a u was to murzynów biją...kamar pisze:Jak na mój gust to Kolega kapkę przegina. Do kompletu brakuje mi tylko czujnika trzeżwości operatora.
NIEPORZĄDANE RUCH OSI!!!!!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
No dobrze, można stosować logikę typu jak widzę to poprawie. Można budować na profilach z alu bo jak źle przykręcę to przesunę. Albo dołożę coś o czym nie pomyślałem. Albo przebuduję całą ramę bo pojęcia nie miałem co buduję i rama jest za słaba lub nie mieści elementów.
Ale można wcześniej coś ZAPROJEKTOWAĆ
Bo widzi kolega, ten proces projektowania polega na wcześniejszym wymyślaniu problemu który może wystąpić i odpowiedniego do niego postępowania.
A wtedy można robić rzecz od razu na gotowo.
Dziwne, że można tak?
Fakt że wtedy więcej myślenia niż toczenia no ale co kto lubi.
Ale można wcześniej coś ZAPROJEKTOWAĆ
Bo widzi kolega, ten proces projektowania polega na wcześniejszym wymyślaniu problemu który może wystąpić i odpowiedniego do niego postępowania.
A wtedy można robić rzecz od razu na gotowo.
Dziwne, że można tak?
Fakt że wtedy więcej myślenia niż toczenia no ale co kto lubi.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Może to Kolegę zdziwi ale siedze właśnie nad projektem kolejnego prototypu z profili 
i nie dlatego coby bylo łatwiej.Taki jest kategoryczny wymóg klienta. Staram się założyć wiele sytuacji żeby był jak najbardziej idiotoodporny. Ale zakładanie że obok spadnie meteoryt będzie chyba przesadą.
Ale dość o tym, kol. Kowalowi nie o to chodziło

i nie dlatego coby bylo łatwiej.Taki jest kategoryczny wymóg klienta. Staram się założyć wiele sytuacji żeby był jak najbardziej idiotoodporny. Ale zakładanie że obok spadnie meteoryt będzie chyba przesadą.
Ale dość o tym, kol. Kowalowi nie o to chodziło

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
jedna uwaga do wypowiedzi:
W 80% się zgodzę. Nie wnikam w ekranowanie. Ale można ZAPROJEKTOWAĆ coś z profili alu. Można tez zaprojektować coś niespawanego. Domyslam się, że to uproszczenie kolegi a i ja przyznaję, nie czytalem tamtego wątku zbyt dokladnie. Przeczytam jeszcze raz dokladniej.qqaz pisze:No dobrze, można stosować logikę typu jak widzę to poprawie. Można budować na profilach z alu bo jak źle przykręcę to przesunę. Albo dołożę coś o czym nie pomyślałem. Albo przebuduję całą ramę bo pojęcia nie miałem co buduję i rama jest za słaba lub nie mieści elementów.
Ale można wcześniej coś ZAPROJEKTOWAĆ
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kurcze znowu jakieś przepychanki a nic w temacie .
dzięki qqaz za konkretną Poradę i nie wplątuj się w rozgrywki słowne bo potem czytasz taki post i nic w temacie tylko jakieś brednie .
reasumując zrobię tak.
: mam krótki 30cm przewód do enkodera wiec nie powinno byc zadnych zakłóceń w tak krótkim odcinku jeśli to nie pomoże to problem enkoderów odpada!!!
Chyba ze!!!!!! Maszyna stała całe lato w silnie zakurzonym pomieszczeniu, jeżeli naleciało w enkodery metalicznego pyłu między innymi z tarcz do ciecia stali to możliwe że niektóre szczeliny są po prostu zaślepione i nie czyta ich układ optyczny ale to tak na marginesie bo w to wątpię.
drugie podejście będzie takie ze podepnę pod przewody ślinik nie zamocowany na osi tylko wiszący w powietrzu jeśli będzie się obracał to pszynajmniej nie werznie mi się w materiał wyeliminuje w ten sposób kilka czynników
drgania
brudny enkoder
zakłócenia
i błagam o konkretne informacje a nie pierdoły które muszę potem czytać o jakichś ramach.



dzięki qqaz za konkretną Poradę i nie wplątuj się w rozgrywki słowne bo potem czytasz taki post i nic w temacie tylko jakieś brednie .
reasumując zrobię tak.

Chyba ze!!!!!! Maszyna stała całe lato w silnie zakurzonym pomieszczeniu, jeżeli naleciało w enkodery metalicznego pyłu między innymi z tarcz do ciecia stali to możliwe że niektóre szczeliny są po prostu zaślepione i nie czyta ich układ optyczny ale to tak na marginesie bo w to wątpię.
drugie podejście będzie takie ze podepnę pod przewody ślinik nie zamocowany na osi tylko wiszący w powietrzu jeśli będzie się obracał to pszynajmniej nie werznie mi się w materiał wyeliminuje w ten sposób kilka czynników
drgania
brudny enkoder
zakłócenia
i błagam o konkretne informacje a nie pierdoły które muszę potem czytać o jakichś ramach.



Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Rama nie pierdoła!.Na niej cała maszyna!!!
A maszyna to centrum uwagi czyli centrum w ramie czyli to środek swiata.
O ile spawana a nie z jakiś tam anodowanych ogryzków.
PS Pył wykluczam bo przesunięcie następuje w wyniku pracy silnika kontrujacego impulsowe obciązenia. Przeciż recznie do pozycji silnik kreci normalnie i na boki nie ucieka.
Dopiero podczas uderzeń.
Więc zakłócenia. Tym bardzij że wcześniej było dobrze a popsuło się po zmianie prowadzenia kabli.
A maszyna to centrum uwagi czyli centrum w ramie czyli to środek swiata.
O ile spawana a nie z jakiś tam anodowanych ogryzków.
PS Pył wykluczam bo przesunięcie następuje w wyniku pracy silnika kontrujacego impulsowe obciązenia. Przeciż recznie do pozycji silnik kreci normalnie i na boki nie ucieka.
Dopiero podczas uderzeń.
Więc zakłócenia. Tym bardzij że wcześniej było dobrze a popsuło się po zmianie prowadzenia kabli.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam ponownie
Tak jak wspominałem zrobiłem test polegający na podłączeniu zewnętrznego serwomotoru , i niestety nic to nie dało, ale zauważyłem przy okazji testów ze zakłócenia pochodzą od falownika i nie są zawsze ale sporadycznie, oczywiście nie moze tego byc we frezarce także problem rozwiązany. Jeśli się nic nie zmieni to temat chyba zakończony.
W razie jakby to nie falownik powrócę do tematu.
Tak jak wspominałem zrobiłem test polegający na podłączeniu zewnętrznego serwomotoru , i niestety nic to nie dało, ale zauważyłem przy okazji testów ze zakłócenia pochodzą od falownika i nie są zawsze ale sporadycznie, oczywiście nie moze tego byc we frezarce także problem rozwiązany. Jeśli się nic nie zmieni to temat chyba zakończony.
W razie jakby to nie falownik powrócę do tematu.
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych