toczenie przed czy pod hartowaniu?

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
mikro1982
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2009, 19:14
Lokalizacja: inąd

toczenie przed czy pod hartowaniu?

#1

Post napisał: mikro1982 » 30 lip 2011, 02:00

Witam,
Mam pytanie do doświadczonych kolegów,
w sprawie opracowania technologii wykonania sworznia.
Detal z materiału 40H ,bedzie hartowany do twardosci 45HRC.
czy moge hartować cały pret i nastepnie wrzucic na automat ?



Tagi:


zdzicho
Posty w temacie: 3

#2

Post napisał: zdzicho » 30 lip 2011, 10:58

Jak najbardziej .Trzeba tylko dobrać narzędzia do obróbki np cermet , borazon,węglikiem też może pójdzie.
Będzie, to miało te zaletę ,ze po obróbce się już nie skrzywi.


ali23
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 70
Rejestracja: 20 cze 2010, 14:35
Lokalizacja: racibórz

#3

Post napisał: ali23 » 30 lip 2011, 14:30

ale nie zapomnij że 40H płytko się hartuje i prawdopodobnie całą twardość przerobisz na wiór...


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: toczenie przed czy pod hartowaniu?

#4

Post napisał: CFA » 30 lip 2011, 14:35

mikro1982 pisze:Detal z materiału 40H ,bedzie hartowany do twardosci 45HRC.
czy moge hartować cały pret i nastepnie wrzucic na automat ?
Może tak, a może nie. Jak bardzo skomplikowany jest detal? Obcięcie i kanałek pod segera czy zjazd np z fi30 do fi16 na całej długości? Jaka dokładność wymiarowa? Może jest tak prosty, że prościej jest obrabiać szybko i bez kłopotu miękkie i hartować mieszcząc się w wymaganiach. A może jest tolerowany w sposób, który wymaga skrawania po obróbce cieplnej. A może jest duży udział obróbki kłopotliwej na twardo i wtedy czasy się wydłużą. Przy 45 HRC, to może niekoniecznie cermet, bo zwykły węglik pójdzie - ale jednak bardziej wymagające narzędzia będą potrzebne. Tych może jest jeszcze kilkanaście w zapasie. Bez rysunku można sobie gdybać.


Autor tematu
mikro1982
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2009, 19:14
Lokalizacja: inąd

#5

Post napisał: mikro1982 » 01 sie 2011, 13:28

chyba sobie odpuszcze tą pracę, nie mam doświadczneia z detalami do obróbki cieplnej.
Dzieki za odpowiedzi


zdzicho
Posty w temacie: 3

#6

Post napisał: zdzicho » 01 sie 2011, 13:39

Doświadczenie, zdobywa się właśnie przez wykonywanie pracy(podejmowanie wyzwań),a nie przez odpuszczanie trudnych zadań. W ten sposób ograniczasz się, do określonego asortymentu. Wybór należy do Ciebie.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#7

Post napisał: CFA » 01 sie 2011, 14:46

zdzicho pisze:Doświadczenie, zdobywa się właśnie przez wykonywanie pracy(podejmowanie wyzwań),a nie przez odpuszczanie trudnych zadań.
Święta prawda. Ale musisz się liczyć z tym, że jak podejmiesz wyzwanie, to czasem narobisz się i dopłacisz do interesu. Kilka sztuk wyrzucisz do złomu, zapłacisz parę razy za materiał, obróbki pośrednie, narobisz się częstokroć za dwóch albo i trzech, a zapłacą niewiele.
Ale zdobywasz doświadczenie. Rzecz składająca się z wielu małych drobiazgów gromadzonych latami, ale jakże cenna.


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#8

Post napisał: lolo2 » 06 sie 2011, 19:44

Najpierw obrabiasz potem hartowanie. Zresztą kto ci będzie długie pręty hartował?

A jeżeli ma być bardzo dokładnie to sie jedynie po hartowaniu szlifuje. Nie pakuj sie w toczenie zahartowanych części bo na płytki nie zarobisz.


zdzicho
Posty w temacie: 3

#9

Post napisał: zdzicho » 08 sie 2011, 10:45

lolo2 pisze:
A jeżeli ma być bardzo dokładnie to sie jedynie po hartowaniu szlifuje. Nie pakuj sie w toczenie zahartowanych części bo na płytki nie zarobisz.
U nas w firmie robili miliony takich detali z materiału, już po obróbce cieplnej ( do ABSu). Były to elementy tak dokładne i małe ,że po hartowaniu nic byś z tym już nie zrobił. Materiał przychodził z huty już po obróbce cieplnej. Po dobraniu parametrów narzędzi i powłok szło to całkiem dobrze.


Michał_S
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 10
Rejestracja: 20 paź 2011, 12:34
Lokalizacja: Mikołów

#10

Post napisał: Michał_S » 20 paź 2011, 12:41

Przede wszystkim jaki jest stosunek długości do średnicy gotowego elementu i tolerancje?

Ja hartuje (w piecu próżniowym) bardzo dużo detali z 40H i 40HM wykonanych 'na gotowo', ew do niewielkiej obróbki.
Ten materiał jest dosyć wdzięczny do hartowania.
Nie trzeba zbyt wysoko grzać (jakieś 830-860stC), nie krzywi się i nie pęka, a i stygnie szybko.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”