prosze o opinie o tym projekcie

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
candle
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 38
Posty: 154
Rejestracja: 20 lis 2004, 01:22
Lokalizacja: Lublin

#21

Post napisał: candle » 30 sie 2006, 06:25

no coz, powiem tak
za dwa dni bedzie skonczone mechanicznie - wtedy sobie potestuje "ugiecia" walkow
po czym zaczne szukac krasnoludkow
podpieranie walkow w polowie przy lozyskach lm12aj ma maly sens
chyba ze chcialbym zrobic przerosniety stojak do wiercenia
tak czy inaczej - dziekuje wszystkim za cenne uwagi, wykozystam je przy nastepnym projekcie



Tagi:


yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#22

Post napisał: yoyer » 30 sie 2006, 18:48

Ja dorzuce swoje 5gr. Z obliczen na strzalke ugiecia w/w walkow nie wynika, ze konstrukcja ma legnac w gruzach. Zalozylem laczne obciazenie 60kg (na 4 lozyska) wiec sadze, ze to i tak dosc duzo. Lecz oczywiscie moge sie mylic bo doswiadczenia praktycznego nie mam :roll:
Hooah!


Autor tematu
candle
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 38
Posty: 154
Rejestracja: 20 lis 2004, 01:22
Lokalizacja: Lublin

#23

Post napisał: candle » 30 sie 2006, 18:53

dzis dostalem bardzo czesciowa wycene mojego cusia, powinno sie zamknac w 1000zl, zobaczymy :]
yoyer - mentalnie ;-)


mawwo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 239
Rejestracja: 12 wrz 2004, 14:19
Lokalizacja: Pabianice

#24

Post napisał: mawwo » 30 sie 2006, 22:58

Jedynym wyjściem jest danie stołu z takiego materiału (np mdf) aby ugięcie wałków i stołu było jednakowe , wtedy różnica wychodzi zero.
To nie jest wcale żart , tak mam u siebie w ploterku (rozstaw 1000mm , wałki 16mm) , wszystko jest ugięte a chodzi ,wycinam na nim elementy z płyt laminatowych . Inną rzeczą jest to że ja wycinam a nie graweruję i jak frez wejdzie w stół (mdf) to też się nic nie stanie.
pozdrawiam
Wojtek
mawwo

504-045-238


Autor tematu
candle
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 38
Posty: 154
Rejestracja: 20 lis 2004, 01:22
Lokalizacja: Lublin

#25

Post napisał: candle » 31 sie 2006, 01:58

hm... zastanawiam sie czy w ogole ktos spojzal na ten projekt..
stol jest z mdf'u


mawwo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 239
Rejestracja: 12 wrz 2004, 14:19
Lokalizacja: Pabianice

#26

Post napisał: mawwo » 31 sie 2006, 11:40

hm... zastanawiam sie czy w ogole ktos spojzal na ten projekt..
stol jest z mdf'u
Zaglądałem ale tam nie ma specyfikacji materiałowej , dlatego nie wiadomo z czego co jest zrobione. Mdf 18mm pewnie będzie OK , ja mam chyba 28mm ale na rozstawie 1000mm.
pozdrawiam
Wojtek
mawwo

504-045-238


Autor tematu
candle
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 38
Posty: 154
Rejestracja: 20 lis 2004, 01:22
Lokalizacja: Lublin

#27

Post napisał: candle » 31 sie 2006, 13:30

wszystkie "drobne" elementy sa z PA11 (drobne = grubosc 8mm), to co jest grubsze to mdf
tak czy owak... ciecie woda okolo 650 netto, material kolo 300 netto - oszczedzam, co?
napewno taniej bylo by z profili (pret kwadratowy 30x30) , ale nie jestem w stanie zrobic otworow pod lozyska, a z zakladami obrobki metalu mam zle doswiadczenia - przyjdz pan w srode, w srode przyjdz pan za tydzien itp...

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#28

Post napisał: gaspar » 31 sie 2006, 13:44

candle pisze:obrobki metalu mam zle doswiadczenia - przyjdz pan w srode, w srode przyjdz pan za tydzien itp...
:D

No właśnie ja jade dziś odebrać śrubę z toczenia i uchwyt na silnik, ciekawe czy jest zrobione...

Jak bym policzył ile benzyny poszło na dojazdy po nic...

I tak wam powiem, że robią mi to w miarę szybko. Może dla tego, ze im flachę czasami zostawię ;)
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


[email protected]
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 17
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:07
Lokalizacja: Piła

#29

Post napisał: [email protected] » 04 wrz 2006, 13:54

Witam mam właśnie w ręku taki wałek "fi"12 i rzeczywiście da się go ugiąć ręką jak jest podparty ale trzeba włożyć w to naprawdę dużo siły jak będą 2 to jeszcze więcej. Myślę że takie wałki w zupełności wystarczą do cięcia i frezowania plastiku to samo z laminatem , tym bardziej że w takich przypadkach używa się freza max 3mm a zwykle 1mm (sam robię frezarkę na takich wałkach a te od osi Z będą nawet 8mm :)). Przy czym niewiem jak to będzie z konstrukcją z ruchomą bramą na bramę stałą powinno wystarczyć.
Ale zaznaczam że niemam zbyt dużej praktyki w tych sprawach. :)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#30

Post napisał: DZIKUS » 04 wrz 2006, 14:26

[email protected] pisze:Witam mam właśnie w ręku taki wałek "fi"12 i rzeczywiście da się go ugiąć ręką jak jest podparty ale trzeba włożyć w to naprawdę dużo siły jak będą 2 to jeszcze więcej.
mysle, ze to zalezy od tego ile kto ma w rekach tej "sily", bo jesli podeprzesz walek fi12mm o dlugosci ok 500mm to reka go ugniesz minimum o 1mm.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”