Witam
Mam pytanie jestem laikiem w tych sprawach więc proszę doświadczone osoby o pomoc i wskazówki.
Palimy u nas w zakładzie blachy grubości od 3-320mm. Zrobiło się zimno i zaczynają uciekać wymiary 2-3mm tzn. po wypaleniu są ok, ale jak ostygną a w detalu był otwór to ściąga figurę do środka. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć z różnych źródeł blachy przed cięciem powinny być podgrzewane do jakiejś temp. Może mi ktoś powiedzieć jak powinno wyglądać palenie blach zimą? Jakie temp. jak je podgrzewać (może indukcyjnie) itd.
Z góry dziękuję
Pozdrawiam
Marcin
Cięcie gazowe w zimie
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 14
- Rejestracja: 03 paź 2006, 11:30
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 188
- Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Cięcie gazowe w zimie
marcin-1981 pisze:Witam
Mam pytanie jestem laikiem w tych sprawach więc proszę doświadczone osoby o pomoc i wskazówki.
Palimy u nas w zakładzie blachy grubości od 3-320mm. Zrobiło się zimno i zaczynają uciekać wymiary 2-3mm tzn. po wypaleniu są ok, ale jak ostygną a w detalu był otwór to ściąga figurę do środka.
Też tak mam. Zdążyłem już przyjąć reklamację wymiarową z powodu tych mrozów a tnę jeden typ detali od pół roku. Trzeba grzać. Straszny z tym mam problem bo blach nie trzymamy na hali tylko na dworzu
