Wypalarka do rur
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Więc tak …
Po rozmowie z dwoma operatorami maszyn stigala dowiedziałem się tego że jak były nowe , to problemu nie było z paleniem.
Po pracy już prawie rocznej napędy zaczęły drżeć i to nie regularnie. Nadal to występuje ale bardzo sporadycznie. Maszyna miała również duże problemy z utrzymywaniem pozycji ze względu chyba na słabe lub kiepskie Serwa. Duży ciężar , to potrafiła i 2mm uciec od zadanej trajektorii.
Co ciekawe że działo się to w dwóch urządzeniach. Ja co prawda tego drugiego nie widziałem i również nie widziałem jak to wygląda faktycznie ale podobno stigal nie zna na to rozwiązania.
Ogólnie serwisanci stigala cos wiedza o technologii cięcia ale z doświadczeniem , takim profesjonalnym to nie są za przyjaźnienie.
Maszyny mało sztywne ale w porównaniu do Eckerta to tak jak niebo i ziemia.
Jak kupować to stigala , lub szukać czegoś na zamówienie albo w innych firmach.
Tych urządzeń się mało produkuje i z tego też powodu mogą występować problemy u producentów.
Mało maszyn , małe doświadczenie.
Maszyna „Miller” ( stara ) u jednego z klientów u mnie w mieście została ostatnio za atakowana przez ochronę środowiska.
Czekam na informacje o co tak dokładnie poszło. Czy o to pylenie??
Po rozmowie z dwoma operatorami maszyn stigala dowiedziałem się tego że jak były nowe , to problemu nie było z paleniem.
Po pracy już prawie rocznej napędy zaczęły drżeć i to nie regularnie. Nadal to występuje ale bardzo sporadycznie. Maszyna miała również duże problemy z utrzymywaniem pozycji ze względu chyba na słabe lub kiepskie Serwa. Duży ciężar , to potrafiła i 2mm uciec od zadanej trajektorii.
Co ciekawe że działo się to w dwóch urządzeniach. Ja co prawda tego drugiego nie widziałem i również nie widziałem jak to wygląda faktycznie ale podobno stigal nie zna na to rozwiązania.
Ogólnie serwisanci stigala cos wiedza o technologii cięcia ale z doświadczeniem , takim profesjonalnym to nie są za przyjaźnienie.
Maszyny mało sztywne ale w porównaniu do Eckerta to tak jak niebo i ziemia.
Jak kupować to stigala , lub szukać czegoś na zamówienie albo w innych firmach.
Tych urządzeń się mało produkuje i z tego też powodu mogą występować problemy u producentów.
Mało maszyn , małe doświadczenie.
Maszyna „Miller” ( stara ) u jednego z klientów u mnie w mieście została ostatnio za atakowana przez ochronę środowiska.
Czekam na informacje o co tak dokładnie poszło. Czy o to pylenie??
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 32
- Rejestracja: 26 cze 2009, 19:11
- Lokalizacja: Polska
Jeśli chcesz zacinać zakończenia rur o długości 12mb to widzę problem z osiowością takich rur - takie rury nie są idealnie proste. Maszyna powinna posiadać naprawdę solidne podpory dla rury.
Czy mówiąc o 3 osiach masz na myśli cięcie z jednoczesnym fazowaniem ?
Jeśli tak to generalnie jesteś skazany na agregat HD z palnikiem do ukosowania, a to są duże koszty zakupu i użytkowania, drogie części. Można zastanowić się na wykorzystaniem palnika gazowego lub szukaj producenta który potrafi fazować zwykłym agregatem powietrznym, ale o ile mi wiadomo to te agregaty nie mają specjalnych części do ukosowania.
Moje sugestie co do producentów:
O zachodnich producentach zapomnij bo cena w Euro taka jak w Polsce w złotówkach
Eckert ma kiepskie wózki podporowe, kiepska regulacja osiowości rury i słaby odciąg - więc stracisz kupę czasu na regulacje a przez kiepski odciąg pyłu można mieć problemy z PIP lub z BHPowcem
Stigal ma fajne wózki podporowe i obrotnica nie dymi, ale nie wiem czy potrafią fazować rury.
