Gdzie kupić uchwyt wiertarski?

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
Sivy
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 44
Rejestracja: 02 mar 2008, 14:47
Lokalizacja: warszawa

#11

Post napisał: Sivy » 09 maja 2011, 09:10

gaspar - narazie nie chcę inwestowac dużo w tą tokarkę bo nie wiem czy na siebie zarobi. Teraz działam tak żeby wyszło mi jak najtaniej. Jak coś z tego będzie to oczywiste że dokupię lepsze narzędzia.



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#12

Post napisał: RomanJ4 » 09 maja 2011, 10:54

Czasem jeden dobry zakup potrafi zaoszczędzić sporo pieniędzy, ale oczywiście każdy robi jak mu na to sytuacja pozwala. Imak szybkozmienny nie tylko potrafi zaoszczędzić czas ze zmiana i ustawianiem noży, ale także na zastosowanie większych (mocniejszych) do wielu operacji, nie mówiąc o wielu pomysłowych "patentach" do tych imaków.
pozdrawiam,
Roman


Rafał72
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 03 gru 2011, 09:07
Lokalizacja: Wieluń
Kontakt:

#13

Post napisał: Rafał72 » 03 gru 2011, 09:19

Ja mam tokarkę 700bw i trochę podobny problem, chciałem na koniku osadzić uchwyt wiertarski kupiłem taki stalowy samozaciskowy i do tego trzpień z płetwą, z jednej strony b16 tak jak na uchwycie z drugiej MK3 tak jak w koniku. I za cholerę nie mogę tego trzpienia umieścić w koniku, po prostu się obraca, a z tokarką był kieł stały też na MK3 i jego można wsadzić i się trzyma.
Tak myślałem sobie, że może ta płetwa się nie mieści, i może by ją uciąć? albo te stożki są nie wiem w innej klasie czy jak.


sebafm
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 117
Rejestracja: 27 lut 2011, 20:13
Lokalizacja: toruń

#14

Post napisał: sebafm » 03 gru 2011, 09:38

Wysuń troche pinol , może płetwa sie opiera o śrubę .


Rafał72
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 03 gru 2011, 09:07
Lokalizacja: Wieluń
Kontakt:

#15

Post napisał: Rafał72 » 03 gru 2011, 20:52

Tak to pomogło, ale jeszcze musiałem środek konika wytrzeć z takiej mazi, dzięki.

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1744
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#16

Post napisał: grg12 » 04 gru 2011, 10:12

Ta "maź" to prawdopodobnie smar antykorozyjny - jeśli jeszcze nie wyczyściłeś z niego całej tokarki to lepiej zrób to jak najszybciej (najbardziej upierdliwa operacja po zakupie tokarki - rozłożyć na kawałki i wymyć to paskudztwo) bo jako środek smarowniczy jest do niczego a co gorsza wszystko się do tego klei.
A co do stożka - płetwa jest tutaj całkiem bezużyteczna, na dodatek zabiera kilka milimetrów z (dość małego) zakresu ruchu pinoli - szybko zacznie cię to wkurzać. Jeśli możesz wymień stożek na taki bez płetwy - ja po prostu obciąłem płetwę ale to strasznie upierdliwa operacja - piłą nie udało mi się tego ruszyć a flexa nie mam...

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#17

Post napisał: clipper7 » 04 gru 2011, 10:57

grg12 pisze:płetwa jest tutaj całkiem bezużyteczna
Można kupić stożek do uchwytu bez płetwy, np.

http://sklep.darmet.com.pl/darmet-sklep ... ory_id=111

ale proponuję sprawdzić, czy się luzuje przy cofniętej pinoli. Czasami brakuje kilku mm i wtedy jest problem z wyjęciem mocno osadzonego trzpienia. Wtedy wystarczy wkręcić w zakończenie trzpienia śrubę z płaskim łbem.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#18

Post napisał: RomanJ4 » 04 gru 2011, 11:05

Rafał72 pisze:I za cholerę nie mogę tego trzpienia umieścić w koniku

Kolega sebafm już znalazł rozwiązanie problemu, a wynika to stąd, że śruba konika wkręcając się w tuleję w końcowej fazie wypycha włożone narzędzie z gniazda. Jest tak zrobione specjalnie, bo inaczej wybicie włożonego narzędzia byłoby bardzo kłopotliwe.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1744
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#19

Post napisał: grg12 » 04 gru 2011, 11:16

RomanJ4 pisze: Kolega sebafm już znalazł rozwiązanie problemu, a wynika to stąd, że śruba konika wkręcając się w tuleję w końcowej fazie wypycha włożone narzędzie z gniazda. Jest tak zrobione specjalnie, bo inaczej wybicie włożonego narzędzia byłoby bardzo kłopotliwe.
Tyle że w małych tokarkach stożek z płetwą jest wybijany np. na dziesiątym milimetrze - a utrata 10mm przy zakresie konika 50 irytuje. Najlepiej oczywiście kupić uchwyt bez płetwy (i - jeśli to konieczne "przedłużyć" go śrubą). Ja zdecydowałem się na obcięcie płetwy i oczywiście obciąłem trochę za dużo. Żeby wybić stożek trzeba było wykręcić całą pinole i wybić stożek kawałkiem pręta przez otwór z tyłu - na szczęście tylko raz, kawałek wałka przyklejony na końcu stożka załatwił sprawę.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#20

Post napisał: clipper7 » 04 gru 2011, 11:43

grg12 pisze: oczywiście obciąłem trochę za dużo. Żeby wybić stożek trzeba było wykręcić całą pinole i wybić stożek kawałkiem pręta przez otwór z tyłu
Dlatego napisałem powyżej ostrzeżenie. Też to przerobiłem, używałem kilku trzpieni "frezerskich" ( czyli bez płetwy), ale z lenistwa miałem tylko jedną śrubę z odpowiednio skróconym łbem. No i oczywiście raz zapomniałem wkręcić .... :cry:
Po tym doświadczeniu dorobiłem śruby do wszystkich trzpieni i mam spokój :lol:
Jak zawsze, mądry Polak po szkodzie.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”