Konstrukcja "Mini Lathe"

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
krzysieksiek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 12
Posty: 37
Rejestracja: 05 lut 2008, 22:12
Lokalizacja: Rzeszów

#11

Post napisał: krzysieksiek » 14 gru 2011, 22:20

Czy ten silnik zza wschodniej granicy już wcześniej był jakoś sprawdzany? Czy np. pracował już w jakiejś maszynie?
Tak silnik pracował wcześniej w przecinarce, obroty ma dość wysokie (może nawet zgodne z tabliczką). Zastanawiałem się na początku nad silnikiem trochę większym (KW). Uznałem, że ten wystarczy, wszystko okaże się podczas pierwszego uruchomienia. W sumie to mógłbym go "odpalić" ale korpus wrzeciennika nie jest zalany olejem (bo skrzynka biegów nie jest jeszcze zawieszona na stałe).

W międzyczasie dopracowałem dzieloną nakrętkę (wzmocniona, zamyka i otwiera), jak czas pozwoli to postaram się wrzucić jakieś zdjęcia.

Wspomniana skrzynka suportowa (kilka postów wcześniej) jest już prawie "uzbrojona".

Co do materiału
ciekaw jestem czy tokarka dała rade w stali (s235,s355)
wszystko wyjdzie podczas testów, (zawsze można spróbować "skubać" małe wiórko).

Dzięki za zainteresowanie tematem
Pozdrawiam Krzysiek.



Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#12

Post napisał: BYDGOST » 14 gru 2011, 22:41

Jakie zamierzasz uzyskać prędkości obrotowe na wrzecionie i czy zastosujesz falownik?
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Arek D
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 55
Rejestracja: 29 maja 2007, 10:07
Lokalizacja: Rybnik

#13

Post napisał: Arek D » 15 gru 2011, 07:02

oj zainteresowanie jest na pewno z mojej strony gdyż robię projekt czegoś podobnego mogę podesłać na pw projekt w cad i właśnie mi chodzi o takie małe wiórko :mrgreen: tylko nie mam porównania części składowych co ile wytrzymuje np. wałek 20 alu a 25 już stal taki przykład poprostu nie miałem z tym styczności
gdzie młoteknie może tam kątówka pomoże :-}

Awatar użytkownika

Autor tematu
krzysieksiek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 12
Posty: 37
Rejestracja: 05 lut 2008, 22:12
Lokalizacja: Rzeszów

#14

Post napisał: krzysieksiek » 16 gru 2011, 21:03

BYDGOST pisze:Jakie zamierzasz uzyskać prędkości obrotowe na wrzecionie i czy zastosujesz falownik?
Zacznę może trochę od końca.
O falowniku nie myślałem.

Niestety nie udało mi się zdobyć DTR-ki do tej wytaczarki, a tak byłoby najprościej przeliczyć przełożenia. Postaram się przeliczyć zęby na kołach wewnątrz korpusu. Obliczę przełożenia na poszczególnych ustawieniach, dane zaprezentuję.
Arek D pisze: tylko nie mam porównania części składowych co ile wytrzymuje np. wałek 20 alu a 25 już stal taki przykład
Co prawda w tabelach wałków, wózków, łożysk, obudów, podpór itp. podawane są wartości np. obciążalności, nośność, momentu statycznego itp. Przyznaje nie korzystałem z większości tych danych.
Bo chyba ciężko jednoznacznie stwierdzić (bazuje na moim przypadku): tak to jest to (ten wałek i ta obudowa, to łożysko) i będę miał jeszcze spory zapas.
Może się okazać, że będzie wręcz przeciwnie (granica wytrzymałości lub gorzej).
To w moim odczuciu zależy od tego jak dana "maszynka" będzie eksploatowana.
Ja wstępnie zamierzałem "zbudować" małą tokareczkę (stąd też taki tytuł tematu).
Jako wrzeciennik miałem wykorzystać:

Obrazek

Plany uległy zmianie (bo to można wykorzystać do budowy czegoś innego).

Mam tych "gratów" w garażu trzeba je zacząć wykorzystywać. Pomysłów nie brakuje ale czasu brak.

