"Jakbym chciał na jutro, to bym przyszedł jutro."
Z takim podejsciem klientow nie obslugujemy;-)
Poje*ani klienci
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Miałem klienta który na początku płacił umówione stawki, potem negocjował mimo że nie jestem drogi ulegałem, potem doszło do tego że chciał wszystko za kilka zł (okucia jachtowe nierdzewka) tłumaczyłem mu że tak się nie da bo mam też koszta gaz prąd materiały. To stwierdził że za drogo robię bo komuś na jakimś forum pospawali za flaszkę a wszystko znalazł na złomie, ręce mi opadły i pożegnaliśmy się, niektórzy nie wiedzą że środkiem płatniczym w Polsce jest polski zł. a nie flaszka jak za komuny, ale taka mentalność.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 546
- Rejestracja: 28 sty 2011, 19:00
- Lokalizacja: Częstochowa
Tylko w Polsce się załatwia
Co do klientów to w każdej branży zdarzają się takie ananasy a bierze się to tylko wyłącznie z głupoty i braku podstawowej wiedzy. Pamiętam jak komputery stacjonarne były jeszcze bardzo drogie i takie w miarę średnie zestawy kosztowały po 5 - 4 tys to co niektórzy to chcieli żeby z tysiąc złoty opuścić "bo pan na tym tak dużo zarabia" albo do tej pory niektórzy myślą ze kupią telefon za 10 zł bo ze z Chin. No jak tak można ? Tanio tanio, najlepiej za darmo
Dam wam taką małą radę wiem ze to nie jest takie proste ale na pewno jest to jakiś sposób najlepiej mieć jakiegoś znajomego komornika lub znaleźć jakiegoś fajnego w miarę młodego i dać mu robotę to przy okazji inne rzeczy może posprawdzać np. stan majątkowy klienta, komornik ma wgląd do bazy danych i jest wstanie powiedzieć kto dysponuje jakim majątkiem i na kogo jest ten majątek zapisany.
Najlepiej wjechać komuś na mieszkanie lub dom to zaraz się pieniążki na dług znajdą
No chyba ze mieszkanie ma współwłaścicieli to wtedy jest gorzej.

Dam wam taką małą radę wiem ze to nie jest takie proste ale na pewno jest to jakiś sposób najlepiej mieć jakiegoś znajomego komornika lub znaleźć jakiegoś fajnego w miarę młodego i dać mu robotę to przy okazji inne rzeczy może posprawdzać np. stan majątkowy klienta, komornik ma wgląd do bazy danych i jest wstanie powiedzieć kto dysponuje jakim majątkiem i na kogo jest ten majątek zapisany.
Najlepiej wjechać komuś na mieszkanie lub dom to zaraz się pieniążki na dług znajdą
