Projekt małej maszyny cnc

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
tomaszpp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 10 mar 2011, 16:34
Lokalizacja: Roszków

Projekt małej maszyny cnc

#1

Post napisał: tomaszpp » 10 mar 2011, 20:12

Witam serdecznie wszystkich użytkowników. Nazywam się Tomek i chciałem was prosić o małą pomoc.

Otóż, planuje wykonać własną maszynę cnc. Będzie ona wykorzystywana głównie do cięcia płytek laminatowych od 2 do 5mm, sklejki do 2mm oraz innych można powiedzieć cienkich materiałów. jestem modelarzem i postanowiłem coś tam sam wykonać :) Zależy mi na niskim koszcie budowy.

Mam kilka pytań odnośnie tego.
1) planuje wykonać stół poruszający się w jednej osi i wózek w dwóch ( pierwotnie wózek miał się poruszać tylko góra dół a stół w poziomie w dwóch osiach. Rozwiązanie to odpada ponieważ maszynka musiała by być większa) w związku z tym mam pytanie, czy zastosowanie napędu stołu i wózka na szynach (tych szerszych) i przesuwu na śrubach M5 i gwintowanych prętach m5 będzie odpowiednim rozwiązaniem? Szczególnie ciekawi mnie czy te szyny nie mają luzów i czy są stabilne?


2) Co z obszarem roboczym? Wiem że najlepiej mi napisać że to zależy ode mnie ale... Czy większy stół nie wpłynie na stabilność konstrukcji i jej dokładności przy cięciu przy brzegach?

3) elektronika i tu właśnie temat woda dla mnie :) Nie wiem jak to wszystko pojąć. w każdym bądź razie zastanawiałem się nad tym sterownikiem
http://allegro.pl/sterownik-silnika-kro ... 20976.html
według mnie wystarczy to tylko podpiąć pod komputer i silniki i śmiga (nie licząc kalibracji i tego całego liczenia)

4) silniki- Nie wiem :) i tyle :) Do cięcia będzie używany dremel który kręci chyba do 30k obrotów.


na całą elektronikę (sterowniki silniki i płyta główna) mam do wydania do 500zł. Nie ukrywam że wiem że to mała kwota ale po prostu nie stać mnie na razie na nic więcej a z czasem można przecież elektronikę sprzedać i zainwestować w coś lepszego. Chciałbym jednak zaznaczyć że konstrukcja całego stołu będzie solidna. Na razie kombinuje na podstawie waszych projektów jak zrobić w miarę stabilny wózek.



Tagi:

Awatar użytkownika

tom22
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 479
Rejestracja: 22 lis 2008, 18:29
Lokalizacja: Mazowsze

#2

Post napisał: tom22 » 10 mar 2011, 20:35

Witam,

na sterowanie 500zł spokojnie starczy, do prac które zamierzasz wykonywać Z -100 to za dużo. i przy takim polu roboczym śruby M5 całkowicie odpadają.
kiedy zawitałem na to forum bardzo spodobała mi się ta maszynka:
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=98
bardzo inspirujące.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#3

Post napisał: pukury » 10 mar 2011, 20:44

witam.
nie pchaj się w śrubki M5 ! - jak napisał Kol.
to bez sensu całkowicie .
co najmniej M10 - co i tak jest takie sobie .
działaj spokojnie pooglądaj albumy Kol. - znajdziesz sporo przykładów rozwiązań .
pozdrawiam .


Autor tematu
tomaszpp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 10 mar 2011, 16:34
Lokalizacja: Roszków

#4

Post napisał: tomaszpp » 10 mar 2011, 20:46

Mówisz że M5 odpadają. Czyli są za małe, tak? Robię aktualnie projekt i to dla mnie ważna kwestia.
Jeżeli 500zł to za dużo to jak skompletować całą elektronikę poniżej tej kwoty?
ssk-b01 też wychodzą około 240zł + płyta i silniki. Jak mam rozwiązać problem sterowników i jakie do niego dobrać silniki. Zadaję dużo pytań, wiem :) ale nie chce czegoś kupić a później żałować. Jak rozwiązać zagadnienie elektroniki? :)

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#5

Post napisał: syntetyczny » 10 mar 2011, 20:55

To zależy czy chcesz rozwijać maszynkę. Jeżeli tak, to kupujesz lepszą elektronikę(droższą) i w przyszłości masz już bazę na następną maszynę. Jeżeli chcesz kupić i mieć spokój to może warto spróbować zbudować sterownik samemu(jeżeli masz już jakieś doświadczenie z elektroniką i wytrawianiem płytek). Na elektrodzie i tutaj na forum są sterowniczki do wykonania samemu. W oparciu o uC możesz zbudować sterowanie z półkrokiem, które dla mnie jest wystarczające (póki co).
tomaszpp pisze:ale nie chce czegoś kupić a później żałować.
500zł to nie dużo,sterowanie wg mnie w tym przypadku nie jest najważniejsza sprawą, póki co skup się na mechanice.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

namemartin
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 731
Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
Lokalizacja: Warszawa

