Ploter frezujący 5 osi
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 114
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
dałem długi wał i na jednym silniku
listwy podłuzne dałem m3, tak że całośc chodzi praktycznie bez luzu,
przy okazji wyosiowałem wrzeciono i dołozyłem napinacz pasa od głowicy w osi C, wyeliminowałem drgania zetki na dole, belki bramy pod spodem mają także prowadnice, wokół zetki kołnierz i dodatkowe wózki, w poprzedniej wersji drgania zetki prawdopodobnie wynikały z rozjezdzania się belek, na górze pare dych na dole czyli metr nizej wrzeciono pare mm, teraz tego nie ma, jest sztywne, zmieniłem tez sposób bazowania krańcówek na głowicy, wczesniej np na osi wrzeciona była krancówka która dojezdzala do pseudozderzaków ktore troche paskudnie wyglądały, teraz krancówka jest stala, a w osi wrzeciona jest tarcza która w pewnym zakresie ma lekko odstające konce i zakres zadzialania krancówki wynosi 1 stopien, w osi C zrobiłem strzałkę, która nie przeszkadza przy pracy, zmieniłem tez prowadnik w osi pionowej a przewody pusciłem w plastikowej rurce obok zetki zamiast w srodku, nie będą sie ocierać peszle o srubę, no w kazdym razie sporo przemyśleń
poki co maszynka na razie stoi bo mam co innego pilniejszego do roboty
listwy podłuzne dałem m3, tak że całośc chodzi praktycznie bez luzu,
przy okazji wyosiowałem wrzeciono i dołozyłem napinacz pasa od głowicy w osi C, wyeliminowałem drgania zetki na dole, belki bramy pod spodem mają także prowadnice, wokół zetki kołnierz i dodatkowe wózki, w poprzedniej wersji drgania zetki prawdopodobnie wynikały z rozjezdzania się belek, na górze pare dych na dole czyli metr nizej wrzeciono pare mm, teraz tego nie ma, jest sztywne, zmieniłem tez sposób bazowania krańcówek na głowicy, wczesniej np na osi wrzeciona była krancówka która dojezdzala do pseudozderzaków ktore troche paskudnie wyglądały, teraz krancówka jest stala, a w osi wrzeciona jest tarcza która w pewnym zakresie ma lekko odstające konce i zakres zadzialania krancówki wynosi 1 stopien, w osi C zrobiłem strzałkę, która nie przeszkadza przy pracy, zmieniłem tez prowadnik w osi pionowej a przewody pusciłem w plastikowej rurce obok zetki zamiast w srodku, nie będą sie ocierać peszle o srubę, no w kazdym razie sporo przemyśleń
poki co maszynka na razie stoi bo mam co innego pilniejszego do roboty
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 22
- Posty: 185
- Rejestracja: 17 wrz 2008, 15:18
- Lokalizacja: Sopot
Bardziej bym powiedział, że to są problemy ze zwykłej 3-osiówki wymnożone przez moduł głowicy pięcioosiowej.
Sądzisz że dzięki poprawkom zmienił się zakres możliwych zastosowań?
Co do koloru maszyny - to nie światło, tylko daltoniści
Sądzisz że dzięki poprawkom zmienił się zakres możliwych zastosowań?
Zapytam o to, bo brzmi to strasznie. Wrzeciono jeździło na boki o kilka milimetrów na skutek drgań? To w sensie luzu, możliwego cofnięcia się głowicy w złym kierunku na skutek oporu czy jak? Bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby narzędzie tak latało przy pracy, skoro maszyna działała.bartuss1 pisze:w poprzedniej wersji drgania zetki prawdopodobnie wynikały z rozjezdzania się belek, na górze pare dych na dole czyli metr nizej wrzeciono pare mm
Co do koloru maszyny - to nie światło, tylko daltoniści

-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 114
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
wyobraź sobie wahdało o długości 1,8 metra, na górze go przyczepiasz, na małym promieniu mamy drgania o amplitudzie paru dych, na max promieniu mamy pare mm przy predkości frezowania około 2m/min przy nawrocieFlashEF pisze:Wrzeciono jeździło na boki o kilka milimetrów na skutek drgań?
drgania wynikały z rozjezdzania się belek prawie niezauwazalnie - drgania szybkogasnące, ale efekt uboczny był widoczny, wystarczyło zamknąć pierscien i problem zniknął, bynajmniej nie chodzi tu o jakies rachityczne połączenia belek, raczej o moment masy, głowica o masie 70 kG na promieniu 1,5m daje moment około 100Nm, pomijając masę zetki, co najciekawsze, zetka sie nie odkształcała - tak jakbys szedł na dwóch rurach powiedzmy fi 1 cal rozpietych na 2,5m - jedna sie ugina a druga jest w spoczynku zaleznie jak kładziesz stopę, tyle ze tu był efekt skrecania w płaszczyżnie równoległej do przekroju belki
rozwiązanie w pierwszej fazie mogło zdac egzamin od razu gdyby belki były z grubościennych profili stalowych np z oferty kloecknera 300x150x10
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka