Dziękuję za odzew w sprawie silnika i nakrętek kulowych. W miarę możliwości chciałbym kupić komplet tzn śruba + nakrętka, ponieważ nie chcę później szukać śruby do nakrętki

Daliście mi do myślenia z tymi śrubami kulowymi no ale lepiej zawczasu niż po fakcie.
Co do postępów prac to blat na podstawie już obsadzony, a podstawa pomalowana na czarno. Wiem, że to smutny kolor, ale na końcu rozjaśnię to nieco żółtym kolorem coby taka "pszczółka", a chyba raczej "bąk" mi wyszedł.
Jednak przedłużyłem belkę osi X o 10cm i mam 60cm, ale płaskowniki napawałem na długości 50cm. Dwa na górze i dole profila 160x80 (na węższych ściankach) i dwa napawałem na ścianie 160-tce z odstępem tak aby górny i dolny wchodził na około 1cm na płaskowniki na węższych ściankach. Pozwoli mi to zwiększyć rozstaw osi X o około 20mm czyli ze 100 na 120mm.
Po spawaniu odprężyłem nieco młotkiem

(może to głupie, ale na początek można spróbować, a kilkuminutowe okładanie młotkiem nic nie zaszkodzi takiej kupie żelastwa i nic nie kosztuje - może akurat wbiłem się w częstotliwości rezonansowe

). Zobaczę po zgrubnym planowaniu czy mi się bardzo powygina. W razie czego będę wyżarzał. Konstrukcję robię z elementów spawanych i skręcanych aby w razie czego łatwo zdemontować i ewentualnie skorygować geometrię w razie jej utraty w funkcji czasu.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów