FREZARKA EDUKACYJNA
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Rzetelna informacja to wymóg przynajmniej dobrych obyczajów handlowych. Jest jednak różnica między wykonywaniem płaskorzeźby w programie który umożliwia sterowanie osią z z dowolną rozdzielczością i w prawie nieograniczonym zakresie a tym co oferuje program firmy Proma czyli definiowalnymi tylko ośmioma pozycjami osi z. To wystarcza do sterowania plazmą, ploterem tnącym z laserem, wiertarką, grawerką itp. Zgadzam się że drukarka 3D wytworzy przedmiot 3D Obróbka skrawaniem zawsze ma ograniczenia. Niezależnie od liczby osi pozostaje martwe pole gdzie materiał jest mocowany w trakcie obróbki. Czyli frezarka 3D realnie daje powiedzmy 2.99999999D To jednak rozważanie dla technicznych aptekarzy. Ci "normalni" określenie 3D w stosunku do frezarki trójosiowej sterowanej programem jednakowo traktującym wszystkie osie uznają za właściwe.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Może się czepiam, ale nadal wydaje mi się, że jabłka na maszynie 3 osiowej nie da się wyfrezować.
Co do wyżej wymienionego oprogramowania, to uważam, że i tak najlepszym rozwiązaniem jest linuxCNC ze względu na prostotę i przejrzystość. A sterownik do maszyny na początek wystarczy najprostszy półkrokowy ze sterowaniem step/dir + sterownik za 320zł z wobitu.
Co do wyżej wymienionego oprogramowania, to uważam, że i tak najlepszym rozwiązaniem jest linuxCNC ze względu na prostotę i przejrzystość. A sterownik do maszyny na początek wystarczy najprostszy półkrokowy ze sterowaniem step/dir + sterownik za 320zł z wobitu.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 70
- Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
- Lokalizacja: Toruń
Panowie diodas1 i syntetyczny - Wasza dyskusja jest chyba trochę jałowa... Co ma wspólnego określenie 3D z liczbą osi maszyny? Jeśli frezarka ma 3 osie to znaczy że nie można na niej wykonać elementu przestrzennego? A jeśli ma 4 czy 5 osi to znaczy że... No właśnie... o co tak naprawdę Wam chodzi?
Wiadomo że na maszynie 3 osiowej nie da się wykonać wszystkiego bez zmiany pozycji obrabianego detalu, a niektórych bardzo skomplikowanych kształtów w ogóle nie da się wykonać, ale czy to jest jednoznaczne z twierdzeniem że taka maszyna nie pracuje w 3 wymiarach?
Moim zdaniem wprowadzacie kompletnie mylne pojęcie 3D, zamiast operować liczbą osi która jest jednoznaczna w tematyce obrabiarek. 3D pozostawcie do kina domowego
Pozdrawiam!
Wiadomo że na maszynie 3 osiowej nie da się wykonać wszystkiego bez zmiany pozycji obrabianego detalu, a niektórych bardzo skomplikowanych kształtów w ogóle nie da się wykonać, ale czy to jest jednoznaczne z twierdzeniem że taka maszyna nie pracuje w 3 wymiarach?
Moim zdaniem wprowadzacie kompletnie mylne pojęcie 3D, zamiast operować liczbą osi która jest jednoznaczna w tematyce obrabiarek. 3D pozostawcie do kina domowego

Pozdrawiam!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
robson24-78, bądź łaskaw czytać ze zrozumieniem. Początkujący bavacki chce coś zbudować. Coś prostego i bez potrzeby zadłużania się w banku. Jako dopiero poznający tematykę zadaje pytania na chybił- trafił. Między innymi zeznał że w komputerze ma USB ale nie ma LPT. Stąd pomysł żeby zapoznał się z funkcjami programów jakie ostatnio widziałem, obsługującymi maszynki trójosiowe przez USB. Programy dwa o różnych oferowanych możliwościach. Jeden według producenta 3D, drugi 2.5D. Nie wnikam w to czy pytający będzie produkował jabłka. Najpewniej chce czegoś się nauczyć i chwała mu za to. Zakładam że gdyby posługiwał się innym systemem niż Windows to nie ukrywałby tego. Gdyby zależało mu na kilkunastu sterowanych niezależnie osiach to też coś by bąknął.
3D = 3 dimension = 3 wymiary Chyba nie ma potrzeby roztrząsać w tej definicji każdego znaku graficznego i rozbijać atomów na drobne.
3D = 3 dimension = 3 wymiary Chyba nie ma potrzeby roztrząsać w tej definicji każdego znaku graficznego i rozbijać atomów na drobne.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Bardzo ładnie podsumowane. Przepraszam za może niezbyt przemyślany komentarz dotyczący różnic 2.5D/3D itd. Nie miałem styczności ze wcześniej wspomnianym programem, więc nie wiem dokładnie jak on działa.diodas1 pisze:Coś prostego i bez potrzeby zadłużania się w banku. Jako dopiero poznający tematykę zadaje pytania na chybił- trafił. Między innymi zeznał że w komputerze ma USB ale nie ma LPT.
Uważam, że jeżeli autor tematu chce tanio wykonać sterowanie to koszt 400zł za całość z zasilaczem + komputer z odzysku z EMC2 na linuxCNC, może sprostać wymagania cenowe.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław



-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 197
- Rejestracja: 10 lis 2011, 16:03
- Lokalizacja: Jeżograd
Zapomniałeś doliczyć do tego 23% VATusyntetyczny pisze:Może się czepiam, ale nadal wydaje mi się, że jabłka na maszynie 3 osiowej nie da się wyfrezować.
Co do wyżej wymienionego oprogramowania, to uważam, że i tak najlepszym rozwiązaniem jest linuxCNC ze względu na prostotę i przejrzystość. A sterownik do maszyny na początek wystarczy najprostszy półkrokowy ze sterowaniem step/dir + sterownik za 320zł z wobitu.


