Spawanie stali 2mm elektroda

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 343
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#11

Post napisał: Mateusz-M » 10 lip 2012, 12:32

Witam.
Jak sie uprzesz to dasz rade i elektrodą ale radziłbym spawać punktowo. Później próba szczelności np zalewasz łódź od środka na lądzie i sprawdzasz gdzie sie poci/cieknie ew szlifujesz to miejsce i poprawiasz.
Oczywiście jak koledzy piszą tig/mig/mag o wiele lepsze metody do takiego zastosowania i szybsze ale jak sie nie ma co potrzeba (włącznie z finansami żeby komuś zlecić) to się robi tym co jest lub nie robi :mrgreen: .



Tagi:


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#12

Post napisał: yoyer » 10 lip 2012, 12:36

Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Hooah!

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#13

Post napisał: Zienek » 10 lip 2012, 12:54

Jak się nie ma co się lubi to się topi co się ma ;)


Marian1234
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 262
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Rybnik

#14

Post napisał: Marian1234 » 10 lip 2012, 16:28

Polecam ci elektrody które "gwarantują pozytywne wyniki badań rentgenowskich" bo nie zostawiają tej szlaki w spoinie jak różowe. Może podkładka miedziana pomoże gdy ją dobrze wykorzystasz...


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#15

Post napisał: yoyer » 10 lip 2012, 16:38

Ciekawa sugestia - a dokładnie o jakie to są elektrody?

Druga sprawa - może opisz o co chodzi z tą podkładką?
Hooah!


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#16

Post napisał: jacek-1210 » 10 lip 2012, 17:01

Zapewne chodzi o elektrody zasadowe. B. dobre tylko trzeba pamietać o zgodnym z instrukcją ich wysuszeniem przed spawaniem. Podkładkę miedzianą (ale to ma być miedź - czyli minimum 4mm) kładziesz pod blachy w miejscu spawania, dzięki temu lepiej formuje się grań (spód) spoiny. Ale i tak musisz pamiętać że spoina musi mieć odpowiedni kształt. Blacha czarna 2mm jak najbardziej ok - jak mi się kojarzy, poszycie statków oceanicznych robi się z blachy 4-6mm, oczywiście tam dochodzą wręgi i podłużnice. Tym niemniej najlepiej byłoby oddać to do spawania fachurze. Jak radzi Acetylenek, dopasować blachy, co prawda trudno byłoby spasować tyle luźnych blach, ale może -po uzgodnieniu ze spawaczem, mógłbyś np. poszczepiać punktowo blachy żeby wyszło coś w kształcie łódki -łatwiej byłoby Ci wtedy pasować kolejne blachy - a zawodowiec pospawałby to wszystko -może nawet obustronnie- już na sicher :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


Marian1234
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 262
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Rybnik

#17

Post napisał: Marian1234 » 10 lip 2012, 17:30

np oelikon special jest tego więcej ale jak akurat tymi spawam. Mają głębokie wtopienie ja bym tam nie zostawiał za dużych szparek tylko ta podkładka i odpowiedni prąd spawania przed szczepianiem bym sobie zobaczył jakie ustawienie da mi w miarę dobry przetop i na tej zasadzie szczepił wszystko potem pospawał poczyścił gdzie trzeba poprawił z drugiej strony jak trzeba to też i tyle. Dodam jednak że elektrodą takie coś robić to jesteś jakiś masochista naklniesz sie przy tym niemiłosiernie a efekt może cię nie zadowolić lepiej kup sobie migomat nawet jaki mały ale żeby w mierę chodził podajnik bo to ważne przy spawaniu na szczelność ...


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#18

Post napisał: yoyer » 10 lip 2012, 21:20

Dzięki za odpowiedź.

Koncept aby spawać elektrodą wziął się stąd, że posiadam spawarkę inwertorową (później mogę nawet sprawdzić model bo tam był jakiś myk z TIGiem? ;) - nie wiem); jest też stara spawarka transformatorowa, którą ojciec przecinał szyny kolejowe ;) i mordował bezpieczniki w domu - no ale mniejsza o to...

Migomat to wydatek ilu? min. 900zl? Użyje go jeszcze kiedyś? - nie wiem... i tak będę musiał się nauczyć nim spawać więc nie wiem czy jest sens :/
Hooah!

Awatar użytkownika

Imbroglio
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 47
Rejestracja: 05 sie 2011, 20:20
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

#19

Post napisał: Imbroglio » 10 lip 2012, 22:08

Dolicz jeszcze butlę z gazem ~150 pln.

Jak już trochę potrafisz spawać elektrodą, to nauczenie się spawania migomatem, to żaden problem. Jest to wg mnie najłatwiejsza i najbardziej "wybaczająca" z metod spawania.

A jak już będziesz spawał elektrodą to dobrą metodą przy cieńszych elementach jest spawanie krótkimi odcinkami np. po 3-5 cm, ale tak że kolejny odcinek kończysz tam gdzie poprzedni zacząłeś. Ale przy małym doświadczeniu, pospawanie elektrodą szczelnie dużej łódki ze stosunkowo cienkiej blachy, to spore wyzwanie. Trzeba ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

Re: Spawanie stali 2mm elektroda

#20

Post napisał: Mariuszczs » 11 lip 2012, 13:28

yoyer pisze:Mam pytanie - chciałem pospawać łódkę wędkarską stalową z blachy o grubości 2mm.

Mam dostępną spawarkę inwertorową.

Czy jestem w stanie elektrodą pospawać taka blachę aby było to odpowiednio szczelne i mi nie utonęło? ;)
To my możemy ciebie spytać czy jesteś w stanie. Jesteś ?

Ja spawałem długie kawałki blach 2 mm. Elektrodą nie umie spawać ale pospawałem, wzrokowo wyśmienicie. Robiłem krótkie spawy za każdym razem najeżdzając wstecz na poprzedni spaw. Pamiętam że poszła kolosalana ilość elektrod :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”