Frezowanie żeberek radiatora

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#11

Post napisał: Agent0700 » 30 lip 2012, 13:13

Witam

Ja mam 2 wiertarki na stożku, chińską i WKA 25 i frezować w bok się nie da bo wypada :-(

Pozdrawiam

Jacek


Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7738
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#12

Post napisał: pukury » 30 lip 2012, 13:30

witam .
mnie nie wypada - może dlatego że dokładnie dotarłem stożek z futerkiem, odtłuściłem acetonem i wbiłem dość godnie .
nie twierdzę że to jest dobra metoda - frezowanie w taki sposób i na takiej maszynie .
ale z braku laku .
no i oczywiście - mały frez i duże obroty .
frez stosowałem 6,35mm ( taki się trafił ) .
podobnie ma się sprawa i futerkami samazaciskowymi i generalnie z futerkami do wiertarki - mają przenosić siły osiowo .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


krybacki
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 82
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
Lokalizacja: Kraków

#13

Post napisał: krybacki » 30 lip 2012, 16:21

pukury pisze:witam .
mnie nie wypada - może dlatego że dokładnie dotarłem stożek z futerkiem, odtłuściłem acetonem i wbiłem dość godnie .
A jakby posmarować stożek roztworem kalafonii w spirytusie? Tylko może być później problem z wybiciem - pewnie na gorąco albo moczenie w dykcie.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#14

Post napisał: RomanJ4 » 30 lip 2012, 22:21

Zazwyczaj smarowało się kredą szkolną, ale przy drganiach (ostrza frezu) zapewne i tak wypadnie.
pozdrawiam,
Roman


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7738
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#15

Post napisał: pukury » 30 lip 2012, 23:28

witam.
kredą smaruje się podczas " ceremonii " docierania :lol:
w ten sposób można sprawdzić gdzie trze ( nie ma kredy ) a gdzie nie ( kreda jest ) .
po jakimś czasie trze na całej powierzchni - jest gotowe .
żadnych smarów , kleju , itp. - musi być czyste .
jak przywalić odpowiednio młotkiem - nie po szczękach !! - to siedzi na mur .
spaść może i tak - to prawda - ale kilka żeberek da się obrobić.
no i można przecież przewiercić futerko , zrobić gwint we wrzecionie i dokręcić :lol:
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#16

Post napisał: RomanJ4 » 31 lip 2012, 00:02

pukury pisze:kredą smaruje się podczas " ceremonii " docierania
no, nie tylko. W mojej "karierze" tokarza nie raz zdarzało się używać kredy do "zatarcia" obracającego się wiertła w nie pierwszej młodości tulei konika (wiertarki zazwyczaj mają chwyt płetwy), ale zgodzę się z kolegą pukury, ze przy idealnym przyleganiu jest to raczej niepotrzebne.
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”