przekształcanie zdjęcia

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7884
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#21

Post napisał: tuxcnc » 24 kwie 2011, 17:22

kubus838 pisze:Czy to będzie corel czy jakiś cam to chyba i tak nie zmienia sytuacji, że podczas frezowania elementów i tak wymiary nie są zachowane. Jeżeli robie to w corelu i wymiary są zachowane wprowadzam do do macha i wymiary podczas są inne (na 90% jestem tego juz pewien ale tylko na 90%) tzn że coś jest żle ustawione na linni mach-maszyna. Powtarzam jestem pewien ale nie do końca. Jeżeli źle mysle to mnie sprostujcie.
robert
Naturalnym formatem pliku dla Macha jest G-kod.
Jeżeli G-kod wykonuje się prawidłowo, to maszyna jest skonfigurowana poprawnie.
Jeżeli po G00X0Y0 narzędzie jest w punkcie 0,0 a po wykonaniu G00X100Y100 jest w punkcie 100,100 (w milimetrach) to wszystko jest skonfigurowane prawidłowo.
Problem będzie tylko w eksporcie z Corela, albo w imporcie do Macha, albo w jednym i drugim.
tuxcnc pisze:

Kod: Zaznacz cały

IN;PU0,4000;PD4000,4000;PD4000,0;PD0,0;PD0,4000;PU;
Powyżej jest przykładowy program w formacie HPGL (*.plt)
Jest to kwadrat o boku 100mm pomiędzy punktami 0,0 oraz 100,100.
Otóż właśnie w ramach prób wczytałem go do Macha, a konkretniej do LazyCama i otrzymałem następującą bzdurę

Kod: Zaznacz cały

N5 (File Name = 100x100 on Sunday, April 24, 2011) 
N10 (Default Mill Post) 
N15  G91.1
N20 G0  Z1.0000 
N25 M3 
N30  X0.0000  Y100.0000 
N35 G1  Z0.0000  F60.00 
N40  Y0.0000   
N45  X100.0000   
N50  Y100.0000   
N55  X0.0000  Y0.0000   
N60 G0  Z1.0000 
N65 M5
N70 M30
W linii N55 rżnie bezczelnie przekątną.
Powiem tylko tyle, że jakbym zapłacił za ten "program" 175$, to bym się ciężko rozchorował.

Chciałem Ci pomóc, ale Corel+Mach przekracza moją wytrzymałość psychiczną.
Ja masochistą nie jestem i używam działającego oprogramowania.

.



Tagi:


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#22

Post napisał: kubus838 » 24 kwie 2011, 17:30

Do kolegi Andrzej_kw
Proponuje przeczytać, jeszcze raz przeczytać wszystko od poczatku. Na poczatku pisałem, że figura/element w projekcie ma określony wymiar a podczas frezowania wymiar ma inny. Przy pomocy kolegi "tuxcnc" doszedłem do tego, że konfilkt może wystepować w konfiguracji frezarki z machem2 i poprosiłem o pomoc i pomoc została udzielona. Oczywiście zwrot "bo skąd mogłem wiedzieć" jest zwrotem normalnym dla osoby która dopiero się uczy. Ja zrozumiałem to, że dostałem wykład na temat rodzaju oprogramowania, ale z tego co wiem wiele osób uzywa do tych celów corela i nie kupiła oprogramowania za 2500 dolców. Dlatego prosze o pomoc - rodzaje oprogramowania znajdę sobie w sieci. A ja mam tylko problem z wymiarmi elementu. Przepraszam, że tak pisze ale zrozumiałem, że uwaga jest skierowana bezpośrednio do mnie, a ja tylko poprosiłem o pomoc w rozwiązniu mojego problemu i po kilku dniach tylko jeden kolega starał się pomóc. Ja wiem, że jest wiele osób mądrzejszych ode mnie ale i oni kiedyś byli w mojej sytuacji i też sie uczyli no chyba, że z tą wiedzą się urodzili. Pozdrawiam.
robert

[ Dodano: 2011-04-24, 20:13 ]
Do kolegi "tuxcnc"
A nie mów naprowadziłeś i powoli dochdzę do odpowiedniego stanu. Masochistą nie jesteś a pomóc chcesz i to sie liczy. Według Twoich wskazań sprawdziłem wszystkie mozliwości i stwierdziłem, że z tym corel nie ma nic wspólnego. Problem jest między machem a frezarką ponieważ, znalazłem taką opcje jak: <ustawienia><ustawienia silników> i tam jest takie coś co można ustawiać "ilość kroków na jedn" i tam było 2000 ja zmieniłem na 500 i frezarka od razu zaczeła frezować kwadrat 46mm na 46mm. Wiem, że gdzieś jest wzór na ustawianie tej opcji tylko ja nie moge go nigdzie znaleźć i nie wiem jak to policzyć. Jeżeli wiesz gdzie to można znaleźć to Będę Ci wdzięczny.
robert

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7884
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#23

