Źle wykonany wytaczak na płytki wymienne?

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#11

Post napisał: RomanJ4 » 16 sty 2012, 21:48

Ogólnie. Przyczyną wpadania w wibracje może być nie tylko płytka, ale i wiotki trzonek (mały przekrój), mocowanie (za długie, luzy na imaku, sankach), mała sztywność suportu (czasem pomaga położenie nań solidnego ciężaru) lub luzy na wrzecionie.
Drgania mogą też powstawać jeśli wytaczamy cienkościenną dość długą rurę, nawet jak pozostałe przyczyny są wyeliminowane- drga sam materiał, nie narzędzie. Niewiele można wtedy zrobić poza skróceniem zamocowania(jeśli jest możliwe), lub spróbowania wciśnięcia w nieobrabianą w danej chwili część czegoś ciężkiego (wałka) owiniętego w papier aby je tłumiło. (nie zawsze niestety pomaga)
benon pisze:Jak wpadnie w wibracje to można go "uspokoić" naciskając leciutko palcem od tyłu, ale to ani rozwiązanie ani bezpieczne :sad:
Słusznie!

Stawiałbym raczej na mało sztywny nóż. Zmień na większy przekrój jak roztoczysz na większą średnicę. Generalnie do toczenia zawsze zakładać największy nóż jaki się da.
Jeśli dalej drga, to pozostają: złe zamocowanie (np wiele cienkich podkładek zamiast jednej grubszej i cienkiej czy dwóch, za daleko wysunięty) , lub nadmierne luzy maszyny, zwłaszcza suportu.


pozdrawiam,
Roman

Tagi:


maga11
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 92
Rejestracja: 31 gru 2008, 14:21
Lokalizacja: Wlkp

#12

Post napisał: maga11 » 16 sty 2012, 21:51

Jaką masz prędkość skrawania (obroty wrzeciona) przy średnicy np 20mm i w momencie kiedy zaczynają się drgania ?

Awatar użytkownika

Autor tematu
benon
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 5
Posty: 83
Rejestracja: 11 gru 2009, 08:28
Lokalizacja: Brzeziny

#13

Post napisał: benon » 16 sty 2012, 22:14

bartuss1 pisze:do toczenia malych dupereli składak ? nie za drogie rozwiązanie troche ?
nie wystarczy taki zwykły z wlutowana płytką ?
.
.
.
te noze kosztują chyba 30 zł
Nie ukrywam, że sądziłem, że płytki rozwiążą moje problemy z ostrzeniem noży lutowanych. Komplet 3 szt 165zł :wink:
maga11 pisze:Jaką masz prędkość skrawania (obroty wrzeciona) przy średnicy np 20mm i w momencie kiedy zaczynają się drgania ?
Obroty stałe ok 2000, tokarka manualna, trzonek mocuję możliwie najbliżej imaka. Wióry przy małych średnicach tworzą ładne sprężynki. Im dalej tym wióry się bardziej prostują.

Luzy na pewno są ale siły skrawania są zbyt minimalne aby wprowadzić w drgania kawał żeliwa. Drży sam trzonek. Tak jak pisałem wcześniej palec załatwia sprawę :wink:

Ale jeszcze chciałem o samych płytkach. Na zdjęciu płytka po prawej stronie (lepiej widać) posiada ok 0,4mm powierzchni jakby prostej a dopiero później zaczyna się "podcięcie" od krawędzi skrawającej. Wygląda to tak jakby zużyta powierzchnia. Czy płytki tak mają? Może w nich samych tkwi problem?
Życie jest piękne, jeżeli odpowiednio dobierze się środki antydepresyjne...


maga11
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 92
Rejestracja: 31 gru 2008, 14:21
Lokalizacja: Wlkp

#14

Post napisał: maga11 » 16 sty 2012, 22:27

benon pisze:
maga11 pisze:Jaką masz prędkość skrawania (obroty wrzeciona) przy średnicy np 20mm i w momencie kiedy zaczynają się drgania ?
Obroty stałe ok 2000, tokarka manualna, trzonek mocuję możliwie najbliżej imaka. Wióry przy małych średnicach tworzą ładne sprężynki. Im dalej tym wióry się bardziej prostują.
Czyli im większa średnica tym większa prędkość skrawania. Spróbowałbym zmniejszać stopniowo obroty ze wzrostem średnicy.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#15

Post napisał: RomanJ4 » 16 sty 2012, 22:36

benon pisze:posiada ok 0,4mm powierzchni jakby prostej a dopiero później zaczyna się "podcięcie" od krawędzi skrawającej
To zależy od rodzaju płytki, w tym taka jest konstrukcja, inaczej by się szybko wykruszała.
Obrazek Obrazek
http://www.baildonit.pl/pobierz/katalog ... t_2010.pdf
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#16

Post napisał: bartuss1 » 16 sty 2012, 22:44

moze napisz ze chodzi ci o łamacz wióra zamiast obrazki pokazywac, reszta kątow obowiązuje w nawiązaniu do katalogów producentow, kazdy ma swoj klucz
a własnie, warto zerknąc na pudelko z płytkami i odszyfrowac do czego są przeznaczone, czy sa to płytki do alu, do jakiej obrobki i jakiego vc
ap/f odszyfrujemy z diagramu łamania wióra
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#17

Post napisał: ALZ » 16 sty 2012, 23:14

Proponuję zmniejszyć obroty do ok 700 obr. W małych średnicach wewnętrznych te noże tak mają :mrgreen:
Tak jak napisałeś do 20 mm jest ok a potem niestety trzonek jest za słaby na taką średnicę z takim wysięgiem.

Awatar użytkownika

Autor tematu
benon
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 5
Posty: 83
Rejestracja: 11 gru 2009, 08:28
Lokalizacja: Brzeziny

#18

Post napisał: benon » 17 sty 2012, 08:16

Popróbuję wieczorkiem. Sądziłem, że do miękkie materiały lepiej obrabiać na wyższych obrotach.

Jeszcze jedno pytanie czy nie lepiej obrabia się aluminium PA9 od PA6? Cena w sumie podobna tylko "9" trudniej dostępna. Powinno chyba się mniej kleić do noża i łatwiej łamać wióry :roll:
Życie jest piękne, jeżeli odpowiednio dobierze się środki antydepresyjne...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”