Kilka pytań nt. diod blokujących prąd wsteczny

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
matelektronik
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 48
Rejestracja: 27 sty 2008, 20:21
Lokalizacja: Gliwice

Kilka pytań nt. diod blokujących prąd wsteczny

#1

Post napisał: matelektronik » 09 mar 2012, 16:52

Witam.
Sorry Panowie za głupie pytanie, ale nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi...
Od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego w niektórych konstrukcjach sterowników silników krokowych stosuje się dwa rodzaje zabezpieczenia przed prądem wstecznym. Czym różni się zabezpieczenie z ośmioma diodami a czym z czterema ? Co ciekawe w identycznych aplikacjach układowych ale dwóch autorów spotyka się dwa różne rozwiązania zabezpieczenia i oba jednakowo dobrze się sprawują. Czy ma w ogóle sens stosować 8 diod jeśli układ z 4 diodami również doskonale zabezpiecza przed uszkodzeniem układu ? Poniżej rysunek o co mi dokładnie chodzi.

Obrazek

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi.


Tokarka TSA 16 & Frezarka CNC Home Made

Tagi:


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#2

Post napisał: Raven » 09 mar 2012, 17:28

Przy wariancie z 4 diodami napięcie zostanie odprowadzone tylko do poziomu przebicia diody... np. dioda o progu przebijania 30V zetnie szpilkę do 30V i tyle.

Komplikuje to sprawę, ponieważ trzeba dobrać diody tak aby były nie za słabe... i nie za mocne...

Jak będą miały za duże napięcie przebicia to nie będą spełniały swojej roli, za małe z kolei zaowocuje problemami z zasilaniem wyższym napięciem.

Dla układu 8 diod można dać diody z wysokim napięciem przebicia, a i tak rozładują do poziomu VCC.

Zastanawiał bym się nie nad tym czy ma sens układ z 8, a nad sensem oszczędzania kilku groszy dla układu z 4 ;)


Autor tematu
matelektronik
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 48
Rejestracja: 27 sty 2008, 20:21
Lokalizacja: Gliwice

#3

Post napisał: matelektronik » 09 mar 2012, 18:13

Rozumiem. W takim razie w moim układzie zastosuję 8 diod. Dzięki i pozdrawiam.
Tokarka TSA 16 & Frezarka CNC Home Made


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#4

Post napisał: Raven » 09 mar 2012, 20:30

8 diod ma jeszcze jedną zaletę... przy doborze odpowiednich diod zabezpiecza mosfety (a dokładnie diody w mosfetach).


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#5

Post napisał: Leoo » 14 mar 2012, 19:51

Raven pisze:Przy wariancie z 4 diodami napięcie zostanie odprowadzone tylko do poziomu przebicia diody... np. dioda o progu przebijania 30V zetnie szpilkę do 30V i tyle.
Trzeba dodać, że przy tej okazji uszkodzi się, gdyż nie jest to dioda Zenera. Nie jest to oczywiście właściwe wyjaśnienie zjawisk występujących na zaciskach fazy silnika podczas pracy sterownika.
8 diod stosuje się kiedy mostki sterownika pracują asynchronicznie. Oznacza to, że podczas pracy występuje moment, kiedy wszystkie klucze zostają wyłączone jednocześnie. W takiej chwili występuje przepięcie (SEM), które ma zwrot przeciwny do napięcia zasilania i poprzez diody (relaksacyjne) zostaje odprowadzone do szyny zasilającej. Przykładem może być aplikacja L297 + L298.
Z kolei TB6560 posiada mostek synchroniczny i zewnętrzne diody nie są potrzebne, choć niektórzy projektanci dodają je. Mostek układu A3977 może pracować synchronicznie lub asynchronicznie, więc możemy wybrać aplikację. Idąc dalej - TA8435 wymaga tylko 4 diod, co oznacza, że dolne klucze mostków przez pewną część cyklu pracy są wyłączone. Analogicznie w napędzie serwo UHU mamy 4 diody, bo ogranicznik prądu silnika odcina wszystkie klucze jednocześnie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”