Ciekawostka

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających
Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#11

Post napisał: ALZ » 03 lis 2006, 23:41

Zastanawia mnie w jaki sposób będziesz wciągał te tulejki??



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#12

Post napisał: Wodzu » 04 lis 2006, 02:20

W zasadzie to koncept juz jest tylko musze go rozrysowac na razie mam dobry szkic. Teraz go przerabiam pod kątem technologi i częsci znormalizowanych, jak łożyska i gwinty itp. A więc jestem na etapie nadawania wymiarów, następny krok tolerancje i na koniec złożeniówka ręcznie i 3D. Jeżeli chodzi o wciąganie to mam to zamiar realizować poprzez wciąganie koszyczka z kulkami tylko ten co jest na rysunkach powyżej (chodzi o grzybek wkręcony w tulejke) troche się nie sprawdził i musze go przerobić ale tak cała reszta jest ok. Tylko musze rozrysować to w jakimś CADzie, ale najpierw ręcznie (nie wiem czemu ale rysowanie ręczne ma to do siebie ze rysunek wydaje sie bardziej zywy- przynajmniej dla mnie- no oczywiscie absolotnym bajerem jest rys 3D ale bez konkretnych wymiarów to mi się cięzko rysuje). Oczywiście jak już coś będe miał w CADzie to to tutaj zamieszcze bo nie jestem inz. a opinia takiego pewnie sie przyda.
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#13

Post napisał: ALZ » 04 lis 2006, 09:55

A rozważałeś zastosowanie do mocowania tulei mechanizmu sprężynowego.
Mechanizm taki sprawdza się w profesjonalnych wrzecionach gdzie mamy do czynienia z mocowaniem na stożkach. W takim rozwiązaniu sprężyny talerzowe zapewniają odpowiedni naciąg, a wymiana narzędzia realizowana jest pneumatycznie. Myślę że jeżeli jest tylko możliwość zrobienia otworu przez oś wrzeciona to jest to najlepszy wybór.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#14

Post napisał: Wodzu » 04 lis 2006, 10:39

Pneumatyka to troche drogie rozwiązanie. Siłownik- sprężarka- zawory itd. Jeżeli chodzi o wciąganie to myslałem o czymś takim, jak na rysunku. Można by zastosować silnik krokowy albo serwo jak kto woli, bez przejmowania się o sterowanie i dlatego gdzieś się pytałem o program który sterowałby jak największą ilościa osi.
Jeżeli chodzi o spręzyny talerzowe to w sumie o tym myślałem bo przydało by się coś co zapewni stałe dociskanie tulejki do wrzeciona. Tyle że moze da się to załatwić poprzez regulację silnika. Ale na razie temat jest otwarty.
Załączniki
wciąganie.jpg
wciąganie.jpg (22.56 KiB) Przejrzano 1696 razy
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”