Post napisał: tuxcnc » 24 kwie 2011, 21:01

kubus838 pisze:znalazłem taką opcje jak: <ustawienia><ustawienia silników> i tam jest takie coś co można ustawiać "ilość kroków na jedn" i tam było 2000 ja zmieniłem na 500 i frezarka od razu zaczeła frezować kwadrat 46mm na 46mm. Wiem, że gdzieś jest wzór na ustawianie tej opcji tylko ja nie moge go nigdzie znaleźć i nie wiem jak to policzyć. Jeżeli wiesz gdzie to można znaleźć to Będę Ci wdzięczny.
robert
Ja to akurat takie rzeczy w głowie przeliczam, ale spróbuję wytłumaczyć na przykładzie.
Silnik ma 200 kroków na obrót, sterownik mikrokrok 1/8, a gwint skok 1.25mm.
Wtedy mamy 200x8=1600 impulsów na obrót, czyli 1.25milimetra, czyli 1600/1.25=1280 impulsów STEP na milimetr przesunięcia.
Podstaw swoje parametry i wyliczysz potrzebną wartość.

.


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#24

Post napisał: kubus838 » 24 kwie 2011, 21:49

Jeszcze pare pytań.
Czy każdy silnik ma 200 kroków na obrót czy sa jakieś inne modele i ewentualnie gdzie mogę znaleźc na silniku opis?
Rozumiem, że chodzi o to:
( na Twoim wzorze)

200 mnozymy przez 8 (skok 1/8 kroku) co daje nam 1600 i teraz dzielimy przez 1,25(chodzi o rodzaj śruby pociagowej) co daje 1280

Ja raczej w pamięi tego jeszcze nie zrobie (bo robie to po raz pierwszy)
robert

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7884
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#25

Post napisał: tuxcnc » 24 kwie 2011, 22:02

Silniki są zwykle 200 kroków na obrót, a oznaczane są zwykle skokiem w stopniach, czyli 1.8 DEG/STEP.
Silniki 400 kroków spotyka się stanowczo rzadziej, a silników o innej ilości kroków zasadniczo we frezarkach się nie stosuje.

A co do "wzoru" to dokładnie o to chodzi.
Musisz znać ilość kroków silnika na obrót, mikrokrok sterownika i skok śruby.

.


Andrzej_kw
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 265
Rejestracja: 10 paź 2010, 15:33
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

#26

Post napisał: Andrzej_kw » 24 kwie 2011, 22:51

do kol. kubus838.
Nie otrzymałeś żadnego wykładu na temat oprogramowania. Moja odpowiedź dotyczyła tylko i wyłącznie przestrogi przed "świętą wojną" które oprogramowanie jest lepsze i jedyne słuszne, a które gorsze i do niczego. Widziałem już kilka takich wojen i przestrzegałem przed nią kol. tuxcnc, który naprawdę stara Ci się pomóc.


PS. Nie chodzi tu, o to kto ma rację, lecz o konkretną pomoc. Nie zarzucaj jednak nie czytania wątku - na początku podawałeś w temacie sprawę zdjęcia i makiety, czyli reliefu - kol. zbigsm pomógł. Frezowanie kwadratu i jego wymiary to temat pochodny.

Ze świątecznym pozdrowieniem i zawsze z gałązką oliwną w łapie
Andrzej

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7884
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#27

Post napisał: tuxcnc » 25 kwie 2011, 01:54

Andrzej_kw pisze:Moja odpowiedź dotyczyła tylko i wyłącznie przestrogi przed "świętą wojną" które oprogramowanie jest lepsze i jedyne słuszne, a które gorsze i do niczego. Widziałem już kilka takich wojen i przestrzegałem przed nią kol. tuxcnc
Akurat mnie to specjalnie nie ma przed czym ostrzegać.
Nie jestem fanatykiem żadnego oprogramowania.
Najlepszy program, to najtańszy z tych, które zaspokajają potrzeby użytkownika.
Moje potrzeby najlepiej zaspokajają te programy, których używam.
I nie wszystkie są OpenSource i za darmo.
Jeśli ktoś jest grafikiem, to mnie wcale nie dziwi jeśli używa Corela, bo to przecież standard.
I wcale go nie mam zamiaru przekonywać do innego programu.
Ale przecież jak ktoś chce projektować części maszyn, to Corel jest nieporozumieniem, bo się najzwyczajniej nie nadaje.
Po co inżynier ma kupować Corela, jeśli darmowy Qcad jest dla niego dużo lepszym wyborem ?
A po co ma kupować Windowsa, jeśli Qcad jest darmowy tylko pod Linuksa ?
Wszystko zależy od tego, co komu potrzeba.

.


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#28

Post napisał: kubus838 » 25 kwie 2011, 10:38

Witam
No i działa frezuje kwadracik o wymiarach 50mm na 50mm. 70mm na 70mm oraz 111mm na 111mm i trzyma wymiar czy to kółko czy trójkąt. Kolega "tuxcnc: pomógł i oto chodziło (punkty juz poszły)
pzdr
robert

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CorelDraw”