To jednak chyba przesada, np:PetrNCMlKl pisze:
Należy pamiętać, że nawet najlepsza samoróbka ustępuje najgorszej tokarce fabrycznej.
Po zakupie - TUE 35
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Mam na myśli samoróbki klepane młotkiem, diaksem i spawarką w garażu, a nie produkowane na maszynach CNC w profesjonalnym warsztacieZbych07 pisze:To jednak chyba przesada, np:PetrNCMlKl pisze:
Należy pamiętać, że nawet najlepsza samoróbka ustępuje najgorszej tokarce fabrycznej.

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Mat3ys pisze:A skąd kolega to może wiedzieć ? Może akurat mnie coś zainspiruje i wywalę taką tokarkę jaka Ci się nie śniła
Dla tokarkowych inspiracji warto luknąć tu: http://www.lathes.co.uk/
Pouczający może być też wątek z naszego forum: Konstrukcja "Mini Lathe"

-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 79
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 19:25
- Lokalizacja: PL
Musiałbyś mieć park maszynowy do dyspozycjiMat3ys pisze:wywalę taką tokarkę jaka Ci się nie śniła

Zrobiłem robotę za Ciebie:
http://tablica.pl/oferta/mini-tokarka-ous-1-IDyAwH.html
http://allegro.pl/tokarka-stolowa-tsa-1 ... 19616.html
a jak masz sporo miejsca to

http://tablica.pl/oferta/tokarka-IDwqh3.html
http://tablica.pl/oferta/tokarka-samorobka-IDyBOx.html
Na pewno nie ciągnie stożka
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 297
- Posty: 1911
- Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
- Lokalizacja: Toruń
Przeglądałem te oferty i patrzyłem na tę "samoróbkę" :
http://tablica.pl/oferta/tokarka-samorobka-IDyBOx.html
Ale nie warto. Ta za 1500zł mała no i tamta zabytkowa to też odpada. Wolałbym dołożyć z 500zł do niej i kupić coś nowszego.
http://tablica.pl/oferta/tokarka-samorobka-IDyBOx.html
Ale nie warto. Ta za 1500zł mała no i tamta zabytkowa to też odpada. Wolałbym dołożyć z 500zł do niej i kupić coś nowszego.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 39
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Niby czemu mamy odwodzić zapaleńców? Ano muszą sobie odpowiedzieć na jedno pytanie: kiedy samoróbka ma sens? Wtedy kiedy jesteśmy w stanie zrobić na niej to co zamierzamy. Nawet gdyby była robiona diaksem. Inaczej cała robota nie ma sensu. Inna sprawa, czy mamy na tyle doświadczenia i możliwości aby nie porywać się z motyką na słońce. 

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 37
- Rejestracja: 05 lut 2008, 22:12
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Czytam ten wątek od początku, sam temat przerabiałem - wiem o czym piszęMat3ys pisze:A skąd kolega to może wiedzieć ? Może akurat mnie coś zainspiruje i wywalę taką tokarkę jaka Ci się nie śniła

Żeby zrobić tokarkę do metalu, trzeba mieć do dyspozycji... przynajmniej tokarkę. A przydałaby się i frezarka i jeszcze parę klamotów.
Planujesz uchwyt 160 mm - fabryczne wrzeciono z przelotem 38 mm z zapasów magazynowych na Allegro kosztuje koło tysiąca zł. Sama rura, bez łożysk, obudowy, tarczy zabierakowej.
Pytałeś, czy tanie imadło krzyżowe nadaje się na suport. Już takie pytanie oznacza, że nie bardzo się orientujesz, co jest potrzebne, żeby taka tokarka dała satysfakcję posiadaczowi. Końcówka noża musi się poruszać idealnie równolegle do osi toczonego przedmiotu na całej jego długości z dopuszczalnymi odchyleniami liczonymi w tysięcznych częściach milimetra. Fabryczne łoże idzie do szlifu czy podklejania, jak się wytrze o kilka setnych milimetra w jakimś miejscu.
Nie piszę tego, by zniechęcić do budowy - ale warto wiedzieć zawczasu, na co się człowiek porywa, i skorzystać z doświadczeń tych, co tę samą drogę przeszli wcześniej.
Ja się nastawiłem na samoróbkę, bo wcześniej czy później i tak się to skończy zbudowaniem tokarki CNC - a na razie gromadzę wiedzę i doświadczenie.