Wiertarka stołowa
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 82
- Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: Kraków
No ja akurat mam dużą frezarkę z głowicą pionową i muszę przyznać, że do zwykłego wiercenia zdecydowanie lepsza i wygodniejsza jest zwykła wiertarka stołowa - mniej czyszczenia po robocie, nie trzeba dźwigać ciężkiej pinoli/500kg stołu, i nie szkoda prowadnic ani stołu na wiercenie pordzewiałego złomu czy np. żeliwa.
Moje zdanie jest takie: kup sobie dobrą wiertarkę, bo za tę cenę nie dostaniesz równie dobrej frezarko-wiertarki. To co pofrezowałbyś na takiej maszynce, spokojnie dasz radę zrobić na Twojej tokarce - trzeba tylko znaleźć na złomie sanki narzędziowe na oś "Z", kawałek kątownika do zamocowania ich w miejsce imaka i jakieś nieduże imadło maszynowe. Jak się już pobawisz trochę swoimi maszynami i będziesz wiedział co Ci dokładnie potrzeba, to wtedy rozejrzysz się za frezarką z prawdziwego zdarzenia.
Moje zdanie jest takie: kup sobie dobrą wiertarkę, bo za tę cenę nie dostaniesz równie dobrej frezarko-wiertarki. To co pofrezowałbyś na takiej maszynce, spokojnie dasz radę zrobić na Twojej tokarce - trzeba tylko znaleźć na złomie sanki narzędziowe na oś "Z", kawałek kątownika do zamocowania ich w miejsce imaka i jakieś nieduże imadło maszynowe. Jak się już pobawisz trochę swoimi maszynami i będziesz wiedział co Ci dokładnie potrzeba, to wtedy rozejrzysz się za frezarką z prawdziwego zdarzenia.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 198
- Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 198
- Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
a jak 45mm ?
taka eskalacja nie kończy się - zawsze może być " coś " większego .
przecież kol. wie co tam będzie wiercił - nie do końca oczywiście wie - i taką sobie kupi.
pewnie że lepiej kupić dobrą wiertarkę niż mieć dwie maszyny - obie do du...y .
a za jakiś czas - frezarka.
zawsze trzeba kupować najlepsze maszyny/narzędzia na jakie nas stać .
inaczej będziemy otoczeni chińskim syfilisem - i co rusz coś się zepsuje.
pozdrawiam.
a jak 45mm ?
taka eskalacja nie kończy się - zawsze może być " coś " większego .
przecież kol. wie co tam będzie wiercił - nie do końca oczywiście wie - i taką sobie kupi.
pewnie że lepiej kupić dobrą wiertarkę niż mieć dwie maszyny - obie do du...y .
a za jakiś czas - frezarka.
zawsze trzeba kupować najlepsze maszyny/narzędzia na jakie nas stać .
inaczej będziemy otoczeni chińskim syfilisem - i co rusz coś się zepsuje.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 198
- Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa