Frezarka CNC dla modelarza

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#11

Post napisał: FDSA » 14 kwie 2011, 23:04

Moim zdaniem będzie ciężko.... Do balsy spoko... do plastiku myslę ze nie zejdziesz z +- 0.2 mm a w gipsie będziesz miał same problemy :) Ale to takie moje przemyślenia...

Silniki możesz kupić używane z allegro za bezcen prawie. Ze sterownikami ciężej... Problemy będziesz miał z prowadnicami no ale może coś się uda tyle że raczej nie podparte wałki = w 1000 zł raczej cienkie wiec i będą się giąć i nie zdziwił bym się jakbyś nie uzyskał nawet powyższej dokąłdnosci.

Z maszynkami jest tak że jak mają działać to... ja na "trochę" większą i konkretniejszą szacowałem 4000zł 3 miesiące temu... teraz widzę koniec budowy maszyny, ale już zapomniałem kiedy przekroczyłem 10 000zł bo było to dawno temu. :)



Tagi:


Autor tematu
coldzik
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 8
Posty: 57
Rejestracja: 12 sty 2009, 23:16
Lokalizacja: Katowice

#12

Post napisał: coldzik » 14 kwie 2011, 23:26

Hmm troszke mnie zasmuciles swoim postem, ale moze nie wszystko stracone :)

Moze wiec zaczne od frezarki z troche mniejszym polem roboczym i przesuwanym stolikiem.
Ogolnie ciezar samego stolika i elementow frezowanych nie bedzie jakis spory, wiec wydaje mi sie, ze cala konstrukcja nie musi posiadac masywnych elementow...

Zrobilem mala liste, po ogledzinach forum, elementow, ktore beda potrzebne do zbudowania takiej maszynki i prosilbym o doprecyzowanie oraz dodanie czego mi brakuje... Narazie tak ogolnie bez danych technicznych postrzegolnych elementow

-3 silniki
-Sterowniki
-6x prowadnice... Np. walki fi12
-3x sprzegla
-3x sruby trapezowe
-6x lozyska

O czym zapomnialem? Bo zapewne zapomnialem o czyms (A moze cos jest niepotrzebne do tak malej frezareczki? )

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 9354
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#13

Post napisał: tuxcnc » 15 kwie 2011, 07:36

coldzik pisze:Moze wiec zaczne od frezarki z troche mniejszym polem roboczym i przesuwanym stolikiem.
Musisz zacząć liczyć zamiast kombinować.

Najtaniej wyjdzie maszyna na wiszących wałkach.
Porównując cenę do sztywności nie warto dawać wałków cieńszych niż 25mm.
metr wałka kosztuje 80zł, a cztery łożyska w obudowach 120zł.
Czyli metr prowadnicy wyjdzie 280zł, a pół metra 200zł.
Jak widzisz ograniczeniem długości prędzej stanie się sztywność niż pieniądze.

.


barola
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 387
Rejestracja: 30 sty 2011, 22:34
Lokalizacja: monaghan

#14

Post napisał: barola » 15 kwie 2011, 09:09


Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#15

Post napisał: FDSA » 15 kwie 2011, 09:45

Jak miałbym bardzo oszczędzać - maszynka miała by być bardziej do wycinania niż prac 3D to zrobiłbym tak.

Prowadnice z kątownika aluminiowego. Po tym jeździły by łożyska od chińczyka po zł za sztukę i tyle. Z-ke zrobiłbym w 2.5D tzn na wachaczu - podnieś/opuść choćby na modelarskim serwie.

Niestety na moje oko więcej niż 0,5 mm dokładności z tego nie uzyskasz a i tak jest to optymistyczna wersja. Za to można mieć jeżdżącą konstrukcję za +-200 zł

Napęd Z-ki na zwykłej śrubie M6 - z nakrętką z teflonu (mam tak w Proxoniku i sprawuje się to nadzwyczaj dobrze)

XY można zrobić tak samo tyle że będzie bardzo wolno - ewentualnie na paskach tyle ze ja mam jak sobie zrobić koła do tego a sklepowo są dosyć drogie.

Liczyłem sobie kiedyś - da się. Natomiast wprost mówię - uważam że powinieneś pogodzić się z tym że wspomnianej dokładności nie uzyskasz za te pieniążki. Tylko czy ona Ci jest tak naprawdę potrzebna?

