Komputer + monitor w minusowych temperaturach...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 9326
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Jak się coś zaprojektuje do pracy w ciekłym azocie, to będzie działać.MarcinxD pisze:Witam, z tym procesorem i chipsetem do wg. mnie nie tak do końca przecież od dawna w ekstremalnym OC komputerów stosuję się ciekły azot (temp wrzenia -196°C) więc widocznie musi "jakoś" to działać
Mówimy natomiast o elektronice, której poprawne funkcjonowanie producent gwarantuje w temperaturze pokojowej, a taka kąpieli w ciekłym azocie nie wytrzyma nawet bez podłączenia do prądu.
.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 212
- Rejestracja: 30 paź 2011, 08:32
- Lokalizacja: lubelskie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Szybkie zmiany temperatur mogą powodować pękanie ścieżek i lutów na obwodach drukowanych. Dlatego nie powinno się odpalać komputerów w bardzo zimnych pomieszczeniach.
Dobrym pomysłem jest ten halogen na jakiś kwadrans do obudowy, ale później co zrobić? przytkać trochę wentylację, żeby komputer mrozu nie zaciągał?
Dobrym pomysłem jest ten halogen na jakiś kwadrans do obudowy, ale później co zrobić? przytkać trochę wentylację, żeby komputer mrozu nie zaciągał?

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Jeden z możliwych przypadków: z 10-15 lat temu w znajomej firmie padł komputer. Po bliższym zbadaniu okazało się że dysk ma sporo bad sectorów. Z ciekawości zacząłem drążyć temat głębiej i co się okazało: biuro ogrzewane elektrycznie, w nocy, zimą temp. spadała zdrowo poniżej zera. Ekipa po przyjściu do pracy włączała ogrzewanie, a za 15-30 minut komputery. Na feralnym dysku uszczelka wentylacyjna była wypchnięta na zewnątrz - mój wniosek taki, że wilgoć z powietrza osiadała w porach tej uszczelki, zamarzała, a rano po włączeniu komputera, zanim zdążyła rozmarznąć, wcześniej rozgrzewało się powietrze wewnątrz dysku, a ponieważ mikropory w uszczelce były zamarznięte, to stopniowo, systematycznie wypychało uszczelkę na zewnątrz. Po wypchnięciu uszczelki, droga dla kurzu stanęła otworem i już tylko krok do bad sectorów...
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 212
- Rejestracja: 30 paź 2011, 08:32
- Lokalizacja: lubelskie
ja osobiście jestem za pracą komputera stacjonarnego lub laptopa do max -5 i bez podgrzewania komputera w tej temperaturze układy jeszcze w miarę stabilnie pracują bez podgrzewania a po niżej to jest
jak napisał Zienek
Szybkie zmiany temperatur mogą powodować pękanie ścieżek i lutów na obwodach drukowanych. Dlatego nie powinno się odpalać komputerów w bardzo zimnych pomieszczeniach.
a szybkie podgrzewanie typu farelka jeszcze to przyśpiesza ja był bym za tym że jak chcesz pracować w niskich temperaturach włóż do środka obudowy jakąś małą żarówkę parę wat i na noc ją załączać z rana masz gotowy komputer do pracy bez szybkiego podgrzewania
jak napisał Zienek
Szybkie zmiany temperatur mogą powodować pękanie ścieżek i lutów na obwodach drukowanych. Dlatego nie powinno się odpalać komputerów w bardzo zimnych pomieszczeniach.
a szybkie podgrzewanie typu farelka jeszcze to przyśpiesza ja był bym za tym że jak chcesz pracować w niskich temperaturach włóż do środka obudowy jakąś małą żarówkę parę wat i na noc ją załączać z rana masz gotowy komputer do pracy bez szybkiego podgrzewania
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Na wszelki wypadek proponował bym zakup termometru z zewnętrznym czujnikiem, który przymocowany np. do obudowy HDD da jednoznaczną odpowiedź czy można startować.orzel10000 pisze:jak chcesz pracować w niskich temperaturach włóż do środka obudowy jakąś małą żarówkę parę wat i na noc ją załączać z rana masz gotowy komputer do pracy bez szybkiego podgrzewania
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Szron i szadź to osadzanie się wilgoci na powierzchniach o ujemnej temperaturze.
http://pl.wikipedia.org/wiki/SzadźSzadź (sadź) – osad lodu powstający przy zamarzaniu małych, przechłodzonych kropelek wody (mgły lub chmury) w momencie zetknięcia kropelki z powierzchnią przedmiotu lub już narosłej szadzi.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 546
- Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
- Lokalizacja: Lublin
Słabe to rozwiązanie, ale najlepiej nie wyłączać komputera aby ciągle pracował w podobnych warunkach, sprawdzone w praktyce. Ale rozumiem, że w normalnym warunkach nie wykonalne.
Najsensowniejsze jednak wydają się proponowane tutaj ogrzewacze "żarówkowe" zainstalowane wew. obudowy komputera. Dodać do tego włącznik czasowy, który odpali żarówkę tak z 2h przed pracą i nie powinno być problemu. Kiedyś na allegro były dostępne włączniki do starych telefonów komórkowych siemens, przy pomocy nich można było zdalnie poprzez sieć komórkową odpalić urządzenie podłączone do styczników przekaźnika.
Niestety tak jak wszyscy piszą, komputery klasy SOHO nie sprawują się dobrze w ujemnych temperaturach.
Najsensowniejsze jednak wydają się proponowane tutaj ogrzewacze "żarówkowe" zainstalowane wew. obudowy komputera. Dodać do tego włącznik czasowy, który odpali żarówkę tak z 2h przed pracą i nie powinno być problemu. Kiedyś na allegro były dostępne włączniki do starych telefonów komórkowych siemens, przy pomocy nich można było zdalnie poprzez sieć komórkową odpalić urządzenie podłączone do styczników przekaźnika.
Niestety tak jak wszyscy piszą, komputery klasy SOHO nie sprawują się dobrze w ujemnych temperaturach.