Jakość łoża tokarki Tech-Mig LD550

• Cytuj
• Cytuj

#61

Post napisał: RomanJ4 » 02 lut 2012, 14:44

rysmen pisze:a wy piszecie o blaszkach papierkach itp dobry fachowiec który zna swoja maszyne moze wszystko

No właśnie po to te blaszki i papierki czasem są (kiedy nie można inaczej), aby zawsze był pewny, czy to co akurat toczy będzie takie jak ma być, a nie "jak wyjdzie"
Nic ponadto.

• Cytuj
• Cytuj

#62

Post napisał: upadły_mnich » 02 lut 2012, 19:31

Papierki podkładają też i starzy tokarze pod zużyte koniki. Nie łapmy się za słowa.
Nie jest moim celem walka z Chińczykami czy supermarketami budowlanymi.
Tę tokarke poważnie rozważam do zakupu - z wielu powodów, głównie ceny, dostępności.
Tylko staram się ostudzić czasami przesadny zapał, który wielu zna jak szuka info o pralce, gramofonie, dywanie itp na forach. Najlepsze jest to co posiadamy. "A moja ma dokładność..., "a moja mi sie trafiła super.."
To ja pytam: a co jak trafisz na egzemplarz z wszystkimi wadami? Piasek wypłuczesz a reszta?
Dziś przy temp 12st na hali próbowałem ja włączyć na 1400 obr. - 2 zakres od góry. Przez 10 minut mógłbym nią gwintować. To 10 min to nie zart. Bo tak silnik wchodził na obroty.
Pewnie zaraz bedzie argument, że zima stulecia i parafina sie wytrąciła, że mogłem potrzymać ja na 1 biegu, zmienić paski klinowe na zimówki...

• Cytuj
• Cytuj

#63

Post napisał: FDSA » 02 lut 2012, 19:42

Faktem jest ze pasek wymieniłem po 10 godzinach pracy... zebaty samochodowy spasował 750 mm długości. 10 zł rozwiązało wztykie problemy o których mnich pisze. Bo tez mi sie oryginalny pasek ślizgał cholernie

Faktem też jest ze są miejsca na wałku od strony konika które mają na sobie ładny wzorek drżenia maszyny ale nie można powiedzieć że poszło jak popadnie bo poza miejscami gdzie poprostu mialo być na oko to i zrobiłem dwa pasowania pod łożyska bez wiekszych problemów.

Na pewno nie jest to maszyna do produkcji wielkoseryjnej ale zeby sobie podskrobać jest bardzo ok.

Nie wiem czy to przez to że już swoje odpracowała czy to efekt tego wałka ale posypały się (chyba sądząc po dźwięku dobiegającym ze skrzyni) łożyska. Co dziwne na taki gruchot jak słychać powinien się już dawno wał zablokować a tu nawet luzu za bardzo nie ma. Jak mrozy zejdą troche i wystawie nos z domu zaglądnę i się okaże

• Cytuj
• Cytuj

#64

Post napisał: rysmen » 02 lut 2012, 19:42

upadły_mnich pisze: mogłem potrzymać ja na 1 biegu, zmienić paski klinowe na zimówki...

he zima stulecia jaka stulecia u mnie co roku jest latem 35 zima wczora było w nocy -37 i nikt nie marudzi bo to normalka czasami tak jest ale dobrze niech mrozi. a dla innych to kleska he smiac mi sie chce bo w tych czasach to mamy wszystko a jeszcze x lat temu to tylko drewnem opalali i scyropianu i waty nie było a żyli wiec nie marudzic ciepło sie ubrac i popijac herbate

• Cytuj
• Cytuj

#65

Post napisał: RomanJ4 » 02 lut 2012, 19:49

zmienić paski klinowe na zimówki...

i to jest argument..

upadły_mnich pisze:Dziś przy temp 12st na hali

Minus ?
swoja droga ciekawe zjawisko, czyżby aż taki skurcz elementów?

rysmen pisze:popijac herbate

z "prundem" oczywiście?

• Cytuj
• Cytuj

#66

Post napisał: clipper7 » 03 lut 2012, 08:30

• Cytuj
• Cytuj

#67

Post napisał: crashtest » 03 lut 2012, 20:02

No i proszę, gość który sprzedawał na aukcji tsa 16 teaz sprzedaje ts1, ale pod innym nickiem. A taki był nierozgarnięty, niby to nic oniej nie wiedział.... Ten co kupił tą tsa, teraz niezłymi k......i rzuca. 2379 i jeszcze musi z 700 dopłacić na remont plus transport. Więc nic dziwnego że teraz następną trzeba pod innym nickiem sprzedawać.

• Cytuj
• Cytuj

#68

Post napisał: ..BiGr:.. » 04 lut 2012, 10:55

• Cytuj
• Cytuj

#69

Post napisał: crashtest » 08 lut 2012, 18:49

Jednak po oglądnięciu tej tsa skłaniam się do zakupu TECH MIG LD550. lecz nie zamierzam sie udać bez czujnika zegarowego. I tu problem, jaki mam wybrać ? Używany stary czy chinol?. Ładnie proszę o sugestię

• Cytuj
• Cytuj

#70

Post napisał: RomanJ4 » 08 lut 2012, 20:30