Projektuję właśnie w sumie to drugą frezarkę, ale pierwsza to totalny niewypał.
Pole robocze: 400x400x200
Silniki: 1.9Nm 4.2A (przewiduję przekładnie 1:2 na kołach zębatych z paskiem)
Napęd: śruba trapezowa 16x4 i nakrętki z poliacetalu (jak na razie jedna na oś)
Konstrukcja z blachy 15mm (zastanawiałem się nad profilami ,może były by wystarczające) skręcana śrubami M8, jedynie stopy pod belkę osi X będą spawane.
Krzyżak XZ to dwie blachy 200x200x18.
Prowadnice liniowe fi20 podparte.
Docelowo frezarka ma służyć głównie do obróbki aluminium.
Poniżej przedstawiam to co mi wyszło, oczywiście jeszcze nie skończone a już waży około 132kg.
Jeśli coś rzuca się w oczy takiego co może zepsuć tą konstrukcję to proszę pisać

Mam pytanie ,jeśli silnik napędza śrubę przez koła pasowe to czy od strony silnika stosuje się dodatkową oś z oddzielnym łożyskiem i dopiero do tej osi przez sprzęgło zapina się silnik w celu odciążenia łożysk silnika krokowego? Czy po prostu na oś silnika koło zębate i ma działać?

jutro dodam więcej rysunków bo dziś już późno
