cnc z chin
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 9340
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Wałek to nie świnia i nie da się go utuczyć.pavell pisze:analogicznie: tuxcnc proponuje"jakby wałki były 30-40mm, blacha 20mm i silniki 3Nm, to by dało się pracować. " a sponsor parametry 2x słabsze.... więc nie da się na tym pracować.
Kupisz za cienkie, to je wyrzucisz, bo nie da się dołożyć "zaoszczędzoną" stówkę i mieć grubsze.
Uważam, że lepiej od razu wydać pięćset złotych więcej, niż potem pluć sobie w brodę.
Przy ogólnym koszcie to będzie 2500zł zamiast 2000zł na przykład.
Zasada jest prosta : nie stać Cię, to nie buduj.
Ja nie wiem o co Ci właściwie chodzi.
Najpierw chcesz wydać majątek na badziew, a następnego dnia próbujesz szkłem się podetrzeć.
Weź się na coś zdecyduj.
A kończąc temat projektu sponsora, to policz jaka będzie różnica w cenie pomiędzy wałkiem 20 a 30.
Jak już będziesz wiedział, to sobie odpowiedz na pytanie czy warto "oszczędzać".
Zaoszczędzić to można na stalowej ramie zamiast aluminiowej, albo na stoliku ze stalowej płyty z nagwintowanymi otworami zamiast aluminiowego profila teowego po pięćset złotych za metr.
Na prowadnicach "oszczędność" wychodzi bokiem.
.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 148
- Rejestracja: 17 gru 2011, 11:13
- Lokalizacja: z tąd
tak. propozycja podparcia wałków jest moja, ale zwiększenie ich średnicy kolegi tuxcnc.
o co mi chodzi? o to czy maszyna sponsora działa. czy na niej wyfrezuje aluminium dokładnie na minimalnych posuwach i głębokości zagłębienia freza.. a przy wymiarach wałków i silników podanych przez tuxcnc, zrobie to samo "na jeden wiór" pewnie że mogę dobrać lepsze wałki nawet fi40 ale czy to konieczne?? chciałem kupić badziew bo się na tym NIE ZNAM.. więc zwracam się o poradę do forumowiczów..oczywiście że koszta grają dużą rolę- więc chciałem kupić maszynę która w moim mniemaniu została sprawdzona przetestowana itd.
o co mi chodzi? o to czy maszyna sponsora działa. czy na niej wyfrezuje aluminium dokładnie na minimalnych posuwach i głębokości zagłębienia freza.. a przy wymiarach wałków i silników podanych przez tuxcnc, zrobie to samo "na jeden wiór" pewnie że mogę dobrać lepsze wałki nawet fi40 ale czy to konieczne?? chciałem kupić badziew bo się na tym NIE ZNAM.. więc zwracam się o poradę do forumowiczów..oczywiście że koszta grają dużą rolę- więc chciałem kupić maszynę która w moim mniemaniu została sprawdzona przetestowana itd.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1350
- Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
- Lokalizacja: Pabianice
pavell, zajrzyj w moją galerie i ta maszynka co ja mam, tzn wałki niepodparte 25mm, kress 1050W daje rade w aluminium do zagłębienia freza 1mm (cała szerokoscią) przy zgrubnej, a żeby no dycha czy dwie w wymiarze nie uciekła od ugieć to trzeba zbierać jeszcze mniej. I to jest maksimum w zasadzie na co pozwala moc tego wrzeciona.