[ Dodano: 2011-12-17, 14:24 ]
Zadałem sobie trochę trudu i policzyłem zęby na kołach.
Załączam poglądowy rysunek "kinematyki" wytaczarki TO161S (opracowanie własne :wink: )

Obrazek

Poczyniłem też drobne obliczenia (do sprawdzenia przez fachowców).
Skupiłem się tylko na korpusie wrzeciennika, obliczenia przełożeń były zaokrąglane.

Założenia:
- Wirnik silnika kręci się z prędkością 2850 r/min.
- Napęd na paskach (przełożenie 1:1) czyli wałek I obraca się z prędkością równą 2850 r/min.
- Wał II obraca się wówczas ze stałą prędkością: ok. 280,396
2850/2 (przełożenie po kołach 29z i 58z) = 1425
1425/2,107 (zaokrąglone przełożenie po kołach 28z i 59z) = 676,317
676,317/2,412 (zaokrąglone przełożenie po kołach 17z i 41z) = 280,396

Prędkość obrotowa wału III uzależniona jest od położenia kół zmianowych na wale II (trójka dzielona) i tak:
Koło 32z sprzęgnięte z kołem 41z (reduktor) – dźwignia zmiany w pozycji A
280,396/1,281 (zaokrąglone przełożenie po kołach 32z i 41z) = 218,888
Koło 41z sprzęgnięte z kołem 32z (multiplikator) – dźwignia zmiany w pozycji B
280,396*1,281 (zaokrąglone przełożenie po kołach 41z i 32z) = 359,187
Koło 25z sprzęgnięte z kołem 48z (reduktor) – dźwignia zmiany w pozycji C
280,396/1,920 (zaokrąglone przełożenie po kołach 25z i 48z) = 146,039
W pozycji A dźwigni zmiany wrzeciennik obraca się z prędkością:
218,888/1,048 = 208,862 r/min
W pozycji B dźwigni zmiany wrzeciennik obraca się z prędkością:
359,187/1,048 = 342,735 r/min
W pozycji C dźwigni zmiany wrzeciennik obraca się z prędkością:
146,039/1,048 = 139,350 r/min


Czekam na podpowiedzi.

[ Dodano: 2011-12-22, 21:19 ]
W obliczeniach wprowadziłem pewne zmiany.

Obrazek

A to wzmocnienia i konstrukcja nakrętki:

Obrazek

Obrazek

Dalsze prace ruszą dopiero po świętach.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#15

Post napisał: MlKl » 11 sty 2012, 12:14

Obrazek

Patrząc na tę fotkę mam obawy, czy nóż, mocowany w imaku wiszącym w powietrzu nie będzie miał tendencji do wpadania w wibracje. U mnie są wałki niepodparte, nóż idzie bezpośrednio nad wałkiem bliższym uchwytu, i musiałem dorobić ślizg pod tuleją, jeżdżącą po wałku, inaczej nie dało się pracować.

Awatar użytkownika

Autor tematu
krzysieksiek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 12
Posty: 37
Rejestracja: 05 lut 2008, 22:12
Lokalizacja: Rzeszów

#16

Post napisał: krzysieksiek » 11 sty 2012, 14:36

MlKl pisze:

Patrząc na tę fotkę mam obawy, czy nóż, mocowany w imaku wiszącym w powietrzu nie będzie miał tendencji do wpadania w wibracje.
Nie za bardzo wiem jak ustosunkować się do tej podpowiedzi :roll:

Jeśli kolega może, prosiłbym to dokładniej opisać. Może na podstawie tego zdjęcia:
Obrazek

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#17

Post napisał: MlKl » 11 sty 2012, 15:43

Obrazek

Chodzi mi o to wysunięcie sanek w kierunku uchwytu. Nie wiem, na ile sztywne jest to całe zawieszenie na wałkach, i czy to nie będzie miało tendencji do wpadania w drgania przy takim wysunięciu. U mnie wpada, mimo podparcia wałka na sztywno...

Mimo to niecierpliwie oczekuję na finał i wynik testów - sam chcę swoją maszynkę na wałki podparte i łożyska przestawić. A nie chciałbym inwestować, i przekonać się, że to nie zdaje egzaminu...

U mnie imak jest w miejscu czerwonego kwadratu, i przesunięcie go o centymetr w lewo czyni już znaczącą różnicę na niekorzyść. Jeżeli nóż dojeżdża do materiału będąc gdzieś pośrodku odległości między wałkami poprzecznymi, całość jest dociskana w dół i tu nic nie ustąpi. Na takim wysięgu łożyska bliższe uchwytu będą dociskane, a dalsze podrywane do góry. Może się mylę...

