W mojej maszynie laserowej z Chin jest tylko tuba laserowa, zasilacz tuby, lustra, soczewki i imak soczewki (zwany głowicą tnącą). Reszta jest nasza (Polska) + trochę części z Europy. Oprócz naszego systemu sterowania (ARM7 32-bity) i oprogramowania mam np. własne profile aluminiowe - produkowane w SAPA Aluminium - które używam np. w konstrukcji 6050P-S oraz maszynie "wielkoformatowej", skrzynie konstrukcji skrzynkowych produkowane są w firmie w Białymstoku. Używam sterowników silników krokowych firmy Jawo z Łodzi. Prowadnice i wózki kupuję w Krakowie. Cała reszta robiona jest albo przez moich pracowników, albo zlecana na zewnątrz do polskich firm.
Sorki - jeszcze silniki krokowe, choć kupuję je w Polsce, są sprowadzane z Tajwanu.
Poniżej najnowsza nasza maszyna oznaczona 6050P-S (wersja stołowa) oparta na konstrukcji z profili aluminiowych i "obłożona" stalowymi blachami.

I jeszcze maszyna oznaczona 1225P (wersja wielkoformatowa) oparta prawie wyłącznie na konstrukcji z profili aluminiowych + trochę stalowych elementów ciętych laserowo.

Jak już wielokrotnie pisałem bardzo wiele zależy od dobrego oprogramowania. Z moich doświadczeń z maszynami chińskimi mam wiedzę jedynie o systemie Leetro, których LaserCUT uważam za udany, choć czasem szwankujący. Moje maszyny wyposażam w zestaw Tapper + cncCAD Laser, który napisałem sam. Efekt grawerowania opisywałem w tym wątku: https://www.cnc.info.pl/topics97/grawer ... htm#226641 . Jest tam nawet porównanie grawerowania moją maszyną (6050P) z maszyną firmy Gravograf (ze zdecydowanie "górnej półki").