#6

Post napisał: namemartin » 10 mar 2011, 22:29

Witam
tomaszpp pisze:Mówisz że M5 odpadają. Czyli są za małe, tak? Robię aktualnie projekt i to dla mnie ważna kwestia.
14 by była odpowiedniejsza. Skok gwintu też jest ważny. Te piąteczki trzeba ostro kręcić, żeby maszynka się ruszała żwawo... poza tym za cienko trochę.
BTW jak myślisz o tanich sterach to mam kpl. na L298/297 (2A), płyta gł., zasilacz, trafo 5,5A. Zacznie poniżej 500...
Poniżej parametry gwintów metrycznych:

Obrazek
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.


andula
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 153
Rejestracja: 23 cze 2004, 22:41
Lokalizacja: Chruszczobród
Kontakt:

#7

Post napisał: andula » 10 mar 2011, 23:50

Z tanich sterowników polecam oparte o układ TA8435, niedrogie i sprawdzone układy, pracujace w mikrokroku 1/8 , z napięciem zasilania do 30-35V, z niezła kultura pracy.
wysterujesz nimi silniki do 1,5-1,8A.


Autor tematu
tomaszpp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 10 mar 2011, 16:34
Lokalizacja: Roszków

#8

Post napisał: tomaszpp » 11 mar 2011, 12:42

Czytałem trochę o tych sterownikach. L298/297 ma ten minus że ma podział kroku tylko do 1/2 ale za to jest tańszy. TA8435 jest znowu droższy ale ma podział 1/8 kroku. Pytanie co wybrać i co się będzie lepszym rozwiązaniem dla moich potrzeb. Co do gwintu to z tabeli mam rozumieć że odpowiedni będzie M14 dla szybszej pracy z racji 2mm skoku, tak? Dla mnie sprawa szybkości działania nie jest na razie istotna, bardziej zależy mi na dokładności więc szczerze mówiąc wolałbym zastosować coś z przedziału M8-M10 i mieć ciut większą dokładność.

Można tutaj rozważyć 2 rozwiązania,
M10 i L298/297
albo
M14 i TA8435

Co lepsze? nie wiem czy dobrze rozumuje, jak nie to mnie poprawcie :)


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#9

Post napisał: oprawcafotografii » 11 mar 2011, 12:54

tomaszpp pisze:Czytałem trochę o tych sterownikach. L298/297 ma ten minus że ma podział kroku tylko do 1/2 ale za to jest tańszy. TA8435 jest znowu droższy ale ma podział 1/8 kroku. Pytanie co wybrać i co się będzie lepszym rozwiązaniem dla moich potrzeb.
...
Co lepsze? nie wiem czy dobrze rozumuje, jak nie to mnie poprawcie :)
Lepiej skoncentrowac sie na rzeczach istotnych czyli konstrukcji i jej wykonania -
od tego zalezy jak maszyna bedzie dzialac.

Nad sterownikami nie warto sie wogole zastanawiac - mozesz od reki kupic
gotowy za 360zl (Made In Poland) lub duzo taniej Made In China. Oba beda dzialac...

O szpilkach gwintowanych zapomnij, szkoda czasu i atlasu ;)

Jak chcesz tanio to pomysl o napedzie paskowym, szczegolnie jesli masz dostep
do jakiegos zlomowiska drukarek - wyszabrujesz zebatki i paski a to juz polowa
sukcesu. Silniki kupisz uzywane za kilkadziesiat zlotych i bedzie smigac...

Zacznij od konstrukcji i rodzaju napedu - reszta to pryszcz.

Ps. Poczytaj ten watek:
https://www.cnc.info.pl/topics58/400x30 ... t18537.htm

J.


Autor tematu
tomaszpp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 10 mar 2011, 16:34
Lokalizacja: Roszków

#10

Post napisał: tomaszpp » 11 mar 2011, 13:57

Niestety nie mam dostępu... Myślałem nad paskiem T5 dostępnym na akcesoria.cnc.info.pl i kole z 15 zębami ale to trochę drogie rozwiązanie , wydaje mi się jednak że taki bezpośredni napęd nie spełni zadania i silniki mogą tracić synchronizacje. Ew można by zrobić przekładnie ale to chyba zbyt skomplikuje konstrukcje. Nie chce tego źle zrobić i później rzucić tym w kąt. Podpowiedzcie mi jak to rozwiązać ewentualnie tanim kosztem?
Paski z akcesoria.cnc.info.pl czy szpilki gwintowane czy może jeszcze coś innego? Paski są drogie, o szpilkach wg kolegi oprawcafotografii mam zapomnieć więc co w tym wypadku zrobić?

Oczywiście jeżeli te Paski które podałem wyżej to najlepsze/najrozsądniejsze rozwiązanie to bez wachania zastosuje je w konstrukcji. :mrgreen:
Nie chce się tylko pchać na samym początku w zbędna koszta, chyba mnie rozumiecie :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”