Komp z PII

triera · Post napisał: **triera** » 30 sie 2006, 00:36

Pod DOS-em nie ma problemu z gubieniem kroków.
A dodatkowy komputer z odzysku nie kosztuje wiele.
Częstotliwości taktowania zwykle 2000-7000 Hz.

Post napisał: **easy2002** » 30 sie 2006, 08:25

Witam
Strasznie temat się rozwinął i dlatego teraz napiszę dlaczego taki temat dałem

Otóż jest sobie taki fajny sprzęcik do zakupienia
http://www.allegro.pl/item123302422_pan ... cf_27.html
Jego zalety o przeznaczeniu do maszyn i pracy w warunkach warsztatowych widać od razu i do tego jeszcze matryca dotykowa do pracy z mach2

A jakby tak zmodyfikować mach2 aby nie obciążały tak pracy kompa

Piotr Rakowski · Post napisał: **Piotr Rakowski** » 30 sie 2006, 09:36

easy2002 pisze:...A jakby tak zmodyfikować mach2 aby nie obciążały tak pracy kompa

No, ale o to musiałbyś poprosić twórców Macha.

Post napisał: **easy2002** » 30 sie 2006, 09:46

Witam
Tak tak jeśli chodzi o rdzeń programu

A zmiana samego wyświetlania ekranów

np. usunięcie w części wykonywania programu zegarów które i tak są zbędne jeśli program został wcześniej przetestowany

pukury · Post napisał: **pukury** » 30 sie 2006, 12:52

witam !!mam putanie uściślające co do DOS - o jakiego chodzi czy o 6.22 ? . na 6.22 widzi mi tylko 65mega pamięci - bez względu na rzeczywistą ilość - o co chodzi ? . jak pracowałem pod dosem to o pamięci 65 mega mogłem pomarzyć ( teraz to śmieszne )pozdrawiam !!

triera · Post napisał: **triera** » 30 sie 2006, 15:20

Raczej niewiele programów DOS potrzebuje/potrzebowało więcej.
W przeciwieństwie do Windozy.
Jest też FreeDOS (limit to podobno 4GB RAM), są też memory managers.
To już zmartwienie programu jak zarządza dostępną pamięcią.
U mnie śmiga.
Pentium 233MMX 64MB.
Nie musi też wczytać całego pliku,
tylko wierszować z wyprzedzeniem.

Wystarczy włączyć Windozę
i słychać jakby pociąg jechał po szynach.

Piotr Rakowski · Post napisał: **Piotr Rakowski** » 30 sie 2006, 17:27

Wiem, że Mach wczytuje jakieś niezwykłe skrypty (patrz wątek dotyczący czujnika narzędzia). Może za pomocą tych skryptów da się go zmusić do powyłączania zbędnych procesów. Nie wiem - dla mnie Mach to przerost formy nad treścią. Piszę własny program, a tym czasem używam TurboCNC - który i Wam polecam.

Co do ograniczenia 65KB w DOS 6.22 - ja TurboCNC włączam w okienku Windowsów 98 i "chula jak siemasz", bez żadnych problemów - bo te stare Windowsy przełączały się w tryb rezydentny, a DOS przejmował pracę komputera. To były czasy, aż się łezka w oku kręci...

pit202 · Post napisał: **pit202** » 30 sie 2006, 17:56

Mach wczytuje jakieś niezwykłe skrypty (patrz wątek dotyczący czujnika narzędzia).

nie wiem czy takie niezwykle, skrypty jak skrypty, a turbocnc potrafi ?

Może za pomocą tych skryptów da się go zmusić do powyłączania zbędnych procesów

raczej nie , to tylko dodatkowe funkcje

Nie wiem - dla mnie Mach to przerost formy nad treścią.

a dla mnie wprost przeciwnie, posiada wszystko co potrzeba do pracy, a do tego jest przejrzysty jak sie czlowiek przyzwyczai , mozna by pisac o tym wiele, nie mam zamiaru tu nikogo przekonywac, mach bardzo przypomina sprzetowe kontrolery we frezarkach i posiada wszystkie ich funkcje, moze dla niektorych ma ich za duzo, ale czy w normalnych frezarkach mozemy pracowac odrazu po wlaczeniu maszyny ? nie, tez musimy sie nauczyc i przyzwyczaic, mi osobiscie udalo sie polamac frez na turnocnc, ze wzgledu na dziwne sterowanie osiami, w mach`u prosto ( kursory i pg pd ) w turnocnc jakies dziwne przelaczanie sie miedzy osiami ( byc moze tak bylo w starej wersji ). mimo tego ze mach wyglada jak wielkanocna choinka wyswietla bardzo wiele informacji na raz, moja ulubiona zakladka to zawsze byla 7-settings ( ?? ) widzialem stan krancowek , posuwy, obroty , maly podglad , nic dodac nic ujac , z pewnascia ten post spowoduje ze kilka osob zacznie bronic TCNC ,nie twierdze ze jest zly,poprostu mam złe wspomnienia,z machem tez nie było słodko na początku,ale moge powiedziec ze bylo warto , po 2latach pracy mialem tak obcykanego mach`a , ze czulem sie dosc swobodnie, a napisanie takiego skryptu nie robilo wielkiego problemu - obecnie pracuje na frezarce haas wiec nie mam juz mach`a a przesiadka nie stanowila zadnego problemu. ot taki bełkot.

Piotr Rakowski · Post napisał: **Piotr Rakowski** » 31 sie 2006, 10:49

E nie, nie będę bronił TurboCNC. Jak to mówią przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Mnie lepiej pracuje się na TCNC, a Tobie (pit202) na Machu. Ot, jeden lubi blondynki inny woli te o szerokich biodrach.

Mnie chodziło raczej o pokazanie wyraźnych różnic w sposobie pracy programu DOSowego a windowsowego i wynikających z tego problemów (np. nierównomiernej pracy, czy tzw. gubienia kroków) i stwierdzenie - masz problemy z programem pod windozą - sprawdź jak to jest pod DOSem. A czy to będzie TCNC, Stepster czy inne badziestwo - nie ma znaczenia.

Adalber · Post napisał: **Adalber** » 01 wrz 2006, 22:47

Kilka pytań do Piotra Rakowskiego .
Wytłumacz bliżej ,co właściwie miałby robić ten mikroprocesor pośredniczący. Jak wiele ma mieć autonomi .Czy np. na podstawie wysyłanych współrzędnych ma sam liczyć przyspieszenie i prędkość dla każdego silnika ? , czy też być tylko swoistym buforem który gromadzi nadchodzące nieregularnie dane i przesyła je dalej regularnie ? Z jakim programem będzie on współpracować - całkiem nowym ?

Komp z PII

Szyna liniowa HIWIN MGNR12 0069 mm

Bit Standard, płaski, C 6.3, 0.8 x 5.5 WIHA

Komp z PII

Szyna liniowa HIWIN MGNR12 0069 mm

Bit Standard, płaski, C 6.3, 0.8 x 5.5 WIHA

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej