Odlewy magnezowe
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 208
- Rejestracja: 20 lis 2008, 09:14
- Lokalizacja: Polska
Odlewy magnezowe
Witam,
proszę o podpowiedź, jak się przygotować do obróbki odlewów magnezowych. Czy występują jakieś niespodzianki?? Jakie prędkości skrawania się stosuje i jaki wiór powstaje przy frezowaniu takiego materiału.
Z góry dziękuję za porady
proszę o podpowiedź, jak się przygotować do obróbki odlewów magnezowych. Czy występują jakieś niespodzianki?? Jakie prędkości skrawania się stosuje i jaki wiór powstaje przy frezowaniu takiego materiału.
Z góry dziękuję za porady
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
Z mojego skromnego doświadczenia magnez (odlewany) obrabia się bardzo dobrze zarówno toczenie jak i frezowanie. Magnez jest kruchy, nie powstaje wiór wstęgowy dzięki czemu nie zalepia narzędzia i wióry łatwo odchodzą, siły skrawania są mniejsze w porównaniu do aluminium. Obrabiałem tylko elementy typu pokrywa silnika z magnezu przed naprawą - spawanie TIG.
Jest jedna rzecz odnośnie bezpieczeństwa. Jeśli byłaby to działalność na większą skalę to powstanie problem zbierani a bezpiecznego magazynowani wiórów ze względów pożarowych.
Naoglądałem się trochę filmów o obróbce magnezu (odlewania i skrawanie) i w tych materiałach był ten temat poruszany.
Jest jedna rzecz odnośnie bezpieczeństwa. Jeśli byłaby to działalność na większą skalę to powstanie problem zbierani a bezpiecznego magazynowani wiórów ze względów pożarowych.
Naoglądałem się trochę filmów o obróbce magnezu (odlewania i skrawanie) i w tych materiałach był ten temat poruszany.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2011, 13:55 przez acetylenek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
Właśnie dopisałem problemie pożarowym tyle że nie brałem pod uwagę możliwości zapalenia wiórów na maszynie. Cokolwiek co zawiera wodę czyli np. emulsja nie koniecznie będzie twoim sprzymierzeńcem magnez + woda + wysoka temperatura = niebezpieczeństwo.
Magnez już w pokojowej temperaturze reaguje z wodą.
ta seria co prawda mówi o odlewaniu ale też porusza problem składowania, obróbki wiórowej, zbierania wiórów itp. Polecam
Magnez już w pokojowej temperaturze reaguje z wodą.
ta seria co prawda mówi o odlewaniu ale też porusza problem składowania, obróbki wiórowej, zbierania wiórów itp. Polecam
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
UWAGA nawet na bardzo małe ilości magnezu.
Z ostatniego mojego doświadczenia nawet mała ilość wiórów z magnezu jest bardzo niebezpieczna.
Po cięciu wałka z magnezu fi 25 (jedno cięcie) nie zebrałem wiórów potem ciąłem szlifierką kątową stal snop iskier zapalił magnez a od tego resztki ciętego wcześniej poliamidu generalnie mały pożar.
Trzeba sprzątać
Z ostatniego mojego doświadczenia nawet mała ilość wiórów z magnezu jest bardzo niebezpieczna.
Po cięciu wałka z magnezu fi 25 (jedno cięcie) nie zebrałem wiórów potem ciąłem szlifierką kątową stal snop iskier zapalił magnez a od tego resztki ciętego wcześniej poliamidu generalnie mały pożar.
Trzeba sprzątać

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 103
- Rejestracja: 10 lut 2011, 16:23
- Lokalizacja: Bydgoszcz
odróbka magnezu... hmmm 
Panowie!
żadnej emulsji - obrabiamy bez chłodzenia i na rozsądnych parametrach!
ZWŁASZCZA WIERCENIE OTWORÓW! wiercony w magnezie otwór z chłodzeniem przez wiertło zadziała jak DIESEL. Wzrośnie ciśnienie w otworze i dojdzie do zapłonu wióra.
Druga rzecz - żadnej obróbki wykańczającej (nie można zostawiać naddatków rzędu kiklu dych ponieważ taki wiórek bardzo łatwo się nagrzewa i zapala)
Trzecia rzecz - wiadro żeliwnych wiórów pod ręką w czasie obróbki
. Żeliwne wióry szybko absorbują ciepło więc w razie zapłonu na obrabiarce wciskamy grzyba i zasypujemy wiórami 
Te kilka uwag powinno dać jakieś światło na obróbkę magnezu.
Jednak nie taki magnez straszny jak go malują. stopy lotnicze i zawartości nawet 90% magnezu obrabiają się bardzo łatwo a co za tym idzie nie ma jakichś wielkich problemów z temperaturą

Panowie!
żadnej emulsji - obrabiamy bez chłodzenia i na rozsądnych parametrach!
ZWŁASZCZA WIERCENIE OTWORÓW! wiercony w magnezie otwór z chłodzeniem przez wiertło zadziała jak DIESEL. Wzrośnie ciśnienie w otworze i dojdzie do zapłonu wióra.
Druga rzecz - żadnej obróbki wykańczającej (nie można zostawiać naddatków rzędu kiklu dych ponieważ taki wiórek bardzo łatwo się nagrzewa i zapala)
Trzecia rzecz - wiadro żeliwnych wiórów pod ręką w czasie obróbki


Te kilka uwag powinno dać jakieś światło na obróbkę magnezu.
Jednak nie taki magnez straszny jak go malują. stopy lotnicze i zawartości nawet 90% magnezu obrabiają się bardzo łatwo a co za tym idzie nie ma jakichś wielkich problemów z temperaturą

...