tuleja hartowana

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#11

Post napisał: IMPULS3 » 29 sty 2012, 21:22

WZÓR pisze:Wytocz tuleje na gotowo w tym materiale i daj do azotowania.
Azotowanie dobry pomysl ale z tym będzie chyba kłopot w Lublinie.



Tagi:


Autor tematu
Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#12

Post napisał: Borsi » 30 sty 2012, 19:27

z tego co się orientuje to w lublinie jest problem z azotowaniem a jakby tuleje z 40 HM zrobić


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#13

Post napisał: jasiu... » 30 sty 2012, 19:41

Panowie, a to się nie będzie zacierać? Owszem azotowanie rozwiąże sprawę, ale twardy trzpień i twarda tuleja, będą potrzebowały smarowania, czy kalamitka wystarczy?

W sumie to może jedną część (raczej tuleję) dałoby się zrobić z żeliwa sferoidalnego? Z tego się robi np. wały korbowe i wytrzymują.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#14

Post napisał: IMPULS3 » 30 sty 2012, 20:45

Odpowiadajac to powiem że często się spotykam z tym że sworzeń i tulejka jest wykonana ze stali, ale wlaśnie warunek to spora twardość. Te elementy zużyte to wlaśnie wytarte a nie zatarte.
Zeliwo też powinno zdać egzamin choć jest to malo spotykane rozwiązanie fabryczne. Nie wiem dlaczego, może aż tak nie jest żywotne.


Autor tematu
Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#15

Post napisał: Borsi » 30 sty 2012, 22:08

kalamitka jest w sworzniu, pewnie dlatego pasowanie ma być luźne tylko pytanie jak luźne oczywiście myślę że jakiś kanałek w tulejce trzeba zrobić waszym zdaniem jaki luz zostawić między tuleja a sworzniem


ZiG
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 232
Rejestracja: 05 mar 2009, 22:39
Lokalizacja: Szczecin

#16

Post napisał: ZiG » 01 lut 2012, 00:24

Jeśli jeden element ma twardość w okolicach 60 HRC to takie połączenie raczej nigdy się nie zatrze.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#17

Post napisał: IMPULS3 » 01 lut 2012, 17:30

Borsi pisze:waszym zdaniem jaki luz zostawić między tuleja a sworzniem
Im mniejszy tym lepiej, w tulejce lub sworzniu kanalek smarny i będzie dobrze. :cool:


Autor tematu
Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#18

Post napisał: Borsi » 01 lut 2012, 21:25

impuls wszystko się zgadza tulejkę która mama na wzór starą jest wybita prawie do zera jak ma facet wyrobione gniazda i zrobię za ciasno to tulejki skosi przy wbijaniu i za boga sworznia nie wsadzi najlepiej było by zrobić 0,1mm luzu co o tym myslicie


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#19

Post napisał: IMPULS3 » 01 lut 2012, 21:58

Zrób tyle luzu ile musisz, możesz spróbować też wbić tulejkę ona wtedy troszke się dostosuje do tego elementu po czym wybij i roztocz środek.


Autor tematu
Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#20

Post napisał: Borsi » 02 lut 2012, 08:35

to tulejka do łyżki od koparki raczej ciężko to będzie zrobić, zaraz pewnie pojawia się filmiki z urządzeniem do wytaczania takich rzeczy

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”