
OUS-1 dla laików
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Pokażę swoją- mała ruska precyzyjna tokareczka- fajna do modelarstwa. Mam do niej przystawkę do frezowania, gwinty metryczne do 2,5mm, dł. toczenia nie powala- ok. 220mm, ale kosztowała ok. 500zł (nie pamiętam już dokładnie)- na Gumtree upolowałem, ale i na allegro była w przeciągu roku ze 3 razy.


Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Sorry ale co Was (przy tych tokareczkach) napadło z metalowymi kołami ?tom22 pisze:w niej są metalowe koła - do takich prac spoko wystarczy.
Koło zrobione z dobrego tworzywa jest o niebo lepsze !! Ciche , nie wymaga praktycznie smarowania i wytrzymałe. Wszystkie koła znamionowe do obwiedniówki ( ponad setkę) mam zrobione z PA6-G (tulejowane na otworze stalą bo klin niżutki) i nie takie obciążenia przenoszą.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
TSZ3, ale może wystepować też np jako Universal2. Jedna z nich nowiutka jak pamiętem poszła za 1100zł, a jedna w gorszym stanie, ale z falownikiem za bodajże 800zł. Biorąc pod uwagę ceny falowników, to cena samej tokarki porównywalna z moją., Przystawkę frezerską i falownik i parę kół zębatych dokupiłem do niej osobno, więc dołożyłem kilkaset zł jeszcze.Karol93 pisze:A jak się nazywa ? Pytanie, czy te inne oferty były równie tanie ?
Co do kół metalowych to dobre tworzywo też nie jest złe. Mam drugą tokarkę- Maximat V10-P. Ma skrzynię biegów we wrzecienniku z naprzemian kołami stalowymi i z tekstolitu. Niezwykle cicha praca. Tokarka ma ok 40 lat i pracowała lata całe w Elwro w narzędziowni zanim do mnie trafiła i jakoś akurat koła z tworzywa nie wykazują zużycia

Ostatnio zmieniony 08 kwie 2012, 21:40 przez pabloid, łącznie zmieniany 2 razy.