Obserwacja satelit gołym okiem

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#11

Post napisał: RomanJ4 » 24 wrz 2011, 12:45

A może to był błysk odbitych od paneli baterii (przecie to jak lustro) promieni słonecznych, które dla tego satelity mogło być nad horyzontem (wtedy jest dla obserwatora czerwone).
Jak wiadomo "zajączki" widać bardzo daleko. Kto latał samolotem, to mógł czasem zaobserwować nawet na 11 kilometrach (przy braku chmur) odbite od szyb w oknach dachowych. Ale to tylko przypuszczenie.


pozdrawiam,
Roman


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#12

Post napisał: kak » 24 wrz 2011, 14:22

Satelity geostacjonarne maja male silniki rakietowe, które pomagaja im utrzymac pozycje. Ale czy az z taką siłą to robią ze z ziemi to widać? To chyba panele byly.
Z tego co widzialem to psss psss pare razy robia i koniec :-)

Bylem w NASA na Florydzie 21 lat temu zeby obejrzec jak Atlantis startuje ale niestety był opóźniony. Pare dni po moim wyjeździe dopiero poleciał.
Największe jajo to było jak w Orlando, 8000km od domu, spotkałem sąsiadów którzy mieszkali dwie klatki obok mnie.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#13

Post napisał: BYDGOST » 24 wrz 2011, 16:23

Światło odbite od satelity jest jednobarwne, jasne i widzimy go jakby od przodu a te światła a dokładnie dwa strumienie widziałem jakby z boku a ich kolor zmieniał się tak jak opisałem wyżej. Poza tym trwało to bardzo krótko. No i ta zmiana toru lotu.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”