Z pół roku temu byłem bardzo bliski zakupu plazmy, zebrałem sporo ofert zjeździłem producentów i od tamtego czasu Kibicuję firmie Stigal. Od kilku lat, widzę ich co roku na różnych targach, widziałem kilka maszyn i nawet rozmawiałem z użytkownikami. Mi osobiście ich urządzenia bardzo przypadają do gustu, szczególnie jakość wykonania i dbałość o szczegóły. Opinia o ich maszynach jest dość dobra. Niestety nigdy poza targami nie widziałem ich obrotnicy w akcji - Na targach działała fajnie.
Nie zgadza mi się tylko ten duży ciężar o którym napisał cnccad. Ich maszyny są lekkie więc drgania mogą wynikać raczej z brudnych listew zębatych albo jakaś usterka regulatorów serw. No może jeszcze jakiś problem w przekładni.
Jest jeszcze jedna firma, która ma bogatą ofertę: Micro Step - chyba ze Słowacji, ale cena może zabić i z serwisem i kosztami serwisu duży problem.
Tak więc jeśli potrzebujesz obrotnicy bez fazowania to ja jestem za Stigalem, jeśli z fazowaniem to musisz dowiedzieć się czy mają coś takiego w ofercie.
Czy mówiąc o 3 osiach masz na myśli cięcie z jednoczesnym fazowaniem ?
Jeśli tak to generalnie jesteś skazany na agregat HD z palnikiem do ukosowania, a to są duże koszty zakupu i użytkowania, drogie części. Można zastanowić się na wykorzystaniem palnika gazowego lub szukaj producenta który potrafi fazować zwykłym agregatem powietrznym, ale o ile mi wiadomo to te agregaty nie mają specjalnych części do ukosowania.
Moje sugestie co do producentów:
O zachodnich producentach zapomnij bo cena w Euro taka jak w Polsce w złotówkach
Eckert ma kiepskie wózki podporowe, kiepska regulacja osiowości rury i słaby odciąg - więc stracisz kupę czasu na regulacje a przez kiepski odciąg pyłu można mieć problemy z PIP lub z BHPowcem
Stigal ma fajne wózki podporowe i obrotnica nie dymi, ale nie wiem czy potrafią fazować rury.
Z pół roku temu byłem bardzo bliski zakupu plazmy, zebrałem sporo ofert zjeździłem producentów i od tamtego czasu Kibicuję firmie Stigal. Od kilku lat, widzę ich co roku na różnych targach, widziałem kilka maszyn i nawet rozmawiałem z użytkownikami. Mi osobiście ich urządzenia bardzo przypadają do gustu, szczególnie jakość wykonania i dbałość o szczegóły. Opinia o ich maszynach jest dość dobra. Niestety nigdy poza targami nie widziałem ich obrotnicy w akcji - Na targach działała fajnie.
Nie zgadza mi się tylko ten duży ciężar o którym napisał cnccad. Ich maszyny są lekkie więc drgania mogą wynikać raczej z brudnych listew zębatych albo jakaś usterka regulatorów serw. No może jeszcze jakiś problem w przekładni.
Jest jeszcze jedna firma, która ma bogatą ofertę: Micro Step - chyba ze Słowacji, ale cena może zabić i z serwisem i kosztami serwisu duży problem.
Tak więc jeśli potrzebujesz obrotnicy bez fazowania to ja jestem za Stigalem, jeśli z fazowaniem to musisz dowiedzieć się czy mają coś takiego w ofercie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Maszyny stigala jako plotery są lekkie … ale już obrotniki to kupa żelastwa.
Trzy osie … jak by było ukosowanie to mowa by była o co najmniej czterech osiach.
1. Oś obrotu – obrotnik rur ( R , W ,A …. To różnie nazywają producenci )
2. Oś pracy wzdłuż rury ( „X” lub „Y”
3. Oś dojazdu palnika ( za zwyczaj nazywana „Z” )
Co do palnika do ukosowania … akurat to trenuje na powietrzu i nie widzę tych problemów o których piszesz że trzeba HD.
Ja ostatnio zrobiłem testy na chińczyku i wyszło idealnie. Ale nie polecam chińczyka.
