Prośba o pomoc w wyborze tokarki

ALZ · Post napisał: **ALZ** » 14 lis 2011, 20:13

Fakt, fajne mają tylko jedną wadę - nie są nowe.
Zresztą już nic nie mówię o chinolach bo dzisiaj się moja na mnie obraziła- gwint tulei konika szlag trafił.

kamar · Post napisał: **kamar** » 14 lis 2011, 20:27

A to ma być dobra czy nowa ? Bo to dziś nie to samo

ALZ · Post napisał: **ALZ** » 14 lis 2011, 20:33

Nowa, dokładna i na gwarancji przyzwoitej firmy .

Pawel Pawlicki · Post napisał: **Pawel Pawlicki** » 14 lis 2011, 20:36

Niektóre są prawie jak nowe, chociaż nie nowoczesne. A z dawną filozofią solidności spokojnie przetrzymają ze dwie, trzy generacje tych nowych, muszą tylko trafić na właściwego człowieka. W dzisiejszym świecie to unikaty i nadają się tylko do unikalnej (niepospolitej) pracy, wielkoseryjna produkcja jest nie dla nich.

bogdan54 · Post napisał: **bogdan54** » 14 lis 2011, 21:39

Jeżeli nie będziesz toczył gwintów to polecam dużą tokarkę zegarmistrzowską ,
http://allegro.pl/tokarka-zegarmistrzow ... ?source=oo
Nazwa przekręcona powinno być BOLEY , znakomita firma cena raczej przystępna , kiedyś sam suport poszedł na allegro za 800 zł .
Strona o firmie http://www.lathes.co.uk/boley/index.html

Zbych07 · Post napisał: **Zbych07** » 14 lis 2011, 22:20

Pawel Pawlicki pisze:Niektóre są prawie jak nowe, chociaż nie nowoczesne. A z dawną filozofią solidności spokojnie przetrzymają ze dwie, trzy generacje tych nowych, muszą tylko trafić na właściwego człowieka. W dzisiejszym świecie to unikaty i nadają się tylko do unikalnej (niepospolitej) pracy, wielkoseryjna produkcja jest nie dla nich.

Kiedy widzę teksty o starych precyzyjnych maszynkach, takich z "duszą", zawsze nieodwracalnie jak obsesja przychodzi mi na myśl szwajcarska
ASTOBA .
Niedużej , bardziej uniwersalnej maszynki nie widziałem. Jakiś czas temu przez kilka godzin była jedna sztuka na eBayu, wraz z wyposażeniem 6K Euro.
Mniejszym i tańszym rozwiązaniem, które myślę byłoby w stanie uszczęśliwić modelarz była by UWG

lub ... jej nieco uboższa, ale rodzima siostra OUS 1

konkwista88 · Post napisał: **konkwista88** » 14 lis 2011, 22:26

Ja też posiadam tą rosyjską tokareczkę, potwierdzam to co napisał Pabloid jest bardzo dokładna i sztywna, wykonana w stylu ZSRR czyli "gniotsa nie łamiotsa"

. Pomimo tego wiele rozwiązań konstrukcyjnych bym w niej zmienił, wytoczyłem na niej dużo gwintów bez żadnych problemów, ciekawostką jest oryginalna przystawka do frezowania. Gdyby ktoś mi za nią zaoferował LD550 zgodziłbym się bez wahania

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 57421.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c99cc.html

Obrazek

Pawel Pawlicki · Post napisał: **Pawel Pawlicki** » 14 lis 2011, 22:50

konkwista88 pisze:Ja też posiadam tą rosyjską tokareczkę, potwierdzam to co napisał Pabloid jest bardzo dokładna i sztywna, wykonana w stylu ZSRR czyli "gniotsa nie łamiotsa" . Pomimo tego wiele rozwiązań konstrukcyjnych bym w niej zmienił, wytoczyłem na niej dużo gwintów bez żadnych problemów, ciekawostką jest oryginalna przystawka do frezowania. Gdyby ktoś mi za nią zaoferował LD550 zgodziłbym się bez wahania

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 57421.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c99cc.html

Obrazek

Znalazłem jej opis u anglików
http://www.lathes.co.uk/russian/
podobno koreańska firma Dajoo Corporation produkuje bardzo podobne:
http://dajoo.en.ec21.com/Bench_Lathe_Mo ... 76533.html
tylko dłuższe?

http://dajoo.en.ec21.com/Bench_Lathe_Mo ... 76533.html

ALZ · Post napisał: **ALZ** » 14 lis 2011, 23:18

W kraju jest produkowana tokarka taka jaka by mnie interesowała, ale cena mnie zaskoczyła, nie spodziewałem się że aż tak wysoka. Tokarka LZ 250

donaks · Post napisał: **donaks** » 15 lis 2011, 00:17

O kurcze,50 tyś. PLN.Fajna musi być...

Prośba o pomoc w wyborze tokarki

Szyna liniowa HIWIN CGR15R 0200mm

Dysk na rzepy 150 H21N/P806H

Prośba o pomoc w wyborze tokarki

Szyna liniowa HIWIN CGR15R 0200mm

Dysk na rzepy 150 H21N/P806H

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej