Pierwsza maszyna

Dzieki za wskazowki;), krytyke przyjmuje, gdybym wszystko wiedzial to bym nie pytal . analizujac wasze uwagi i realne koszty maszyny zdecyduje sie jednak na frezarke ze sklejki 22mm, nie ukrywam że biorac przyklad z innych projektow posiedzialem troche i przygotowalem cos takiego:









Mam kilka wątpliwości:
1. Prosze o ocene konstrukcji, co powinienem zmienic.
2.Zdecydowalem sie na zastosowanie prowadnic kulkowych, (frezarka tylko do nauki i zdobycia doswiadczen przy budowie) jednak mam watpliwosci czy nie zmniejszyc ich ilosci o polowe (2na oś).
3. Jakie śruby zastosowac na posczzegolnych osiach, myslalem nad x,y - fi 20, z - fi 14

na poczatku miesiaca inwestuje w te silniki:
http://allegro.pl/silnik-krokowy-2-nm-2 ... 61428.html
i sterownik od Zelrp'a, jestem swiadomy, iż najlepiej byloby zainwestowac w silniki 3A cos okolo 3NM jednakze mam pewne ograniczenia finansowe

pozdrwiam

Fajna konstrukcja, mi się podoba. Silniki wystarczą, co za dość. Zawsze możesz dać przełożenie na paskach

Wrzeciono powinno być na środku stolika/pola roboczego a chyba nie jest.
Lepiej kup najpierw śruby, silniki itp, żeby mieć pewność że się wszystko zmieści.
Te boki bramy nie przekombinowane trochę? Nie lepiej dać podwójną sklejkę?

smouki pisze:Fajna konstrukcja, mi się podoba. Silniki wystarczą, co za dość. Zawsze możesz dać przełożenie na paskach

Ok dzieki

smouki pisze:Wrzeciono powinno być na środku stolika/pola roboczego a chyba nie jest.
Lepiej kup najpierw śruby, silniki itp, żeby mieć pewność że się wszystko zmieści.
Te boki bramy nie przekombinowane trochę? Nie lepiej dać podwójną sklejkę?

Racja wrzeciono nie jest na srodku pola roboczego. To znaczy że powinienem przesunac całą brame? Czy nie strace wtedy na sztwności konstrukcji? Z bokami racja, troche kombinowalem , motywowalem sie tym, że duzo sie mowi o sztywnosci konstrukcji, a ta wydaje mi sie ze sprawai wrazenie solidnej;) moze sie myle

1. Boki nie muszą mieć tych trójkątnych fragmentów - głównie będą one utrudniać dostęp do maszyny. Można natomiast dorobić jakieś zastrzały po bokach.
2. Nie widzę miejsca na silnik posuwu stolika... trzeba chyba prowadnice jeszcze podnieść.
3. Podwyższyć bramę i zwiększyć prześwit pod wrzecionem - zawsze można (często trzeba) coś podłożyć przy obróbce, a może być problem z za niską bramą np. przy stosowaniu imadła.
4. Najsłabszym elementem tej maszyny jest stolik - jedna płyta to raczej zły pomysł - zwłaszcza w tego typu maszynie. Lepiej daj płytę z MDF niż sklejkę na stół, gdyż sklejka potrafi nie być płaska no i może się wyginać pod wpływem zmian wilgotności itp. Najlepiej zdobądź płytę 30mm MDF z gładkim laminatem na wierzchu (żeby można było stosować chłodziwo, np. przy obróbce plastiku).
5. Nie zmniejszaj liczby prowadnic!!!! Natomiast należy je przesunąć względem siebie wzdłuż kierunku pracy.
6. Silniki - trochę nawet za duże + wyglądają na wolne (lub wymagające bardzo wysokiego napięcia, rzędu 100V). Z tego względu zalecam zastosowanie śrub o dużym skoku, aby silnik nie musiał za szybko się kręcić. Śruby Tr14/4 lub Tr16/4 wydają się odpowiednie. Dadzą Ci 20mm/s przy 300rpm i rozdzielczość 0.01mm przy sterowaniu na pół kroku (chociaż zalecam sterowanie na poziomie 1/8 kroku - silnik dużo lepiej pracuje).

Komercyjne maszyny typu XMD mają silniki ok 1,5 Nm. Umożliwia to pracę w aluminium z prędkością rzędu 1000mm/min.
XMD ma konstrukcję żeliwną i pole obróbki około 600x600 mm

Do konstrukcji ze sklejki spokojnie wystarczą silniki do 2Nm. Z doświadczeń jednego z kolegów wiadomo, że rowadnice szufladowe, kulkowe są o wiele sztywniejsze o ile się je zastosuje 4 na oś, z czego dwie są w płaszczyźnie poziomej, a dwie w pionowej. Tak więc 4 prowadnice jak najbardziej.

Reszta za kolegami.

Fajnie, że Cię zdopingowaliśmy. Czekam na update.

