frezarka narzuca (przesuwa) przy frezowaniu np.łuków , kroki
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 lip 2008, 21:10
- Lokalizacja: białystok
frezarka narzuca (przesuwa) przy frezowaniu np.łuków , kroki
Witam!
Zrobiłem drewniana maszynę CNC. Silniki 1.26 nm, 1,89 nm i 2,9nm. Sterowniki ssk - b02 4 A, płyta główna ssk mb2.
Frezuje prawie dobrze tylko czasem przeskakuje o parę milimetrów do ( 10 ) najczęściej frezując łuki w żebrach do skrzydeł samolotu. Nie wiem co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Przy elementach prostokątnych nie ma problemu, na łukach większych trzy do czterech razy wyfrezuje dobrze następnie potrafi przeskakiwać czy może ktoś wie czym to może być spowodowane. Z góry dziękuje za pomoc.
Nigdzie na forum nie znalazłem takiego tematu bo przeważnie silniki gubią kroki a moje robią więcej.
kod sprawdzałem wygląda że jest w porządku, bo powtarzając ciecie zwiększając głębokość czasem nie jedzie po tej samej linii cięcia tylko frezuje o parę milimetrów dalej
Zrobiłem drewniana maszynę CNC. Silniki 1.26 nm, 1,89 nm i 2,9nm. Sterowniki ssk - b02 4 A, płyta główna ssk mb2.
Frezuje prawie dobrze tylko czasem przeskakuje o parę milimetrów do ( 10 ) najczęściej frezując łuki w żebrach do skrzydeł samolotu. Nie wiem co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Przy elementach prostokątnych nie ma problemu, na łukach większych trzy do czterech razy wyfrezuje dobrze następnie potrafi przeskakiwać czy może ktoś wie czym to może być spowodowane. Z góry dziękuje za pomoc.
Nigdzie na forum nie znalazłem takiego tematu bo przeważnie silniki gubią kroki a moje robią więcej.
kod sprawdzałem wygląda że jest w porządku, bo powtarzając ciecie zwiększając głębokość czasem nie jedzie po tej samej linii cięcia tylko frezuje o parę milimetrów dalej
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9326
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Krzywa śruba, albo nieosiowo ustawiona względem nakrętki.
Jak się próbuje zatrzymać jadący suport, to do głowy nie przyjdzie, że silnik jest za słaby, ale tak to właśnie jest.
Wbrew pozorom nawet silnik 3 Nm stanie dęba jak na nakrętce będzie lekko wyczuwalny opór, szczególnie przy wyższych obrotach.
Jak śruba jest krzywa albo wyboczona przez złe zamocowanie, to wszystko będzie działać, ale się czasem zacinać.
.
Jak się próbuje zatrzymać jadący suport, to do głowy nie przyjdzie, że silnik jest za słaby, ale tak to właśnie jest.
Wbrew pozorom nawet silnik 3 Nm stanie dęba jak na nakrętce będzie lekko wyczuwalny opór, szczególnie przy wyższych obrotach.
Jak śruba jest krzywa albo wyboczona przez złe zamocowanie, to wszystko będzie działać, ale się czasem zacinać.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9326
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Jesteś wybitnie odporny na wiedzę.zmijka pisze:Ale u mnie nie zatrzymuje się suport tylko raz na jakiś czas frez jak ma przejechać parę razy po tym samym nagle robi z 10 mm w którąś stronę (przeważnie oś y) ponad to co powinien i dalej frezuje swoje ale z tym przesunięciem. Bledu w kodzie na pewno nie ma bo porównywałem kod.
Usterka jest czysto mechaniczna.
Suport się zatrzymuje, ale następne linie jeździ normalnie, aż się znowu na którejś potknie.
To się dzieje tylko na ruchach G00, dlatego to co ma wyciąć wycina, a potem zaczyna w innym miejscu niż powinien.
Jest to spowodowane oporami w układzie śruba-nakrętka.
Dlatego szwankuje Ci tylko jedna oś, bo tylko jedną spieprzyłeś.
Miałem to samo i wiem, że tego nie widać, ale tak właśnie jest.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9326
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
U mnie był taki numer, że śruba była łożyskowana na obu końcach i te łożyska nie były w osi z nakrętką,zmijka pisze:Zmienię śrubę na inna i wtedy napiszę co się dzieje z maszyną.
Do tego śruba była trochę krzywa i pół obrotu chodziła lekko, a pół ciężej.
Można to było wyczuć kręcąc śrubą, ale opór wydawał się zbyt mały, żeby mógł mieć jakikolwiek wpływ na silnik 3 Nm.
Było dokładnie tak jak opisujesz, pół maszyny przerobiłem, myślałem że osiwieję.
W końcu doszedłem, że nic oprócz tego oporu nie może wchodzić w grę.
Zdjąłem jedno łożysko i problem ustąpił.
.