Ech ta mlodziez

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

Ech ta mlodziez

#1

Post napisał: kendy » 06 lip 2011, 18:32

Do poczytania:

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3575 ... wkach.html

Szczegolnie zawracam uwage na akapit:

" brakuje też chętnych na przyszłych betoniarzy-zbrojarzy (do nauki tego zawodu w budowlance przy ul. Grabiszyńskiej zgłosiło się tylko kilku uczniów). Podobnie z klasą dla operatorów obrabiarek czy techników mechatroników w Lotniczych Zakładach Naukowych."

A potem beda siedziec na 'forumach' i prosic o pomoc bo sie nie chcialo ksztalcic w tym kierunku :) Same profesory i magistery w tym kraju :) A za***rdalac na CNC nie ma komu :)




Marcin_FST
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 144
Rejestracja: 20 lut 2009, 19:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

#2

Post napisał: Marcin_FST » 06 lip 2011, 21:30

Taaa... sam mam ten problem.

W ósmej klasie chciałem iść do technikum mechanicznego, a mama mnie na LO namówiła. Wszystko ładnie pięknie - ocenki, maturka, czyste ręce itp, a teraz pracuję i tak na prasach i przy wypalarce cnc :)


Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

#3

Post napisał: kendy » 06 lip 2011, 22:00

dobrze ze miales jaja i sie tego nauczyles sam ;)

Awatar użytkownika

maz
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 894
Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
Lokalizacja: Blachownia
Kontakt:

#4

Post napisał: maz » 06 lip 2011, 22:12

same magistry, doktory, nie ma komu gruzu wywozic, ale jak sie ten kraj w ruine zamieni, to tyle będzie gruzu do wywiezienia...
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale :-)
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe ;-)

Awatar użytkownika

pabloz90
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 419
Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

#5

Post napisał: pabloz90 » 06 lip 2011, 22:18

Ja z tych młodych :P

Skończyłem technikum, co prawda nie mechaniczne ani nic z tych rzeczy - mi wystarczy :-) Przyznam wam szczerze rację z tymi magistrami i profesorami... Widzę to po rówieśnikach - on sobie magistra zrobi i kasa sama mu poleci. Booo... brudzić się nie będzie albo męczyć z pracą. Dziwne podejście choć zmieniają zdanie gdy ich plany zderzają się z rzeczywistością :)
Pozdrawiam Paweł Z.
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl


mdg
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 700
Rejestracja: 16 gru 2008, 09:16
Lokalizacja: Dzierżoniów

#6

Post napisał: mdg » 07 lip 2011, 09:32

Ja jak kończyłem ósmą klasę, to wychowawczyni strasznie chciała, żebym do LO poszedł. Mama się nie zgodziła, bo chciała żebym miał jakiś zawód po szkole średniej, a potem jak pójdę na studia to zdecyduję na jakie. Skończyłem technikum, dostałem się do narzędziowni, zacząłem studia zaoczne (mechaniczne oczywiście). Skończyłem studia i jestem mgr inż. z 20-letnim doświadczeniem. Pamiętam jak na studiach "dzienniki" (studenci na dziennych) mówili, że student zaoczny, to nie student. Ale w pracy szefostwo mówiło że dla nich inż. po dziennych to nie inż., dlatego ja byłem zadowolony.
pabloz90 pisze:Widzę to po rówieśnikach - on sobie magistra zrobi i kasa sama mu poleci. Booo... brudzić się nie będzie albo męczyć z pracą.