Nauczysz się (tak sądzę :) ) z czasem że niedokładności można w wielu przypadkach olać na zasadzie np. Potrzebujesz mieć 4 otwory w kwadracie a=5 cm. To nie jedziesz po obwodzie tylko na każdy punkt najeżdżasz od tej samej strony. W efekcie każdy luz się skasuje sam i masz dokładny kwadrat a to że jest umiejscowiony z dokładnością 0.5 m na skrzydle np to myślę że nikomu nie wadzi - potem nauczysz się rysować tak żeby dodać np te 0.3 mm luzu i będzie wychodzić dokładnie. :) Tym sposobem jednak trzeba pisać kod ręcznie i kółek nie powycinasz okrągłych :)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 9354
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#16

Post napisał: tuxcnc » 15 kwie 2011, 17:20

barola pisze:coldzik,

sprawdz tutaj

http://www.akcesoria.cnc.info.pl/pliki/ ... malego.pdf
Wycena jest delikatnie mówiąc nieaktualna.
Łożyska fi25 w krótkich obudowach można kupić po 30zł, a tam tyle jest liczone za gołe łożysko.
Sprzęgła mieszkowe to w ogóle sobie można odpuścić.

Na dzisiejsze ceny powinno wyjść poniżej tysiąca złotych.

---------------------

Pozwolę sobie na taką uwagę :

Komuś się chyba tysiące z milionami mylą.
Tysiąc czy dwa tysiące złotych to nie jest astronomiczna kwota, tylko miesiąc kiepsko opłacanej pracy.
Takie pieniądze można zarobić, zaoszczędzić, a nawet w prezencie dostać.
Tyle to nawet bezdomny puszek nazbiera.
A my się ciągle kręcimy wokół pytania, "czy da się z gówna ulepić, bo mnie nie stać".
Nie da się.

.

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#17

Post napisał: FDSA » 15 kwie 2011, 17:50

tuxcnc pisze:Pozwolę sobie na taką uwagę :

Komuś się chyba tysiące z milionami mylą.
Tysiąc czy dwa tysiące złotych to nie jest astronomiczna kwota, tylko miesiąc kiepsko opłacanej pracy.
Takie pieniądze można zarobić, zaoszczędzić, a nawet w prezencie dostać.
Tyle to nawet bezdomny puszek nazbiera.
A my się ciągle kręcimy wokół pytania, "czy da się z gówna ulepić, bo mnie nie stać".
Nie da się.

To co mówisz... ma sens... :) :mrgreen:


Autor tematu
coldzik
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 8
Posty: 57
Rejestracja: 12 sty 2009, 23:16
Lokalizacja: Katowice

#18

Post napisał: coldzik » 15 kwie 2011, 19:42

@tuxcnc

Zgodze sie polowicznie z tym co piszesz, dlatego, ze nigdy nie mialem z tym doczynienia, nigdy nie bawilem sie we frezowanie CNC. Nie wiem czy spodoba mi sie taka zabawa w modelarstwo i nie wiem czy jest sens wydawania 3-5tys zlotych na frezarke po to, zeby sie kurzyla, bo istnieje taka szansa, ze nie bedzie mnie bawilo tworzenie elementow na frezarce.
Chce wydac na poczatku mniej i sprawdzic jak to bedzie wszystko dzialalo w praktyce. Jezeli mi sie to spodoba i bede widzial sens brniecia w to dalej to nic nie stoi na przeszkodzie, azeby wtedy zainwestowac w jakies lepsze cacko.
Moze dla Ciebie wydanie 2-3 tys w bloto to jak spluniecie. Ja mimo, ze na brak pieniedzy nie narzekam nie lubie tak tracic pieniedzy...
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2011, 20:52 przez coldzik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 9354
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#19

Post napisał: tuxcnc » 15 kwie 2011, 19:56

coldzik pisze:Chce wydac na poczatku mniej i sprawdzic jak to bedzie wszystko dzialalo w praktyce. Jezeli mi sie to spodoba i bede widzial sens brniecia w to dalej to nic nie stoi na przeszkodzie, azeby wtedy zainwestowac w jakies lepsze cacko.
Jesteś wybitnie odporny na wiedzę.
Jak Ci się spodoba praca na maszynie za dwa tysiące, to będziesz mógł pomyśleć o takiej za pięć czy dziesięć tysięcy.
Ale poniżej pewnej kwoty to nie zadziała.
Chcesz trenować motocross na hulajnodze ?
A jak Ci się spodoba to kupisz motocykl ?
Nie spodoba się, bo nie ma prawa.

.

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#20

Post napisał: FDSA » 15 kwie 2011, 20:43

Widzisz kolego coldzik... tak się akurat składa że jako jeden z niewielu napisałem Ci w jaki sposób możesz zbudować coś za 1000zł. A że uważam tak jak kolega tuxcnc i dałem wyraz temu w poście powyżej... to już inna para kaloszy :)

No ale skoro uraziłem to wstrzymam się od dalszego udzielania się w temacie :) Pokombinujesz... wydasz trochę kasy w błoto... zaczniesz szanować zdanie ludzi którzy już coś tam na ten temat wiedzą :) Bez żalu z ich strony :)

Miłego weekendu życzę :)
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2011, 20:52 przez FDSA, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”