
Stojak do aparatu - sterowanie silnikiem krokowym
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
OK. Możesz też rozważyć takie ułożyskowanie http://www.astrojawil.pl/jazz_dobson.htm Podparcie stolika na którym postawisz ciężki aparat jest w takim wypadku stabilniejsze niż tylko pionowe ułożyskowane wrzeciono. Podobne rozwiązanie stosuje się w kuchenkach mikrofalowych. Na osi pionowej można zamocować kółko zębate, na silniku krokowym drugie a napęd przekazywać paskiem zębatym i będzie git. Ilość możliwych do ustawiania pozycji wynika z ilości kroków silnika i przełożenia przekładni. Przykładowo silnik 200 kroków na obrót a przekładnia 1:5 da 1000 pozycji czyli co 360stopni kątowych:1000=0.36 stopnia. Elementy przekładni znajdziesz tutaj http://www.akcesoria.cnc.info.pl/przegl ... zebate.htm Dobierając odpowiednio koła zębate możesz stworzyć obrotnicę także o innym skoku /jeden krok silnika, a budując przekładnię kilkustopniową zagęszczać rastrowanie aż do absurdu. Przy obliczaniu przełożenia przekładni kieruj się tylko ilością zębów współpracujących kółek a nie ich średnicą czy ilością zębów i długością paska zębatego. Przełożenie przekładni kilkustopniowej to iloczyn przełożeń poszczególnych stopni. Gdybyś zastosował to używane w astronomii amatorskiej rozwiązanie to dobór łożysk nie jest krytyczny. Możesz użyć takie jakie masz w kącie szuflady 

Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
no to widzę że się zaangażowałeś
łożyskowanie jak a linku jest ok. - właśnie go stosuję .
tylko że łożysk mam 32 szt.
ilość ujęć jest naprawdę istotna - 24 , 48 , 96 .
wynika to z ilości klatek - ale każdy kombinuje jak mu tam pasuje .
robię równolegle taką małą platformę i doszedłem do wniosku że silnik o 48 krokach ( plus przełożenie ) będzie najlepszy .
pozdrawiam .
no to widzę że się zaangażowałeś

łożyskowanie jak a linku jest ok. - właśnie go stosuję .
tylko że łożysk mam 32 szt.
ilość ujęć jest naprawdę istotna - 24 , 48 , 96 .
wynika to z ilości klatek - ale każdy kombinuje jak mu tam pasuje .
robię równolegle taką małą platformę i doszedłem do wniosku że silnik o 48 krokach ( plus przełożenie ) będzie najlepszy .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Chciałbym ale nigdy nie ma czasu na szaleństwo w warsztacie mechanicznym czy w laboratorium a "lepsza połowa" jest czujna i (nie wiem jak ona to wyczuwa) natychmiast ściąga mnie z gwiazd na ziemię kiedy odlatuję w marzenia. Tak więc pozostają mi głównie studiowanie literatury na każdy interesujący temat i ewentualnie jakieś drobne wykroczenia przeciw domowemu regulaminowi. 32 łożyska to już kompletne łożysko oporowe Hi-Fi dużego formatu. Nie przyglądałem się szczegółom konstrukcji ale w sklepie AGD kątem oka dojrzałem stolik obrotowy do ozdabiania tortów. Kto wie czy to by nie było wystarczające do amatorskich eksperymentów na początek. Co do silnika to faktycznie ich skoki bywają tak różne że można dobrać dokładnie do zastosowania. W napędach dyskietek 8 cali (były takie kiedyś w użyciu) , stosowane były silniki 24 kroki/obrót. Kłopot w tym że zasilone z trzech faz ale mając cały napęd można wykorzystać też istniejący na płycie elektroniki gotowy kompletny sterownik. Mam takich jeszcze kilka i też myślę żeby je jeszcze kiedyś wykorzystać do sterowania lustrami parabolicznymi w kolektorze słonecznym. Znowu odlatuję 
Naukowiec któremu pozostała odrobina odruchów samozachowawczych powinien mieć żonę i kochankę. Żonie mówi że odchodzi do kochanki, kochance że wraca do żony a sam gna do biblioteki i czyta, czyta, czyta....

Naukowiec któremu pozostała odrobina odruchów samozachowawczych powinien mieć żonę i kochankę. Żonie mówi że odchodzi do kochanki, kochance że wraca do żony a sam gna do biblioteki i czyta, czyta, czyta....

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
najlepsza by była ślimakowa ( lub planetarna ) - uzyskujesz duże przełożenie w jednym stopniu .
obawiam się że skończy się na zwykłej zębatej .
możesz zastosować (np ) przekładnie od wkrętarek akumulatorowych .
tak czy siak - przełożenie zależy od oczekiwanej ilości ujęć .
powiedzmy - chcesz robić fotki co 1 stopień - wygodnie by było mieć przełożenie 1 - 360 .
jeden obrót silnika - 1 stopień .
i tak dalej .
sprzęgło nie jest za bardzo konieczne - obroty silnika małe .
ale zawsze się przyda .
możesz go zrobić z kawałka wężyka gumowego i zacisków .
skoro piszesz że nie za bardzo kumasz o co chodzi to generalnie możesz mieć problem .
pozdrawiam .
najlepsza by była ślimakowa ( lub planetarna ) - uzyskujesz duże przełożenie w jednym stopniu .
obawiam się że skończy się na zwykłej zębatej .
możesz zastosować (np ) przekładnie od wkrętarek akumulatorowych .
tak czy siak - przełożenie zależy od oczekiwanej ilości ujęć .
powiedzmy - chcesz robić fotki co 1 stopień - wygodnie by było mieć przełożenie 1 - 360 .
jeden obrót silnika - 1 stopień .
i tak dalej .
sprzęgło nie jest za bardzo konieczne - obroty silnika małe .
ale zawsze się przyda .
możesz go zrobić z kawałka wężyka gumowego i zacisków .
skoro piszesz że nie za bardzo kumasz o co chodzi to generalnie możesz mieć problem .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.jak byś miał problemy to pisz .
narysuj jak to by miało wyglądać to coś się poradzi .
dobrze przemyśl ilość ujęć i dobierz takie przełożenie żeby dało się osiągnąć okrągłą wartość - nie ( np ) 1 - 137,5 .
z uwagi na znikome obciążenia możesz zastosować łożysk wzdłużne ( oporowe ) .
a jak byś miał wielkie kłopoty z wytoczeniem czegoś to małe elementy mogę jakoś zrobić .
pozdrawiam .
narysuj jak to by miało wyglądać to coś się poradzi .
dobrze przemyśl ilość ujęć i dobierz takie przełożenie żeby dało się osiągnąć okrągłą wartość - nie ( np ) 1 - 137,5 .
z uwagi na znikome obciążenia możesz zastosować łożysk wzdłużne ( oporowe ) .
a jak byś miał wielkie kłopoty z wytoczeniem czegoś to małe elementy mogę jakoś zrobić .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares