Kieł tokarski ze stożkiem Morse'a - JAK TO ZAMOCOWAĆ ?!?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#21

Post napisał: IMPULS3 » 26 mar 2012, 21:50

Sprawdziłem w Wikipedii i tam też wyjaśniają że płetwa to zabierak... ręce opadają.
To nie kwestja wikipedii tylko doświadczenia. :cool: Jak trafi Ci sie kiedyś wiertlo z urwana pletwą to zobaczysz różnicę...



Tagi:


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#22

Post napisał: Andrzej 40 » 18 kwie 2012, 14:55

IMPULS3 pisze:
Sprawdziłem w Wikipedii i tam też wyjaśniają że płetwa to zabierak... ręce opadają.
To nie kwestja wikipedii tylko doświadczenia. :cool: Jak trafi Ci sie kiedyś wiertlo z urwana pletwą to zobaczysz różnicę...
Ja do TSA-16 ucinam płetwy bo zmuszają do wysunięcia pinoli o ca 10mm i nie są potrzebne a ograniczają zakres wiercenia. Kwestia wielkości (długości) pinoli konika.
Chyba na forum ktoś pisał o dorobieniu w pinoli wkrętu lub bolca oporowego dla płetwy i uważam pomysł za dobry, bo zabezpieczanie wiertła przed obrotem np. sercówką opartą na suporcie jest kłopotliwe. Przy większym wiertle siły są dość duże i potrafią obrócić wiertło z małym stożkiem MK.


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#23

Post napisał: upadły_mnich » 19 kwie 2012, 20:13

CFA :smile:

Pisałem na poprzedniej stronie o wyciąganiu frezów z UCHWYTU WIERTARSKIEGO a nie o wyciąganiu uchwytu ze stozka Morse`a bo to drugie jest bez śruby ściągającej zdecydowanie łatwiejsze.
Czyj przykład był bardziej ekstremalny? :smile: Pewnie Twój.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#24

Post napisał: Andrzej 40 » 21 kwie 2012, 00:46

Z czym sie je to CFA, bo nie udało mi się tego wygooglać? :mrgreen:

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 9340
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#25

Post napisał: tuxcnc » 21 kwie 2012, 10:34

Andrzej 40 pisze:Z czym sie je to CFA, bo nie udało mi się tego wygooglać? :mrgreen:
Słabo googlałeś.
CFA

.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#26

Post napisał: Andrzej 40 » 21 kwie 2012, 14:28

tuxcnc pisze:
Andrzej 40 pisze:Z czym sie je to CFA, bo nie udało mi się tego wygooglać? :mrgreen:
Słabo googlałeś.
CFA .
Dzięki, pewnie masz rację, ale sądziłem , że to akronim :roll: . Znalazłem takie:
156 CFA definitions Suggest New
Chartered Financial Analyst
Commonwealth Forestry Association
Center for Astrophysics
Connecting Facility Assignment
Consumer Federation of America
Cognizant Field Activity ..............itd. Razem 156 sztuk, jak w tytule, ale wszystkie nie na temat :cry:

Awatar użytkownika

kubaspec
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 206
Rejestracja: 16 lip 2011, 23:00
Lokalizacja: mazowieckie

#27

Post napisał: kubaspec » 09 maja 2012, 20:30

podepne sie tu bo nie chce zasmiecać więc zakupiłem tokareczke tos s 28 i chodzi mi o kieł we wrzecionie w dtr pisze M4 więc zakupilem kieł 4 i jest za mały a 5 za duży i nie wiem co z tym zrobić a mam troche wałkow do toczenia w kłach i sie zastanawiam prosze was o pomoc :cry:


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#28

Post napisał: Andrzej 40 » 09 maja 2012, 23:23

Spróbuj zrobić odcisk stożka (np. plasteliną), zmierz zbieżność i dotocz kieł. Trochę to dziwne, co piszesz, ale może jakiś "fachman" zdemolował wrzeciono.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#29

Post napisał: kamar » 10 maja 2012, 05:06

Andrzej 40 pisze: Trochę to dziwne, co piszesz, ale może jakiś "fachman" zdemolował wrzeciono.
Aż się nie chce wierzyć że są tacy zdolni :) Może sprawdż tuleją "4" czy się zaciśnie. Jak poprawiał ktoś stozek to za głeboko wpada. Można splanować czoło tulei konika albo kieł "3" i redukcja.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#30

Post napisał: MlKl » 10 maja 2012, 08:59

kubaspec pisze o kle w tulei wrzeciona, nie konika. O ile przedmiot obrabiany się zmieści, rozwiązaniem jest doraźnie dotoczony kieł na walcu, zaciśniętym w uchwycie. Trzeba go zataczać przy każdym zamocowaniu, ale swoją rolę spełnia równie dobrze, jak ten wkładany we wrzeciono na stożku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”