Tu należy zwrócić uwagę na Konstrukcje palnika która będzie miała możliwość wyrzucić łuk tak by nie było potrzeby wprowadzania dodatkowych gazów do jego wyrównania.
Żeby to zrobić trzeba dobrze poznać palnik … a prawda jest taka że producent danego urządzenia na siłę będzie wciskać to co ma w kontrakcie z danym dostawcą urządzeń.
Wózki podporowe stigala są fajne … ale różnie się zachowujące przy różnych ciężarach po dłuższym czasie eksploatacji.
Mają jedną dużą wadę. Kilka elementów w głównej konstrukcji jest całkowicie nie potrzebne a wręcz utrudniające pracę.
Obrotnice kolego nie dymią. Chyba że się silnik pali , to owszem … ale to każda ma do siebie.
Micro-stem … podzielam opinie. Serwisu zero w Polsce. Zaczynam z nimi rozmawia o autoryzacji w ograniczonym zakresie. Po za tym , same maszyny są bardzo dziwnej konstrukcji jeżeli chodzi o automatykę do nich.
Stigal robi na zamówienie fazowanie …. Ale prawda jest taka że nie mają dużego a wręcz w cale doświadczenia z tym.
Trzy osie … jak by było ukosowanie to mowa by była o co najmniej czterech osiach.
1. Oś obrotu – obrotnik rur ( R , W ,A …. To różnie nazywają producenci )
2. Oś pracy wzdłuż rury ( „X” lub „Y”
3. Oś dojazdu palnika ( za zwyczaj nazywana „Z” )
Co do palnika do ukosowania … akurat to trenuje na powietrzu i nie widzę tych problemów o których piszesz że trzeba HD.
Ja ostatnio zrobiłem testy na chińczyku i wyszło idealnie. Ale nie polecam chińczyka.
Tu należy zwrócić uwagę na Konstrukcje palnika która będzie miała możliwość wyrzucić łuk tak by nie było potrzeby wprowadzania dodatkowych gazów do jego wyrównania.
Żeby to zrobić trzeba dobrze poznać palnik … a prawda jest taka że producent danego urządzenia na siłę będzie wciskać to co ma w kontrakcie z danym dostawcą urządzeń.
Wózki podporowe stigala są fajne … ale różnie się zachowujące przy różnych ciężarach po dłuższym czasie eksploatacji.
Mają jedną dużą wadę. Kilka elementów w głównej konstrukcji jest całkowicie nie potrzebne a wręcz utrudniające pracę.
Obrotnice kolego nie dymią. Chyba że się silnik pali , to owszem … ale to każda ma do siebie.
Micro-stem … podzielam opinie. Serwisu zero w Polsce. Zaczynam z nimi rozmawia o autoryzacji w ograniczonym zakresie. Po za tym , same maszyny są bardzo dziwnej konstrukcji jeżeli chodzi o automatykę do nich.
Stigal robi na zamówienie fazowanie …. Ale prawda jest taka że nie mają dużego a wręcz w cale doświadczenia z tym.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 12:53 przez cnccad, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
ten film potwierdza jakie maja ubytki w wiedzy cięcia 3D.
Nikt z nas nie twierdzi że sie nie da ciąć ale popatrzcie Panowie na konstrukcję tej głowicy.
Laserki , pręciki … do czego to jest podobne??
Temat cięcia 3D jest ciężkim tematem i dlatego doceniam to w Stigal że cały czas „ćwiczą” ten temat.
Kupując u nich maszynę rozwijamy Polski przemysł a i dajemy pracę ludziom. A to tez jest ważne.
Nikt z nas nie twierdzi że sie nie da ciąć ale popatrzcie Panowie na konstrukcję tej głowicy.
Laserki , pręciki … do czego to jest podobne??
Temat cięcia 3D jest ciężkim tematem i dlatego doceniam to w Stigal że cały czas „ćwiczą” ten temat.
Kupując u nich maszynę rozwijamy Polski przemysł a i dajemy pracę ludziom. A to tez jest ważne.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 sie 2010, 09:41
- Lokalizacja: grudziadz
Fajnie że dyskusja rozgorzała można się czegoś dowiedzieć, dlatego dziękuję wam za informację a może ktoś wie jak daleko jest firma zakmet z wypalarkami do rur? mam już od nich dwie wypalarki plazmowe i dobrze się spisują ale czy wypalarka do rur od nich ze stajni spisuje się? tego nikt nie wie.
