He, heCnc3d pisze:Sellen -po co się rejestrujesz jako nowy użytkownik??? Czyżby to prikaz z góry???
Widzę że kol. Piotr wystawił bardziej merytoryczne siły



No to lecimy - po kolei:
Tak jak pisałem wcześniej Mach jest przygotowany do współpracy z różnymi sterowaniami i z tego powodu podział zadań w takim systemie wygląda nieco inaczej niż w systemie nazwijmy to "zamkniętym". Interpolator generuje dane trajektorii i prędkości z pewnym wyprzedzeniem (do bufora). Dzięki buforowaniu omija się poruszany wcześniej problem Windows'a. Dane te następnie transmitowane są do sterownika, który jest w stanie sterować napędami z odpowiednią prędkością i z zachowaniem krytycznych zależności czasowych. W CSMIO-IP-S sygnały STEP/DIR generowane są nawet nie przez procesor, a układ FPGA, który umożliwia osiągnięcie dokładności rzedu nanosekund.Interpolator to część systemu CNC który właśnie zadaje parametry ruchu dla serwonapędów więc o jakim "sterowaniu kolega pisze?"
Zgadzam się, że sterowanie STEP/DIR nie jest idealnym rozwiązaniem. Mach jednak wcale tego nie narzuca. On generuje trajektorię, a czy te dane przetworzymy na impulsy, czy sygnały analogowe, czy też przekażemy je do napędów cyfrowo poprzez CAN lub ETHERNET zależy tylko i wyłącznie od elektroniki sterującej (i software'u rzecz jasna). CSMIO-IP-S jest pierwszym z serii sterowników i zdecydowaliśmy się na STEP/DIR ponieważ jest to na chwilę obecną rozwiązanie najbardziej uniwersalne i bardzo oczekiwane przez naszych klientów. Czy jest to system amatorski, to już kwestia dyskusyjna. Generowanie sygnału STEP do 4MHz pozwala bez stosowania żadnych przekładni uzyskanie na silniku z enkoderem 40000imp/obr. i śrubie o skoku 10mm prędkości posuwu 1000mm/s. Przy takim enkoderze uzyskamy też dokładności i dynamikę na naprawdę przyzwoitym poziomie. Z drugiej strony użytkownicy, którzy chcą użyć silników krokowych, a też jest ich sporo, mogą bez problemu zastosować nasze sterowanie. Dzięki niemu będą w stanie wykorzystać w pełni mikrokrok oraz osiągać dużo większe prędkości dzięki stabilnemu generowaniu impulsów.2 i 3. Największa wadą amatorskich systemów sterowania jest właśnie to zadawanie do serwonapędu impulsów. Taki sposób sterowania serwonapędów powoduje duże błędy dynamiczne i w rezultacie bardzo małe prędkości i wydajności wyposażonych w nie maszyn. W tej sytuacji zawsze trzeba stosować kompromis pomiędzy dokładnością odwzorowania ścieżki a prędkością i przyspieszeniami. Jeśli mamy duże błędy dymamiczne to musimy stosować dużą przekładnię w napędach co wpływa na zmniejszenie prędkości, jeśli z kolei chcemy mieć dużą prędkość posuwu to musimy się pogodzić z kiepskimi dokładnościami.
Jeszcze w tym roku dostępna będzie wersja sterownika CSMIO, który będzie sterował napedami poprzez analogowe porty +/-10V. Natomiast nowe sterowniki serwo-AC naszej produkcji będą komunikowały się ze sterownikiem poprzez Ethernet-Powerlink (protokół czasu rzeczywistego).
To co Mach wysyła można z poziomu plugin’a bardzo elastycznie konfigurować, w zależności jaką mocą obliczeniową dysponuje sterowanie i jaką ilość danych jest w stanie odpowiednio szybko przepchnąć do napędów. Po dokładniejsze informacje odsyłam do lektury SDK, gdzie wszystkiego można się dowiedzieć. Co do obaw o zerwanie transmisji, to buforowanie niesie ze sobą pewne niebezpieczeństwa, dlatego w rzeczywistości system sterowania nie służy jedynie do przekazywania danych z Macha do napędów. Dość sporo funkcji trzeba realizować autonomicznie, jak choćby Homing, obsługa E-STOP, krańcówek i wielu innych rzeczy. CSMIO-IP-S posiada też moduł w pełni autonomicznego interpolatora, który jest wykorzystywany w niektórych G-kodach. Są więc sytuacje gdzie de facto Mach spełnia jedynie funkcje interfejsu użytkownika i wizualizera.jak w waszym systemie odbywa się przekazywanie danych z macha do tego co jest dalej? I w zasadzie co ten Mach wysyła? Jeśli Mach nie jest już interpolatorem tylko zadawaczem kolejnych przemieszczeń to co się stanie jak na rozpędzonej maszynie nagle utknie transmisja?
Dużą uwagę przywiązujemy do bezpieczeństwa i nagłe zerwanie transmisji zostało również uwzględnione - maszyna po prostu się zatrzyma. Może więc kolega spać spokojnie - żadna rozpędzona jak lokomotywa oś Z nie wpadnie mu nagle do domu