Awatar użytkownika

Autor tematu
krzysieksiek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 12
Posty: 37
Rejestracja: 05 lut 2008, 22:12
Lokalizacja: Rzeszów

#18

Post napisał: krzysieksiek » 11 sty 2012, 16:33

No teraz wiem do czego kolega zmierza.
To zdjęcie było wstawione i opisane jako "pierwsze przymiarki :grin: ".
Sanki narzędziowe przypadkowo były wysunięte w stronę uchwytu a imak wtedy tylko leżał (nie był przymocowany do sanek).
Podczas normalnej pracy (eksploatacji) planuję "toczyć" na cofniętych maksymalnie sankach narzędziowych.

W zasadzie tych sanek miało nie być :oops: .

Zgadzam się z tym że w takim położeniu sanek, podczas pracy cierpią te łożyska (obudowy) o których kolega wspomniał. Cierpią też te niżej (te bliżej uchwytu są dociskane a te dalej są odrywane). Tak samo dzieje się z dolną prowadnicą.

Wszystko jednak wymaga sporej ilości testów.

Obecnie pracuję nad zamocowaniem śruby pociągowej + nawrotnica. Konik nie jest wyposażony jeszcze w mechanizm blokowania (ale pomysł jest).
Jak coś już zmontuję, postaram się zaprezentować.

[ Dodano: 2012-01-31, 08:50 ]
Zima nie pozwala wejść do garażu :cry:


Krauz
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 76
Rejestracja: 03 paź 2011, 22:40
Lokalizacja: CCH

#19

Post napisał: Krauz » 04 lut 2012, 12:06

Witam.

Wielki szacunek dla kolegi za ogrom prac włożony w budowę tokarki ;) W czasie +\- miesiąca, dwóch mam plany rozpocząć budowę własnej mini. Przeczytałem temat ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. Czy całe sanie narzędziowe są wykonane z ogólnie dostępnych elementów zabudowy cnc?? (łożyska liniowe, prowadnice itp.)?

Awatar użytkownika

Autor tematu
krzysieksiek
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 12
Posty: 37
Rejestracja: 05 lut 2008, 22:12
Lokalizacja: Rzeszów

#20

Post napisał: krzysieksiek » 06 lut 2012, 08:32

Krauz pisze:Witam.
...
Czy całe sanie narzędziowe są wykonane z ogólnie dostępnych elementów zabudowy cnc?? (łożyska liniowe, prowadnice itp.)?
Sanie narzędziowe wykonane zostały w następujący sposób:
Jako prowadnice użyłem wałków fi 20 podpartych na całej długości, długość wałków (wraz z podporami) wynosi po 25 cm.
Łożyska otwarte w obudowach (odpowiednie do wałków). Na każdej prowadnicy pracuje po jednym łożysku przedłużanym (czyli 2 w 1 obudowie) i jedno w obudowie krótkiej (zwykłej). Czyli trzy łożyska na prowadnicy (3 łożyska * dwie prowadnice = 6 łożysk pracujących w saniach narzędziowych).
Śruba napędowa (trapez 16*4 gwint prawy) została podtoczona pod łożyska. Jako blok łożyskujący śruby napędowej wykorzystałem obudowy zamknięte łożysk linowych. W nich osadzone zostały dwa łożyska dwurzędowe, strony podtrzymującej nie dawałem. Dwie nakrętki (w razie konieczności jest opcja kasowania luzu) też zostały osadzone w obudowie zamkniętej łożyska.

Ot cała konstrukcja, materiały ogólnie dostępne. Blachy jakie użyłem to aluminium 15mm.
(rysunki do projektów mam).

7.04.2012
Czas świąteczny (w garażu panuje "zima")
Parę dni temu obrobiona została śruba napędowa (podtoczone końce śruby pod łożyska oraz gwintowanie):


Obrazek

Krótki opis.
Śruba trapez 20 skok 4.
W obudowach łożysk znajdują się po dwa łożyska (w obudowie dłuższej są dwa kulkowe skośne dwurzędowe, w krótszej dwa zwykłe kulkowe jednorzędowe). Oba końce to gwinty 12x1,25 (z czego jeden jest początkowo stoczony pod tuleję zaciskową sprzęgła kłowego).

Wesołych Świąt

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”