Frezarka- ploter frezujący
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Ech, kol. Mrozik, popadasz w dygot niczym ten polonista z filmu Dzień Świra. Odpuść bo zaczną Ci pi***zieć (jak na filmie).
A śruba urwała się nie dlatego że źle czy wcale policzona, czy za bardzo podcięta czy cokolwiek innego co by miało coś wspólnego z "inżynierstwem".
Kol. Bartuss zwyczajnie oprawę z łożyskami skośnymi przykręcił do nieobrobionej powierzchni na ramie. No i się ułamało. I guzik ma tutaj tytan czy wata cukrowa.
Przesadził z grubością profili, omyłkowo wyszła mu rama sztywniejsza niż zwykle która zamiast się wyginać i poddawać ruchom elementów to "dała radę" Nawet gdyby w powietrzu tylko tym kręcić to wielokrotne przeginanie napiętego czopa daje taki efekt.
I już.
A z kompetencji Bartussa się nie nabijajmy bo każdy jakoś się chce dowartościować.
Który z Was nie nakłamał że ma w domu nowy rowerek?
A śruba urwała się nie dlatego że źle czy wcale policzona, czy za bardzo podcięta czy cokolwiek innego co by miało coś wspólnego z "inżynierstwem".
Kol. Bartuss zwyczajnie oprawę z łożyskami skośnymi przykręcił do nieobrobionej powierzchni na ramie. No i się ułamało. I guzik ma tutaj tytan czy wata cukrowa.
Przesadził z grubością profili, omyłkowo wyszła mu rama sztywniejsza niż zwykle która zamiast się wyginać i poddawać ruchom elementów to "dała radę" Nawet gdyby w powietrzu tylko tym kręcić to wielokrotne przeginanie napiętego czopa daje taki efekt.
I już.
A z kompetencji Bartussa się nie nabijajmy bo każdy jakoś się chce dowartościować.
Który z Was nie nakłamał że ma w domu nowy rowerek?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
do tej pory byłem przekonany ze karb to brak powierzchni - jakiś otwór przelotowy bądż rowek wpustowy, a stopien walu to po prostu stopień a nie karb, nowosci, kurde, zebym wczesniej wiedział to może by ich tyle nie powstało hehe
co do mojej polibudki nie pamietam parametru ae, moze dlatego ze u nas wałkowało sie glownie toczenie.
co do dociskania ramy przed zabieleniem to chyba raczej działka zakładu ktory to będzie robił co ?
nie przeszkadza mi ze antonow czy tupolew zbudowali iles set tam samolotów i kilka z nich spadło
więc o co chodzi ? najpierw mnie mrozio zaczyna dyskredytowac, potem odrwaca kota ogonem, a na koniec daje rade jak zamocowc korpus na porebie, no na pewno koledze boss dadza ja pomacać po drązkach.
[ Dodano: 2011-11-22, 17:15 ]
wczesniej było 12
co do mojej polibudki nie pamietam parametru ae, moze dlatego ze u nas wałkowało sie glownie toczenie.
co do dociskania ramy przed zabieleniem to chyba raczej działka zakładu ktory to będzie robił co ?
nie przeszkadza mi ze antonow czy tupolew zbudowali iles set tam samolotów i kilka z nich spadło

więc o co chodzi ? najpierw mnie mrozio zaczyna dyskredytowac, potem odrwaca kota ogonem, a na koniec daje rade jak zamocowc korpus na porebie, no na pewno koledze boss dadza ja pomacać po drązkach.
[ Dodano: 2011-11-22, 17:15 ]
a potem przetoczył czopa na fi 15 i trzyma do dzisqqaz pisze:No i się ułamało

https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
czy to nie moment bezwładności masy podwieszonej na srubie ukręca łeb hydrze ?
jakby było zagięcie od nieobrobionej powierzchni to byłyby opory toczenia się śruby, wszystko mozna zniwelować.
kolega qqaz lepiej tam nie czaruje, bo juz sie pochwalił tym swoim ustrojstwem podczas klótni z kamarem, i jakos tam specjalnie rewelacyjnie to nie wyglądało
jakby było zagięcie od nieobrobionej powierzchni to byłyby opory toczenia się śruby, wszystko mozna zniwelować.
kolega qqaz lepiej tam nie czaruje, bo juz sie pochwalił tym swoim ustrojstwem podczas klótni z kamarem, i jakos tam specjalnie rewelacyjnie to nie wyglądało

https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 748
- Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Moment bezwładności pochodzi od wirującej masy, to o czym myślisz to siła bezwładności. Widocznie podstaw mechanik i was na polibudzie nie wałkowali, nie twoja wina.bartuss1 pisze:czy to nie moment bezwładności masy podwieszonej na srubie ukręca łeb hydrze ?
Kota ogonem nie odwracam, piszę autorowi tematu jak ma podejść do sprawy. Ile razy to ja musiałem majstrom na zakładzie tłumaczyć dlaczego mają tak złapać a nie inaczej. Nie wszędzie pracują fachury co to łapią w mig różnorakie dynksy związane z obróbką. Raz dałem detal za ~10k zł do zrobienia w zakładzie z tradycjami i potem się właściciel dziwił, że mi przeszkadza, jak większość wymiarów i tolerancji kształtu/położenia jest poza skalą.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
ale ty wkurzający jestes, jak dzieciak ktory musi miec ostatnie słowo.
o tym tlumaczeniu majstrom "ile to razy" lepiej nic nie mów, bo to tylko świadczy o egoizmie, pochwal sie czymś poza kierownica, bo jak na razie tylko przynudzasz.
do autora watku - najpierw niech narysuje a potem sie dowie prawdy na temat konstrukcji - niekoniecznie wartosciowej krytyki.
o tym tlumaczeniu majstrom "ile to razy" lepiej nic nie mów, bo to tylko świadczy o egoizmie, pochwal sie czymś poza kierownica, bo jak na razie tylko przynudzasz.
do autora watku - najpierw niech narysuje a potem sie dowie prawdy na temat konstrukcji - niekoniecznie wartosciowej krytyki.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign