Kupiłem TR 45
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Z takim czymś trzeba uważać. Załóżmy, że tak naciąłeś gwint a potem zajdzie konieczność jego poprawienia czyli przejechać jeszcze raz narzynką. Jeśli ten cieńszy kawałek wałka na początku będzie na tyle duży, że ząbki narzynki zaczną na nim nacinać choćby minimalnie, to może tak być, że narzynka w ten sposób nie naprowadzi się na gwint wcześniej nacięty i pójdzie swoją drogą. Tak można sobie zepsuć to co się wcześniej zrobiło.Agent0700 pisze:zrobię fragment zewnętrzny cieńszy żeby było prowadzenie i na to założę narzynkę,a gwint będzie nieco dalej się zaczynał
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
maszyna ma nacinanie gwintów a ty narzynką
co do skali na pokrętłach to masz w tr fajnie bo to co odczytujesz to ściąga ze średnicy, a nie jak w niektórych na stronę.
Skala powinna się kręcic niezależnie od korbki tzn może byc zapieczona i trzeba to uruchomic.
Dajmy na to czysz wałek raz i na skali masz 25 ( 2 i 5 kresek )
mierzyś średnicę wałka zapisujesz ( w głowie albo na kartce na początek np 35,5mm )
jeśli na skali ustawisz teraz 35 to ci stoczy 1 mm czyli będziesz miał wymiar wałka 34,5
jeśli chcesz np od razu miec wymiar 34mm to na skali będziesz ustawiał 40
czyli jedna mała kreska na skali ściąga ci 0,1mm ze średnicy materiału
Jeśli skala kręci się jak powinna niezaleznie to możesz w każdej chwili podtrzymując korbke obrócic skalę tak żeby na kresce było 0 - to najbardziej przydatne jest przy nacinaniu gwintów.

co do skali na pokrętłach to masz w tr fajnie bo to co odczytujesz to ściąga ze średnicy, a nie jak w niektórych na stronę.
Skala powinna się kręcic niezależnie od korbki tzn może byc zapieczona i trzeba to uruchomic.
Dajmy na to czysz wałek raz i na skali masz 25 ( 2 i 5 kresek )
mierzyś średnicę wałka zapisujesz ( w głowie albo na kartce na początek np 35,5mm )
jeśli na skali ustawisz teraz 35 to ci stoczy 1 mm czyli będziesz miał wymiar wałka 34,5
jeśli chcesz np od razu miec wymiar 34mm to na skali będziesz ustawiał 40
czyli jedna mała kreska na skali ściąga ci 0,1mm ze średnicy materiału
Jeśli skala kręci się jak powinna niezaleznie to możesz w każdej chwili podtrzymując korbke obrócic skalę tak żeby na kresce było 0 - to najbardziej przydatne jest przy nacinaniu gwintów.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 30
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
A ja narzynką, jakoś trzeba sobie radzić w trudnych czasach.
Zdążyłem się już zorientować, że ściąga ze średnicy bo pokręciłem wg skali 10 mm a suport przesunął się o 5 mm.
Skala rzeczywiście kręci się niezależnie, można sobie ustawić.
"czyli jedna mała kreska na skali ściąga ci 0,1mm ze średnicy materiału "
Teoretycznie tak, ale i tak pasować trzeba bo niby na te łożyska toczyłem i powinno być dobrze a okazało się, że albo nie wchodzi łożysko albo wpada a zbierałem po 1 kresce.
Muszę praktyki podłapać, albo ktoś by pokazał co i jak.
Generalnie wiem co i jak tylko trochę praktyki brak.
J
Zdążyłem się już zorientować, że ściąga ze średnicy bo pokręciłem wg skali 10 mm a suport przesunął się o 5 mm.
Skala rzeczywiście kręci się niezależnie, można sobie ustawić.
"czyli jedna mała kreska na skali ściąga ci 0,1mm ze średnicy materiału "
Teoretycznie tak, ale i tak pasować trzeba bo niby na te łożyska toczyłem i powinno być dobrze a okazało się, że albo nie wchodzi łożysko albo wpada a zbierałem po 1 kresce.
Muszę praktyki podłapać, albo ktoś by pokazał co i jak.
Generalnie wiem co i jak tylko trochę praktyki brak.
J
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
ściąga po 0,1 mm, ale jesli maszyna nie ma luzów, a tak to jeśli toczysz pod łożyska np 32 i chcesz wymiar 32,0 ( parę setek na plusie ), mierzysz wychodzi ci 32,1 to przetocz jeszcze raz na tym samym ustawieniu pokrętła bo prawdopodobnie zbierze ci te parę setek bez przestawiania, ew przestaw cwierc kreski aż w końcu wyczujesz o co maszynie chodzi
też mam tr45 i nadaje się do remontu więc trzeba kombinowac, na drugiej maszynie co mam bez luzów wychodzi wszystko jak na skali i to obojętnie czy zbieram 0,2mm czy 4 mm naraz
także łożyska są nie wszystkie takie same - toczyłem ostatnio wał i dwa łożyska róznych producentów (jeden typ )- jedno wchodziło ręcznie lekko, czyli nie za dobrze, drugie tylko na prasce
też mam tr45 i nadaje się do remontu więc trzeba kombinowac, na drugiej maszynie co mam bez luzów wychodzi wszystko jak na skali i to obojętnie czy zbieram 0,2mm czy 4 mm naraz
także łożyska są nie wszystkie takie same - toczyłem ostatnio wał i dwa łożyska róznych producentów (jeden typ )- jedno wchodziło ręcznie lekko, czyli nie za dobrze, drugie tylko na prasce
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 30
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
Tak to właśnie wygląda.
Toczę powoli wgłąb i zbiera wiórek, toczę w drugą stronę i też zbiera.
Muszę nabrać wprawy.
A powiedz mi co terkocze jak się włącza sprzęgło w dół?
Jakby tryby jakieś się bez sprzęgła załączały.
Przydałoby się zajrzeć tam w tą skrzynię biegów.
Znalazłem bieg na którym nie terkocze i jego używam.
J
Toczę powoli wgłąb i zbiera wiórek, toczę w drugą stronę i też zbiera.
Muszę nabrać wprawy.
A powiedz mi co terkocze jak się włącza sprzęgło w dół?
Jakby tryby jakieś się bez sprzęgła załączały.
Przydałoby się zajrzeć tam w tą skrzynię biegów.
Znalazłem bieg na którym nie terkocze i jego używam.
J
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 56
- Rejestracja: 14 mar 2010, 15:20
- Lokalizacja: Wąwóz