Benjamin Franklin pisze:Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki.
Terry Pratchett pisze:Jest śmierć i podatki, ale podatki są gorsze, bo śmierć przynajmniej nie trafia się człowiekowi co roku.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 70
- Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
- Lokalizacja: Toruń
diodas1, czytam zawsze ze zrozumieniem, uważam po prostu że powielanie haseł marketingowych w stylu 2.5D czy 3D mija się z celem, a "elita" forum powinna "prostować" tego typu nieścisłości, szczególnie że jak sam raczyłeś zauważyć, "Początkujący bavacki chce coś zbudować" - nie wiem czy kolega bavacki jest początkujący, nie znam go i nie oceniam w tej jak i w poprzedniej wypowiedzi.diodas1 pisze:robson24-78, bądź łaskaw czytać ze zrozumieniem. Początkujący bavacki chce coś zbudować. Coś prostego i bez potrzeby zadłużania się w banku. Jako dopiero poznający tematykę zadaje pytania na chybił- trafił. Między innymi zeznał że w komputerze ma USB ale nie ma LPT. Stąd pomysł żeby zapoznał się z funkcjami programów jakie ostatnio widziałem, obsługującymi maszynki trójosiowe przez USB. Programy dwa o różnych oferowanych możliwościach. Jeden według producenta 3D, drugi 2.5D. Nie wnikam w to czy pytający będzie produkował jabłka. Najpewniej chce czegoś się nauczyć i chwała mu za to. Zakładam że gdyby posługiwał się innym systemem niż Windows to nie ukrywałby tego. Gdyby zależało mu na kilkunastu sterowanych niezależnie osiach to też coś by bąknął.
3D = 3 dimension = 3 wymiary Chyba nie ma potrzeby roztrząsać w tej definicji każdego znaku graficznego i rozbijać atomów na drobne.
Jak napisałem wcześniej - 3D, 4D czy 7D zostawmy do surroundów i kina a operujmy liczbą osi maszyny która dla każdego choć trochę zaznajomionego z tematem określa jednoznacznie możliwości maszyny.
Wszystko w temacie z mojej strony,
Pozdrawiam!
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 sty 2012, 09:21
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Maszyna praktycznie w całości. Zaznaczając jestem osobą która zna się na mechanice Zdawało by się, że w miarę dobrze dlatego też samo wykonanie maszyny nie sprawiło mi żadnych problemów jednakże trudności pojawiły się wraz ze sprawami elektrycznymi i elektronicznymi. Zakupiłem sterownik "3 Axis TB6560 CNC Stepper Motor Driver Board Controller" typowy chińczyk, dlatego że znając moją znajomość elektryki i elektroniki oscylującej około podstaw coś na pewno pójdzie nie tak, nie chodzi mi o to, że brat POLAK będzie najzwyczajniej w świecie chciał wykorzystać moją niewiedze i mnie orżnąć lecz pewnie coś spale i mniej mnie będzie bolała strata 150 zł jak najtańszego POLAKA 230zł. ... Zdjęć nie przedstawiam chwilowo, jak dokończę i powiem "w łala" to wtedy...
Natomiast sprawa jest taka potrzebuję kilka odpowiedzi od osób biegłych w temacie, cierpliwych i wyrozumiałych
, a mianowicie:
a) Kupiłem wersje dla silników od 0,5A do 2,5A i pytanie jest czy to jest wartość sumy silników czy dla pojedynczej sztuki tzn. czy np będę mógł podłączyć 3 silniki o łącznej sumie max 2,5 ampera czy 3 szt. max po 2,5 ampera?
b) Czy zasilacz od laptopa o parametrach 19V i 4,74A będzie wystarczający do zasilania całej maszyny oprócz freza lub czy ten z ALLEGRO będzie dla mnie wystarczający http://allegro.pl/zasilacz-przemyslowy- ... 06573.html ;
c) Czy ktoś mógł by mi podać całkowity komplet elektroniki jaki będę potrzebował, żeby to wszystko działało? Takie małe od A do Z dla nisko budżetowców.
Z góry dziękuje za wyrozumiałość, oraz przepraszam za moją nie wiedzę w zdawało by się podstawowych sprawach.
Natomiast sprawa jest taka potrzebuję kilka odpowiedzi od osób biegłych w temacie, cierpliwych i wyrozumiałych

a) Kupiłem wersje dla silników od 0,5A do 2,5A i pytanie jest czy to jest wartość sumy silników czy dla pojedynczej sztuki tzn. czy np będę mógł podłączyć 3 silniki o łącznej sumie max 2,5 ampera czy 3 szt. max po 2,5 ampera?
b) Czy zasilacz od laptopa o parametrach 19V i 4,74A będzie wystarczający do zasilania całej maszyny oprócz freza lub czy ten z ALLEGRO będzie dla mnie wystarczający http://allegro.pl/zasilacz-przemyslowy- ... 06573.html ;
c) Czy ktoś mógł by mi podać całkowity komplet elektroniki jaki będę potrzebował, żeby to wszystko działało? Takie małe od A do Z dla nisko budżetowców.
Z góry dziękuje za wyrozumiałość, oraz przepraszam za moją nie wiedzę w zdawało by się podstawowych sprawach.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 15:09 przez bavacki, łącznie zmieniany 2 razy.