
Kolego, chcesz zbudować tokarke to chwała ci za mierzenie sił na zamiary , ale poczytaj trochę, poznaj budowę i zasady działania a napewno bedzie łatwiej.
Sprzęt może być trochę kłopotliwy w renowacji, bo panewki i nakrętki pociągowe trzeba robić na zamówienie.bogdan54 pisze:Albo weź to , do metalu i drewna , ma śrubę pociągową http://allegro.pl/tokarka-do-metalu-i1718671832.html
PięknieRomanJ4 pisze:Myślę, że ten schematyczny filmik dużo koledze wyjaśni
kubaspec pisze:jerzeli chcesz zrobić prostą tokarkę do drewna taką z dłutami (nożami) trzymanymi w ręce to podaj parametry jakie cie interesują (średnica toczenia i długosć) to napisze jakie materiały bedą potrzebne i jaką kwote magą kosztować
kubaspec pisze: dospawaną tarczą do mocowania np uchwytu tokarskiego lub trójzęba
co to znaczy stopniowane ? tzw. choinka ?kubaspec pisze:koła pasowe stopniowane
hmm jak by to napisać... chodzi o to że jeśli wałek był by o jednakowym przekroju na całej długości, to czy nie chodził by w tych łożyskach na boki ? Wydaje mi się że wałek np. 40mm powinien mieć wytoczenia po bokach do średnicy np. 35mm, pod łożyska, wtedy uniemożliwiło by to chodzenie całej ośki na boki. Jeżeli przyspawał bym zabierak do wałka to nie miał bym wtedy możliwości obsadzenia prawego łożyska...(dlatego narysowałem mocowanie zabieraka na gwint a i tak przecież wrzeciono kręcąc się powodowało by na gwincie samozacisk zabieraka ) - tak mi się tylko wydaje.pukury pisze:tarczę do mocowania uchwytu prościej przyspawać - co za problem z łożyskami ?
w uproszczeniu - masz łożyska we wrzecienniku - wałek z zabierakiem ( tarczą ) wkładasz od przodu .
z tyłu mocujesz nakrętką i dokręcasz koła ( jak piszesz choinkę ) .