Drgania mogą też powstawać jeśli wytaczamy cienkościenną dość długą rurę, nawet jak pozostałe przyczyny są wyeliminowane- drga sam materiał, nie narzędzie. Niewiele można wtedy zrobić poza skróceniem zamocowania(jeśli jest możliwe), lub spróbowania wciśnięcia w nieobrabianą w danej chwili część czegoś ciężkiego (wałka) owiniętego w papier aby je tłumiło. (nie zawsze niestety pomaga)
Słusznie!benon pisze:Jak wpadnie w wibracje to można go "uspokoić" naciskając leciutko palcem od tyłu, ale to ani rozwiązanie ani bezpieczne
Stawiałbym raczej na mało sztywny nóż. Zmień na większy przekrój jak roztoczysz na większą średnicę. Generalnie do toczenia zawsze zakładać największy nóż jaki się da.
Jeśli dalej drga, to pozostają: złe zamocowanie (np wiele cienkich podkładek zamiast jednej grubszej i cienkiej czy dwóch, za daleko wysunięty) , lub nadmierne luzy maszyny, zwłaszcza suportu.