Usilnie kolega chyba chce zdyskredytować każde rozwiązanie, które nie pochodzi z jego "stajni". Czyżby jakiś mały niepokój, że na dużo tańszych systemach można uzyskać podobne parametry?Jeśli jest to 100mm/s to przy skomplikowanej ścieżce wygenerowanej z dokładnością 0.1mm wystarczy i 50 wektorów w przód, jednak gdy chcemy rozpędzić na tej ścieżce maszynę do 1000mm/s i wygenerujemy ją z dokładnością np. 0.005mm to analizowanie kilku tysięcy wektorów może być niewystarczające. Poza tym oprucz ilości liczy się również jakość tej analizy oraz jej parametryczność

Nie pisałem o 100mm/s tylko o 35m/min co daje 583mm/s. Chciałbym też zobaczyć na własne oczy piankę obrobioną z prędkością 1m/s z zachowaniem faktycznej dokładności 5 mikronów. Co do jakości analizy – jeśli kolega może przedstawić konkretne dowody, że program Mach używa gorszych algorytmów to proszę je przedstawić. Kto wie? Może jakość analizy w Machu okazałaby się nawet lepsza? Myślę jednak, że kolega nie jest w stanie nawet dopuścić do siebie takiej myśli.
Ach.. znowu te 100mm/s. Nawet na krokówkach osiągamy dużo większe prędkości, nie mówiąc o serwach. Ale jak to możliwe, skoro tacy z nas amatorzy? Nie wiem… Może to.. cud??Jeszcze raz podkreślam, że do zastosowań amatorskich to nawet te 100mm/s jest czasem bardzo dużo, jednak jeśli ktoś chce zarabiać na swojej maszynie, musi brać pod uwagę, że konkurencja może mieć dużo wydajniejszą obrabiarkę i próba wykorzystania programu stworzonego dla amatorów do sterowania maszyną mającą zarabiać pieniądze może zakończyć się fiaskiem przedsięwzięcia.

A czy sterowania tych firm można zakupić w cenie ok. 2000-2500PLN, jak CSMIO-IP-S? Poza tym jak już wspomniałem Mach nie narzuca sterowania STEP/DIR i w niedalekiej przyszłości (m.in. dzięki wsparciu B&R Automation w zakresie implementacji Ethernet-Powerlink) w naszej ofercie pojawi się wersja CSMIO korzystająca z dobrodziejstw przemysłowego Ethernetu czasu rzeczywistego. Taki system będzie już nieco droższy, nadal jednak wielokrotnie tańszy niż produkty wspomnianych firm, a dla wielu klientów cena obrabiarki i sterowania ma kolosalne znaczenie, a jeśli jeszcze to sterowanie nie odbiega od konkurencji .................. o sory zapomniałem odbiega ale tylko cenowo ale mysle ze klienci wybacza nam te jedna niescisłośc z innymi profesjonalnymi sterowaniamiW sterowaniach Heidenhain, Siemens, Fanuc, etc. które są montowane w większości przypadków nikt nie używa interfejsu step/dir.