grubosc styro nie ma (nie powinna...) miec znaczenia. Duzo zalezy od rodzaju styro, grubosci i temperatury drutu. Ja drutem 0.2 mm tne z prędkością 150mm/min.rap3k pisze: i jaka jest prędkość cięcia styro?
np. 100, 50mm ? grubości
ploter styro
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 42
- Rejestracja: 09 mar 2009, 14:31
- Lokalizacja: poznań
Ostatnio zmieniony 31 maja 2012, 23:31 przez ter_haar, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 146
- Rejestracja: 28 wrz 2005, 14:30
- Lokalizacja: Poznań
10mm szerokości to już huk przy HTD 5M do styroplotera, tu siły są praktycznie żadne i dynamika też mała. Jak kolega napisał grubość ciętego materiału nie ma znaczenia, inaczej tnie się styropian inaczej styrodur (styropian szybciej). Ja styrodur potrafiłem ciąć 60-80mm/min, z tym, że ja tnę dwoma stronami niezależnie. Przy cięciu tylko 2D prędkości można dać kilkukrotnie większe (prąd oczywiście trzeba dobrać). Drutu używałem tylko oporowego jest za parę złotych na allegro do kupienia, różne grubości generalnie im cieńszy tym lepszy.
Co do pasków jeszcze to jak dobrze pamiętam to dla 10mm HTD 5M można katalogowo dźwignąć coś w okolicach 30kg czyli ~300N. To na silniku 1,9Nm i przyłożeniu siły na ramieniu 10mm jest raptem 190N na pasku.
Ja mam przy większych kołach (20 lub 24) silniki 0,6Nm i nie ma problemu, także pasek nawet 6mm by starczył, a silnik 1,9Nm to będzie miał ogromny zapas momentu.
Co do pasków jeszcze to jak dobrze pamiętam to dla 10mm HTD 5M można katalogowo dźwignąć coś w okolicach 30kg czyli ~300N. To na silniku 1,9Nm i przyłożeniu siły na ramieniu 10mm jest raptem 190N na pasku.
Ja mam przy większych kołach (20 lub 24) silniki 0,6Nm i nie ma problemu, także pasek nawet 6mm by starczył, a silnik 1,9Nm to będzie miał ogromny zapas momentu.
pozdrawiam
Jakub Jędrzejczak
Jakub Jędrzejczak
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 42
- Rejestracja: 09 mar 2009, 14:31
- Lokalizacja: poznań
pomylilem jednostki... 150mm/minute.rap3k pisze:15cm na sekundę?
a nie 150mm/minute?
co do drutu... czy nadaje się mosiężny z elektrodrążarki ? o średnicy 0.25mm ?
Co do drutu - pewnie moze, ale krotki chyba bedzie mial maly opor i chyba trudno bedzie dobrac transformator zasilajacy. Tak czy tak, ja uzywam kandahalu.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 210
- Rejestracja: 16 lut 2009, 19:07
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
hmm jestem jeszcze w fazie projektu napędu wiec jeszcze można coś zmienić .. a mianowicie dodać jakąś przekładnie..
mówisz 150mm/min to by były przy połączeniu bezpośrednim 2 obroty silnika/minute
przy kole 16z
chyba dodam przekładnie:
tylko koło napędzane nie może mieć większej średnicy niż ~56mm (bo się nie zmieści:/)
teraz jeden mikrokrok to 0.025mm
po zastosowaniu przekładni 1 : 2.5 mamy 0.01
czyli np. 12z i 30z ??
co o tym sądzicie?
mówisz 150mm/min to by były przy połączeniu bezpośrednim 2 obroty silnika/minute
przy kole 16z
chyba dodam przekładnie:
tylko koło napędzane nie może mieć większej średnicy niż ~56mm (bo się nie zmieści:/)
teraz jeden mikrokrok to 0.025mm
po zastosowaniu przekładni 1 : 2.5 mamy 0.01
czyli np. 12z i 30z ??
co o tym sądzicie?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Widzę, że o działaniu styroplotera masz dość mgliste pojęcie ...
Na razie żadnych poważnych błędów nie popełniłeś, no chyba że ekonomiczne.
Ja testuję styroploter w układzie hotwinch, czyli stalowa rama o ciężarze prawie czterech kilogramów zawieszona na stalowych linkach Φ 0,5mm, które z kolei nawijają się na oś Φ 8mm.
Silniki około 1 Nm dają radę bez najmniejszego problemu, bez żadnej przekładni.
Osiągane prędkości są stanowczo za duże, nawet do szybkich posuwów (na pusto) i muszę je ograniczać programowo, żeby niczego nie urwać.
U Ciebie dużo mniejsze siły będą działać, za to uzyskasz astronomiczne prędkości.
Ja mam 25 mm na obrót silnika ...
Przy zastosowaniu przekładni silniki 0,5 Nm powinny sobie spokojnie poradzić.
Jak ktoś wcześniej pisał, największą zmorą tego typu maszyn są drgania.
