
TOCZENIE GWINTÓW
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 232
- Rejestracja: 05 mar 2009, 22:39
- Lokalizacja: Szczecin
A ja mam osobno miedziany i osobno aluminiowy oraz ołowiany. Mam też taki, który z jednej strony ma twardą gumą a z drugiej przeźroczyste żółtawe tworzywo sztuczne. Znam takich co preferują kawałek miedzi/ołowiu przykładany do datalu i postukiwanie tego małym stalowym młotkiem 100-200g. Tylko co to wnosi do tematu 

Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 22
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No i robota zrobiona
było tak
wyjąłem tuleje z uchwytu i po obróceniu w ruch poszedł czujnik zegarowy i już wspomniany młotek gumowo plastikowy. Po dzisiejszych doświadczeniach uważam że nawet w uchwycie który w parametrach ma dokładność mocowania 0,05mm można zamocować element z dokładnością 0,01mm co zrobiłem chyba ze trzy razy. i nie było to takie trudne ja się mogło wydawać. No i po kilku godzinach tuleja ( obudowa ) była gotowa.

Udało sie zyskać 99,96mm i łożysko 100mm pięknie na prasie się wcisnęło

no i drugie tak samo
Wkrótce wrzecionko będzie gotowe i będzie ślicznie kroić stal


i skończmy temat młotków


wyjąłem tuleje z uchwytu i po obróceniu w ruch poszedł czujnik zegarowy i już wspomniany młotek gumowo plastikowy. Po dzisiejszych doświadczeniach uważam że nawet w uchwycie który w parametrach ma dokładność mocowania 0,05mm można zamocować element z dokładnością 0,01mm co zrobiłem chyba ze trzy razy. i nie było to takie trudne ja się mogło wydawać. No i po kilku godzinach tuleja ( obudowa ) była gotowa.

Udało sie zyskać 99,96mm i łożysko 100mm pięknie na prasie się wcisnęło

no i drugie tak samo
Wkrótce wrzecionko będzie gotowe i będzie ślicznie kroić stal



i skończmy temat młotków


Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Młotek jest królem narzędziKowal pisze:i skończmy temat młotków

Z przykrością stwierdziłem, że nie mam miedzianego, muszę taki dorobić

Poważnie !
Co do tematu, dokładność uchwytu dot. powtarzalności mocowania "bez cudów", poprawić można bardzo wiele ! Nawet bez podkładania "papierków".
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Ja w takich razach używam młotka drewnianego i też się sprawdza. Już po fakcie, ale może komuś się przyda: Przy ustawianiu detalu w uchwycie w takim przypadku jak opisany powyżej trzeba próbować dokręcać różnymi gniazdami w uchwycie, a nawet kilkoma naraz, tzn jednym słabiej a drugim silniej, kontrolując na bieżąco czujnikem co się dzieje. Z każdego gniazda bowiem szczeki inaczej się ustawiają przy dokręcaniu i można złapać ustawienie bez bicia, lub z biciem przez nas dopuszczonym przy samych szczękach, a następnie przy nie dociągniętych jeszcze na maksa szczekach zając się ustawieniem końca detalu. Do tego celu można też wykorzystać łożysko osadzone na pręcie w imaku, którym ostrożnie dojeżdzamy do detalu puszczonego na wolnych obrotach- sam się ustawi. Ostrzegam! Nie wolno za chytrze dosuwać, bo wyrwie detal!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
pabloid pisze: Do tego celu można też wykorzystać łożysko osadzone na pręcie w imaku
i możemy wyglądać tak poniżejpabloid pisze:Nie wolno za chytrze dosuwać, bo wyrwie detal!



A tu jeszcze jeden pomysł, przedstawiany już na tym forum :
"Jak wytoczyć również w nieokrągłym przedmiocie otwór w dokładnie ustalonym miejscu"
1 - trasujemy i zaznaczamy oś otworu
2 - punktujemy i nawiercamy w tym miejscu
3 - mocujemy detal w uchwycie z niezależnymi szczękami, czy na tarczy tokarskiej,
4 - mocujemy w nakiełku i koniku trzpień do ustawiania (foto) i ustawiamy detal tak
aby trzpień nie wykazywał bicia przy obrocie detalem I gotowe.



pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Smięję się, bo wynalazki rodzą się te same w różnych miejscach. Dorabiałem niedalej jak w sobotę nakrętkę z brązu do posuwu poprzecznego i dokładnie taką metodą ustawiałem wytrasowaną i napunktowaną w klocku oś przyszłego otworu w osi obrotu tokarki
- i nie chwaląc się sam wymyśliłem
No tylko pręta miałem nie takiego ładnego, bo zrobiłem z elektrody obitej z otuliny 


