Jak kupować tokarkę - podstawy

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Autor tematu
Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#11

Post napisał: Agent0700 » 30 gru 2010, 12:13

Witam

No wiem, że kalamitka to kiszka bo to pracuje stale i olej pod ciśnieniem dobrze smaruje a kalamitka to co chwila trzeba posmarować :-(

A znalazłem coś takiego:

http://allegro.pl/tokarka-profi-750e-wy ... 65733.html

Jakie to ma zalety, bo ja widzę tylko taką, że nowa z gwarancją, ale nie piszą jaki uchwyt no i przelot mały, bo mi by się przydał ze 30 mm, ale obyłoby się i bez.

Czy one mają utwardzane łoże?

Jeszcze taka zaleta, że z Siedlec, więc powiedziałbym, że proszę tu postawić a tamta z daleka to koszty transportu :-(

Pozdrawiam

Jacek


Tagi:
kupowac
podstawy
tokarke
Na górę

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#12

Post napisał: IMPULS3 » 30 gru 2010, 19:14

Odnośnie pisków przy przecinaniu to chyba bardziej autorowi chodzilo o wibracie które będą coraz większe.Co do ustawienia noża w trakcie przecinania to albo w osi albo nawet lekko poniżej wtedy powinna najbardziej pokazać luzy. Nóż powyżej osi ma tendencie do lekkiego dociskania materialu a tymsamym wręcz kasowania luzu. I na koniec stożek podczas toczenia może być spowodowany nie osiowym ustawieniem konika.
Na górę

mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#13

Post napisał: mike217 » 30 gru 2010, 22:44

kalamitka to co chwila trzeba posmarować
Skąd takie teorie?
Na górę

Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#14

Post napisał: Mariuszczs » 30 gru 2010, 23:09

kalamitki to w maszynach z 1900 roku gdzieś, potem to już kąpiel olejowa
Na górę

mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#15

Post napisał: mike217 » 30 gru 2010, 23:35

:wink:
Na górę

S 28
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 31
Rejestracja: 06 sty 2011, 12:05
Lokalizacja: Mazowieckie

#16

Post napisał: S 28 » 09 sty 2011, 14:02

Witam. Ja osobiście polecał bym TUBa maszyna na pewno sztywniejsza od tej pierwszej większe możliwości a i jeśli chodzi o remont to dużo łatwiej o części większość a części to się samemu dorabia gdzieś po warsztatach. Byłem ostatnio u znajomego mechanika i właśnie przygotowywał taką maszynę do handlu i chwalił ją że za taką cenę to naprawdę dobra maszyna też kosztowała ona coś ok. 5 tyś. Porównaj te maszyny i ich ceny na alegro to się zorientujesz sam. Wujek też ma takiego Tuba i to jeszcze starszego i też jest z niej zadowolony.Mam nadzieję że pomogłem:) Pozdrawiam
Na górę

rogerG
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 14
Rejestracja: 09 sty 2011, 16:17
Lokalizacja: niemcy

#17

Post napisał: rogerG » 09 sty 2011, 17:06

witamn za te pieniadze rozejzal bym sie za jakas maszyna w niemczech

te maszyny wygladaj tak wyjeb... ze pewnie nic wiecej nie pasuje

prowadnice szyny czy szpic do bebna, bedziesz musial kiedys toczyc jakis walek lub cos z pasowaniem zalozmy +-0.05 a bedziesz mial skok na dlugosci 200 mm o +-.2 osobiscie niebral bym zadnej chyba ze za darmo :)


pzdr
Na górę
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”