Miałem już taki numer, że drut wpadł w rezonans i ciął piłę o kilkumilimetrowej amplitudzie, przy zmianie prędkości o 10% efekt ustąpił.
Ale tego akurat nie da się ani obliczyć, ani przewidzieć, wszystko wyjdzie w praniu.
Co do drutu oporowego, to są specjalne do styroploterów.
Kupić jest to ciężko, a każdy nazywa je po swojemu i najprawdopodobniej bez związku z faktycznym składem stopu z którego jest wykonany.
Najczęściej słyszałem o drucie "tytanowym", chociaż zapewne jest to stop molibdenu.
Drut jest praktycznie niezniszczalny.
Ja zdobyłem kawałek od styroplotera Coner.
Łatwo dostępny jest drut Kanthal, który do tego zastosowania nadaje się średnio, ale daje radę.
Inne wynalazki daruj sobie, bo szkoda czasu i zdrowia.
.
Na razie żadnych poważnych błędów nie popełniłeś, no chyba że ekonomiczne.
Ja testuję styroploter w układzie hotwinch, czyli stalowa rama o ciężarze prawie czterech kilogramów zawieszona na stalowych linkach Φ 0,5mm, które z kolei nawijają się na oś Φ 8mm.
Silniki około 1 Nm dają radę bez najmniejszego problemu, bez żadnej przekładni.
Osiągane prędkości są stanowczo za duże, nawet do szybkich posuwów (na pusto) i muszę je ograniczać programowo, żeby niczego nie urwać.
U Ciebie dużo mniejsze siły będą działać, za to uzyskasz astronomiczne prędkości.
Ja mam 25 mm na obrót silnika ...
Przy zastosowaniu przekładni silniki 0,5 Nm powinny sobie spokojnie poradzić.
Jak ktoś wcześniej pisał, największą zmorą tego typu maszyn są drgania.
Miałem już taki numer, że drut wpadł w rezonans i ciął piłę o kilkumilimetrowej amplitudzie, przy zmianie prędkości o 10% efekt ustąpił.
Ale tego akurat nie da się ani obliczyć, ani przewidzieć, wszystko wyjdzie w praniu.
Co do drutu oporowego, to są specjalne do styroploterów.
Kupić jest to ciężko, a każdy nazywa je po swojemu i najprawdopodobniej bez związku z faktycznym składem stopu z którego jest wykonany.
Najczęściej słyszałem o drucie "tytanowym", chociaż zapewne jest to stop molibdenu.
Drut jest praktycznie niezniszczalny.
Ja zdobyłem kawałek od styroplotera Coner.
Łatwo dostępny jest drut Kanthal, który do tego zastosowania nadaje się średnio, ale daje radę.
Inne wynalazki daruj sobie, bo szkoda czasu i zdrowia.
.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 210
- Rejestracja: 16 lut 2009, 19:07
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
[...] ekonomiczne ...
raczej nie ...
miałem sterowanie ssk-b01 i silniki 0,5nm i zamieniłem je dopłacając ~150zł na 3A od Zelrp-a i 1.9Nm
a konstrukcja jak na razie ~350zł (rozmiary takie bo takie miałem elementy po co ciąć ?)
muszę jeszcze dokupić paski i koła czyli ok. 300zł
wiec mam zamiar zamknąć się w 1tys.
fakt nie mam wiedzy o styro, a przekładnie stosuje żeby pozbyć się drgać, zwiększenia rozdzielczości/zmniejszenie prędkości, ogólnie żeby mi rama nie wyjechała poza maszynkę
raczej nie ...
miałem sterowanie ssk-b01 i silniki 0,5nm i zamieniłem je dopłacając ~150zł na 3A od Zelrp-a i 1.9Nm
a konstrukcja jak na razie ~350zł (rozmiary takie bo takie miałem elementy po co ciąć ?)
muszę jeszcze dokupić paski i koła czyli ok. 300zł
wiec mam zamiar zamknąć się w 1tys.
fakt nie mam wiedzy o styro, a przekładnie stosuje żeby pozbyć się drgać, zwiększenia rozdzielczości/zmniejszenie prędkości, ogólnie żeby mi rama nie wyjechała poza maszynkę

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Jeśli to co miałeś do czegokolwiek się nadaje, to właśnie do styroplotera.rap3k pisze:[...] ekonomiczne ...
raczej nie ...
miałem sterowanie ssk-b01 i silniki 0,5nm i zamieniłem je dopłacając
Montowanie w takiej maszynie silników po 2 Nm najmniejszego sensu nie ma.
Sterowniki ssk-b01 też są dziadowskie, ale akurat lepszych nie potrzeba.
Jak już dopłaciłeś, to się stało, działać oczywiście też będzie.
Z tych nowych silników i nowego sterownika powinieneś z tysiąc obrotów na minutę wyciągnąć.
Popróbuj nawet na pusto, to będziesz miał rozeznanie na jakie przełożenie możesz sobie pozwolić.
W twoim układzie kinematycznym prawie żadne siły nie działają, liczy się tylko prędkość.
.