Przeciesz wchodzą większe - popatrz na moje.gaspar pisze:Mógłby sponsor forum zrobić porządek z wyświetlaniem większych zdjęć w nowym oknie, .
Frezarka do kamienia
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Widocznie masz jakieś specjalne przywileje ;> bo w moim temacie nie chodzą mimo, że wprowadziłem je poprawnie i zauważyłem, że wiele osób ma ten sam problem.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
-
- Posty w temacie: 16
jama777 ,
Wkładasz w ten projekt dużo pracy i mniemam, że nie traktujesz tego jako zabawy tylko chcesz na tym urządzeniu pracować zarobkowo.
Bardzo się denerwujesz, jak wskazuję Ci szczegóły które powinieneś przemyśleć.
Nie jest moim celem denerwowanie kogokolwiek.
Zaprojektowałem i wykonałem już takich maszyn wiele i na podstawie tych doświadczeń mogę stwierdzić, że niektóre rozwiązania zupełnie nie sprawdzą się w wykonywanym przez Ciebie urządzeniu.
Po pierwsze sztywność bramy bardzo istotnie ograniczyłeś poprzez umieszczenie wózków liniowych na "skrzydełkach" przyspawanych do bramy. Uważam, że to najsłabszy punkt tego projektu.
Ogólnie cała konstrukcja jest za lekka i za delikatna, ale w porównaniu do mocowania bramy jest to sprawa drugorzędna.
Ale tak naprawdę do napisania tego posta skłoniło mnie zobaczenie tego wrzecionka do grawerowania z zamontowanym narzędziem.
Nawet nie próbuj tego uruchamiać ponieważ natychmiast zniszczysz wrzeciono.
Jakakolwiek próba obróbki tym narzędziem zakończy się natychmiastowym zatrzymaniem tego maleństwa.
Chciałbym podkreślić, że przy tej średnicy narzędzia jeśli złapiesz je dwoma palcami to nie ma ono szansy w ogóle ruszyć przy próbie załączenia wrzeciona. I nawet delikatne sugerowanie przez innego kolegę większego falownika zupełnie nic tu nie da.
Kilka lat temu używając podobnego narzędzia podczas prób na pierwszych maszynach do kamienia zatrzymywałem wrzeciono 8kW 18.000 rpm i to przy stosunkowo małym posuwie.
Podkreślam, że nie jest moją intencją dołowanie kogokolwiek i drwienie sobie z Ciebie.
Chcę tylko Ci uświadomić, że niektóre twoje decyzje konstrukcyjne po prostu uniemożliwią wykorzystywanie tej maszyny zgodnie z założeniami.
Wkładasz w ten projekt dużo pracy i mniemam, że nie traktujesz tego jako zabawy tylko chcesz na tym urządzeniu pracować zarobkowo.
Bardzo się denerwujesz, jak wskazuję Ci szczegóły które powinieneś przemyśleć.
Nie jest moim celem denerwowanie kogokolwiek.
Zaprojektowałem i wykonałem już takich maszyn wiele i na podstawie tych doświadczeń mogę stwierdzić, że niektóre rozwiązania zupełnie nie sprawdzą się w wykonywanym przez Ciebie urządzeniu.
Po pierwsze sztywność bramy bardzo istotnie ograniczyłeś poprzez umieszczenie wózków liniowych na "skrzydełkach" przyspawanych do bramy. Uważam, że to najsłabszy punkt tego projektu.
Ogólnie cała konstrukcja jest za lekka i za delikatna, ale w porównaniu do mocowania bramy jest to sprawa drugorzędna.
Ale tak naprawdę do napisania tego posta skłoniło mnie zobaczenie tego wrzecionka do grawerowania z zamontowanym narzędziem.
Nawet nie próbuj tego uruchamiać ponieważ natychmiast zniszczysz wrzeciono.
Jakakolwiek próba obróbki tym narzędziem zakończy się natychmiastowym zatrzymaniem tego maleństwa.
Chciałbym podkreślić, że przy tej średnicy narzędzia jeśli złapiesz je dwoma palcami to nie ma ono szansy w ogóle ruszyć przy próbie załączenia wrzeciona. I nawet delikatne sugerowanie przez innego kolegę większego falownika zupełnie nic tu nie da.
Kilka lat temu używając podobnego narzędzia podczas prób na pierwszych maszynach do kamienia zatrzymywałem wrzeciono 8kW 18.000 rpm i to przy stosunkowo małym posuwie.
Podkreślam, że nie jest moją intencją dołowanie kogokolwiek i drwienie sobie z Ciebie.
Chcę tylko Ci uświadomić, że niektóre twoje decyzje konstrukcyjne po prostu uniemożliwią wykorzystywanie tej maszyny zgodnie z założeniami.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Jaka jest jego długość i jak chcesz go podeprzeć. To jest bezpośrednie przeniesienie napędu, czy tylko silnik-śruba?jama777 pisze:Z grubsza to pasek w osi Y wpada w duże wibracje. Muszę go jeszcze podeprzeć w dwóch punktach aby go ustabilizować i poprowadzić na właściwy tor. Potrafi zjechać z koła pasowego.