[fotoblog]oś obrotowa domowym sposobem

• Cytuj
• Cytuj

#31

Post napisał: kostner » 06 paź 2006, 23:58

Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni

• Cytuj
• Cytuj

#32

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 07 paź 2006, 01:28

• Cytuj
• Cytuj

#33

Post napisał: pit202 » 07 paź 2006, 18:24

dzisiaj byl test bojowy , robilem znowu numeratorek z mosiadzu, przy frezowaniu frezem 6mm malej objetosci nie sprawialo klopotu, pewnie opory simeringow wystarczały , frezowanie wykanczajace bokiem tez nie sprawia klopotu, natomiast frezowanie całą szerokością i 1.5mm wgląb powoduje juz zbyt duze wibrace i powierzchnia jest fatalna, grawerowanie samej literki frezem grawerskim wyszlo ladnie , chociaz jak dotykalem osi silnika czułem, że koryguje pozycje - hamulec jest nieunikniony musze sie przejechac do rowerowego , moze tam znajde cos prostego do adaptacji, no i wkoncu musze sie zabrac za elektronike bo teraz to mach rulez

tak ps.
w indexerach mozna sobie zalozyc hamulec, bo sie ustawia kat i stoi , ale jak jest realizowane w osiach synchronicznych gdzie os sie kreci podczas obrobki ? przeciez tam nie mozna sobie hamowac , sa przekladnie slimakowe kulowe ?

• Cytuj
• Cytuj

#34

Post napisał: Boni » 09 paź 2006, 14:31

pit202 pisze: w indexerach mozna sobie zalozyc hamulec, bo sie ustawia kat i stoi , ale jak jest realizowane w osiach synchronicznych gdzie os sie kreci podczas obrobki ? przeciez tam nie mozna sobie hamowac , sa przekladnie slimakowe kulowe ?

Chyba najprościej dać przekładnię ślimakową bezluzową, ma podwójną ślimacznicę i sprężyna "rozciąga" ślimacznice na zębach ślimaka. Wtedy moment silnika wystarczy do napędu i hamowania, oczywiście są wszystkie wady kasowania luzów sprężynami (większe opory na zębach).

Jak się naczytałem o tej twojej osi obrotowej i odkryłem że wala mi się spory silnik od wycieraczek w garażu (tam kątowa już jest, i nawet luzy ma niewielkie), to kombinuję nad tym jak koń pod górę, ale mam problem, bo jeszcze długo będe na krokówkach, i nieprędko dorobię się serwa do sterowania tego silnika od wycieraczek

• Cytuj
• Cytuj

#35

Post napisał: pit202 » 09 paź 2006, 16:39

to nie problem zrobisz sterownik UHU , dodasz enkoder na silnik od wycieraczek i " włala " kolejne problemy do rozwiazania ( luzy )

• Cytuj
• Cytuj

#36

Post napisał: Boni » 09 paź 2006, 17:01

Sam se UHU Ja bym wolał sobie sam wystrugać serwa, szczególnie odkąd "odkryłem" procek ATtiny26 (2x szybki PWM ideolo do sterowania kluczami mocy, komparator analogowy ideolo do monitorowania prądu, kupa analogów i w ogóle dużo miodu za ok 10zł) własny sterownik przeszedł z kategorii "prawie niemożliwe" do "prawie możliwe" , ale chyba mi życia nie starczy żeby to wszystko porobić. A ten silnik ze ślimakową skończy jako napęd drzwi do garażu

• Cytuj
• Cytuj

#37

Post napisał: 251mz » 09 paź 2006, 17:09

• Cytuj
• Cytuj

#38

Post napisał: pit202 » 09 paź 2006, 18:11

• Cytuj
• Cytuj

#39

Post napisał: Boni » 09 paź 2006, 21:31

Niby racja, nie da się wszystkiego wystrugać samemu, ale jaka frajda

251mz, akurat w robocie też używam raczej atmega16, ale mam wrażenie że do byle serwa attiny26 wystarczy spoko, szczególnie jak darować sobie te wszystkie legendarne PIDy i wykorzystać fajny szybki "sprzętowy" 2xPWM z tajmera; odkąd zobaczyłem w przykładach Atmela serce falownika (koder sinusa po PWM) na pół stronie programu attiny, uwierzyłem że to się da zrobić

• Cytuj
• Cytuj

#40

Post napisał: 251mz » 09 paź 2006, 21:34