Widzisz kolego, z takim podejściem te inż. robią jako przedstawiciele handlowi z większym lub mniejszym skutkiem. Bawi mnie to jak gościu przyjeżdża do mnie z ofertą, daje mi wizytówkę z wszelkimi tytułami, a nie wie, czym się różni frezowanie współbieżne od przeciwbieżnego :mrgreen:
Pozdrawiam

Grzesiek
Samozwańczy programista CNC

Awatar użytkownika

pabloz90
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 419
Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

#7

Post napisał: pabloz90 » 07 lip 2011, 09:39

Hehe, masz rację. Tytuł nie zawsze idzie w parze z wiedzą ;) To są "genialni fachowcy"... :D

Sam mam w planach studia zaoczne ale jak na razie to plany. :-)
Pozdrawiam Paweł Z.
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl

Awatar użytkownika

maz
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 894
Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
Lokalizacja: Blachownia
Kontakt:

#8

Post napisał: maz » 07 lip 2011, 12:28

Bo trzeba umieć połączcyć pracę ze studiami dziennymi ;-)

A i tak najlepsze podejscie - miec bogatych rodzicow.
Mam znajomego, ktory jest zywym przykladem. Podstawowe wyksztalcenie, 30 lat na karku, w pracy u swojego ojca 5h/tygodniowo. Full wypas.
Kazde proba pracy przy maszynie i co chwile slychac dzwiek lamanego freza i to nierozlaczne: "o kur*a"
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale :-)
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe ;-)

Awatar użytkownika

blue_17
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1715
Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
Lokalizacja: Kraków/Kornatka

#9

Post napisał: blue_17 » 09 lip 2011, 23:30

Może mam niewiele lat ale mogę powiedzieć że wszystko zależy od własnej samo oceny i patrzenia na człowieka jako na fachowca a nie można kimś gardzić.

Kiedyś wdałem się w dyskusję z kilkoma panami i chociaż wiedziałem o czym mówię zostałem wyśmiany

A jakiś czas później poszedłem do profesora na na uczelnie na konsultacje miałem dosyć osobliwy problem to mnie zapytał czy pracuje w jakiejś firmie zajmującą się analizą zagadnienia :)

Osobiście jestem z małej miejscowości i jeżeli chodzi o pracę to różnie bywa wiadomo to co mnie pasjonuje jakaś elektronika, automatyka strony www potrafię coś naprawić stworzyć nawet aplikację naskrobać :) aczkolwiek kiedy trafia się okazja do zarobienia kasy na budowie czy też w innym miejscu gdzie się pracuje fizycznie nie mam żadnych oporów.

Może to samoocena a może po prostu racjonalne myślenie.

Ale również myślę że robić to co się lubi z pasją i dostawać za to wynagrodzenie jest niewątpliwym wyróżnieniem.
"I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili sie tego." :D

Awatar użytkownika

marchru
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 647
Rejestracja: 22 paź 2008, 15:09
Lokalizacja: Dolina Lotnicza

#10

Post napisał: marchru » 10 lip 2011, 19:16

o kierunku marketing i zarządzanie trąbią juz od ładnych 5 lat, że jest za dużo absolwentów.
Nijak ma się to do decyzji przyszłych stódentów, którzy jak ćma do ognia, nie wiadomo po co pchają się w zaparte na takie i podobne humanistyczne niewypały.
Oczywiście zawsze można powiedzieć, że ich to interesuje ale wiele osób tłumaczyło decyzję wyboru takiego a nie innego kierunku jako najłatwiejsza droga do dyplomu.
Panuje jeszcze takie przeświadczenie, że kilka literek przed nazwiskiem od razu podnsoi wartość człowieka. O tym powinna decydować analiza pojedyńczych przypadków a tak niestety nie zawsze jest.

Co do szkół średnich - nie wiem w jakim stopniu młodzież jest uświadamiana o sytuacji na rynku pracy. Przecież od kilku lat tak samo mówi się, że brakuje wykwalifikowanych pracowników. Młodzież wybiera LO ponieważ nie ma sprecyzowanych zainteresowań - wybiera opcję neutralną. Myślę, że powodem tego jest niewystarczająca edukacja pod kątem wyrobienia i wyszukania w mlodym człowieku talentu lub predyspozycji do danego zawodu.

Przypadki potwierdzają, że "fachowiec" potrafi zarobić dużo więcej niż byle jaki inżynier.
"Technologia rozwiązuje problemy, nie politycy"

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”