Ps. oczywiście chodzi o wypalarkę 3 osiową jak pisze cnccad
Ps. oczywiście chodzi o wypalarkę 3 osiową jak pisze cnccad
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 191
- Rejestracja: 03 cze 2007, 18:56
- Lokalizacja: z Polski
Coz jesli chodzi o Zakmet to bywa roznie sa zwolennicy i przeciwnicy ja do nich nic nie mam mamy wypalarke ich produkcji i spisuje sie dobrze nie narzekamy, ale jesli chodzi o wypalarke do rur to za duzego doswiadczenia w tym nie maja ale podejrzewam ze zrobia taka konstrukcje ale pozniej co dalej? Wydaje mi sie ze to ciezki temat i chyba lepiej wydac wiecej i miec jakas profesjonalna maszyne.
[ Dodano: 2010-11-07, 13:58 ]
A za wspieraniem polskiego przemyslu jestem ZA.
[ Dodano: 2010-11-07, 13:58 ]
A za wspieraniem polskiego przemyslu jestem ZA.
nic na siłe
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
a czemu maszyny mają ich nie działać
jedynie do czego można mieć duże zastrzeżenia to rozwiązania jakie wprowadzają i konstrukcje jakie stosują.
Zero stylistyki i wygody pracy
Ktoś kto nie pracował na innych urządzeniach nie widzi tych problemów.
Plecać ich nie będę ale i nie będe odradzać.

jedynie do czego można mieć duże zastrzeżenia to rozwiązania jakie wprowadzają i konstrukcje jakie stosują.
Zero stylistyki i wygody pracy

Ktoś kto nie pracował na innych urządzeniach nie widzi tych problemów.
Plecać ich nie będę ale i nie będe odradzać.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 32
- Rejestracja: 26 cze 2009, 19:11
- Lokalizacja: Polska
Dzisiaj deszczowy dzień, więc posiedziałem w internecie i postanowiłem znaleźć filmy pokazujące cięcie rur maszynami wymienionych w tej dyskusji firm, czyli: Zinser, Stigal, Eckert i Zakmet.
I oto co znalazłem:
1. Zinser
2. STIGAL
3. ECKERT
4. ZAKMET
Mimo długich poszukiwań nie znalazłem filmu ani obrotnicy w ich ofercie
5. A to ciekawostka którą znalazłem w trakcie przeglądania filmów
życzę miłego oglądania
I oto co znalazłem:
1. Zinser
2. STIGAL
3. ECKERT
4. ZAKMET
Mimo długich poszukiwań nie znalazłem filmu ani obrotnicy w ich ofercie
5. A to ciekawostka którą znalazłem w trakcie przeglądania filmów

życzę miłego oglądania

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
I widać jak na dłoni ... Eckert nie ma co pokazywać ... porażka.
Jedno to robot ... więc tak naprawdę robot nie jest ECKERT-a a i sprzęt również nie jest jego.
Więc tylko poskładał do kupy i tyle jego wysiłku.
Ale wzbudziło mój podziw i szacunek dla wycinarki z punktem nr.5.
Zaje....a , taka "odrzutowa" ... hm ... ciekawe co to za producent
Zinser i stigal według mnie przodują z tych filmów.
Zastanawiam się czy nie zrobić samemu takiej maszyny ... i chyba się zdecyduję.
Może nie będzie taka doskonała ... odrzutowa ale na początek gazówka.
Jedno to robot ... więc tak naprawdę robot nie jest ECKERT-a a i sprzęt również nie jest jego.
Więc tylko poskładał do kupy i tyle jego wysiłku.
Ale wzbudziło mój podziw i szacunek dla wycinarki z punktem nr.5.
Zaje....a , taka "odrzutowa" ... hm ... ciekawe co to za producent

Zinser i stigal według mnie przodują z tych filmów.
Zastanawiam się czy nie zrobić samemu takiej maszyny ... i chyba się zdecyduję.
Może nie będzie taka doskonała ... odrzutowa ale na początek gazówka.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)