[EDIT] fajnie, że umieściłeś śrubę X'a wewnątrz ramy - będziesz miał mniej do czyszczenia

900mm/min to ja na swoim bzdecie zrobiłem (przypadkiem; przeciąłem zacisk przy obróbce drewna) z zagłębieniem 2mm frezem fi3 - silnki 0.7Nm puszczone na połowę nominalnego prądu. Generalnie, jeżeli śruba nie ma oporów obrotowych, to siły obróbki mają drugorzędne znaczenie przy obróbce wysokoobrotowej (inna przy drewnianej konstrukcji nie wchodzi w grę).

ale przekombinowane i do tego sklejka 22mm
obrazując słowem ja zrobiłbym to tak :
podstawa w posaci jednej płyty
na bokach przykrecam boki bramki i z tyłu - mierząc odległośc srodka narzędzia do punktu podparcia - belkę prostokatną o przekroju 200x100mm i rama praktycznie gotowa

jesli chodzi o sztywność - do płyty na dole przykrecasz prowadnice wałkowe podparte z mierzonym rozstawem i juz masz sztywność.
napędy najszybciej na paskach zebatych htd 5m, cenowo porównywalnie do trapezówek, ale zyskujemy czystośc i bezluzowość, kwestia tylko przemyśleć rozwiązanie napędu.

chyba nie będziecie sie tu rozwodzić nad ploterem pół roku ?
niedawno zrobiłem se drewniaka do zabawy we frezowanie, pole robocze wyszło mi 600x600x130
frezuje sobie klejonkę dębową czy bukową, sztywności nie brakuje.
najwięcej wyłozyłem chyba na elektronikę. ploter zbudowałem w sumie w 5 dni
a sami se zobaczcie

https://picasaweb.google.com/1108182698 ... odenRouter

a to byczek w dębie

https://picasaweb.google.com/1108182698 ... 7738434978

ursus_arctos pisze: 2. Nie widzę miejsca na silnik posuwu stolika... trzeba chyba prowadnice jeszcze podnieść.
3. Podwyższyć bramę i zwiększyć prześwit pod wrzecionem - zawsze można (często trzeba) coś podłożyć przy obróbce, a może być problem z za niską bramą np. przy stosowaniu imadła.
4. Najsłabszym elementem tej maszyny jest stolik - jedna płyta to raczej zły pomysł - zwłaszcza w tego typu maszynie. Lepiej daj płytę z MDF niż sklejkę na stół, gdyż sklejka potrafi nie być płaska no i może się wyginać pod wpływem zmian wilgotności itp. Najlepiej zdobądź płytę 30mm MDF z gładkim laminatem na wierzchu (żeby można było stosować chłodziwo, np. przy obróbce plastiku).
5. Nie zmniejszaj liczby prowadnic!!!! Natomiast należy je przesunąć względem siebie wzdłuż kierunku pracy.
6. Silniki - trochę nawet za duże + wyglądają na wolne (lub wymagające bardzo wysokiego napięcia, rzędu 100V). Z tego względu zalecam zastosowanie śrub o dużym skoku, aby silnik nie musiał za szybko się kręcić. Śruby Tr14/4 lub Tr16/4 wydają się odpowiednie. Dadzą Ci 20mm/s przy 300rpm i rozdzielczość 0.01mm przy sterowaniu na pół kroku (chociaż zalecam sterowanie na poziomie 1/8 kroku - silnik dużo lepiej pracuje).

Ok dziekuje za uwagi, w wolnej chwili przygotuje jeszcze jedna wersje projektu, przesune tez w nim brame na srodek stolu.

ursus_arctos pisze: 1. Boki nie muszą mieć tych trójkątnych fragmentów - głównie będą one utrudniać dostęp do maszyny. Można natomiast dorobić jakieś zastrzały po bokach.

Jak pewnie zauważyleś ten trójkątny fragment to jedna płyta, rozumiem iż lepiej byłoby go wyciac i zostawic konstrukcje, która widziana z boku przypominalaby coś na kształ litery L. rowniez uwzglednie to w nastepnym projekcie.

Zienek pisze: Do konstrukcji ze sklejki spokojnie wystarczą silniki do 2Nm. Z doświadczeń jednego z kolegów wiadomo, że rowadnice szufladowe, kulkowe są o wiele sztywniejsze o ile się je zastosuje 4 na oś, z czego dwie są w płaszczyźnie poziomej, a dwie w pionowej. Tak więc 4 prowadnice jak najbardziej.

Ciekawy pomysł z tymi prowadnicami w dwóch płaszczyznach, jak wyzej wezme to pod uwage, gdy bede cos rysowal;).

bartuss1 pisze: ale przekombinowane i do tego sklejka 22mm

a co innego bys zastosowal w niskobudzetowym projekcie?

bartuss1 pisze: jesli chodzi o sztywność - do płyty na dole przykrecasz prowadnice wałkowe podparte z mierzonym rozstawem i juz masz sztywność.

w tym problem ze koszt takich prwadnic z podporami jest sporo wiekszy, a nie chce inwestowac duzo w swoj pierwszy projekt.


Zaktualizowany proejkt postaram sie wrzucic do konca weekendu, natomiast zakupy zrobie po wyplacie

pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za pomoc

mozna pierwszą maszyne zrobic od razu dobrze