Czy silniki BLDC są lepsze od krokówek

Witam nurtuje mnie od pewnego czasu pytanie jak w temacie a na forum mało jest projektów na tych silnikach.

Ewentualnie chciałbym zapytać jak ze sprawnością takich silników i czy podaję sie przy nich moment czy też inny parametr, bo chciałbym popełnić na nich frezarkę o polu roboczym A4 do frezowania w drewnie i w materiałach syntetycznych.

Pozdrawiam

dużo lepsze
a o jakie parametry chodzi

http://www.transmotec.com/brushless-dc- ... eries.aspx

Teraz już zrozumiałem, oglądałem silniczki na allegro i tam opisu nie było a tu widzę, że wszystko dokładnie opisane tylko ciekawi mnie co to jest ROTOR INERTIA

Poza tym chciałbym zapytać czy można je przeciążać i czy "nie gubią kroków", bo nie znalazłem na YouTubie żadnej maszynki w ruchu na silnikach BLDC, a chętnie bym zobaczył jak to chodzi, jestem również ciekaw z czego można wyrwać taki silniczek na próby, czy tylko z CD/DVD

Na allegro znalazłem poza modelarskimi tylko taką ofertę ale i tak niema do niej noty katalogowej.

http://allegro.pl/item1186538196_silnik ... f_vat.html

Pozdrawiam.

Rotor inertia to masowy moment bezwładności wirnika w skrócie to odpowiada za zdolność silnika do przyspieszania ale zbytnio się tym nigdy nie sugerowałem. przydatne przy dokładniejszych obliczeniach.

A zapytam tak od drugiej strony bo przy sterowaniu krokówkami zasila się tylko uzwojenia w odpowiednim momencie i się kręci, a enkoder jest opcjonalnie.

Czy w silnikach bez szczotkowych również można stosować bez enkodera i poco są (co dają) czujniki Halla do sterownika tzn o czym informują czyżby o prędkości obrotowej i natężeniu prądu w uzwojeniach.

Pytam ponieważ jestem ciekawy jak wygląda sterowanie od strony cnc takim silnikiem, bo w krokówkach jeden impuls wyznaczał pewien odcinek o który silnik się przekręcił, a jak jest w tym przypadku czy te sterowniki też steruje się impulsami bo sterowanie, prawo lewo to niema problemów zmiana polaryzacji.

Jeśli by miał ktoś jakiś schemat z softem do takowego sterownika mile widziane bo widzę że takie żeczeczy to Microchip

blue_17 pisze:Czy w silnikach bez szczotkowych również można stosować bez enkodera i poco są (co dają) czujniki Halla do sterownika tzn o czym informują czyżby o prędkości obrotowej i natężeniu prądu w uzwojeniach.

Wyjątkowo lamerskie pytania Kolega zadaje, które nie przystoją specjaliście poziomu 2.
Dziesięć lat temu pytając w sieci o "brushless dc motor" albo "BLDC" wyskakiwało raptem kilka linków. Dziś jest wszystko, łącznie z gotowymi aplikacjami i softem dla modelarskich sterowników bezczujnikowych.
Dobrze Kolega szukał w Microchip, jest jeszcze Toshiba i dziesiątki innych.

Jeśli Kolega nie znajdzie tak fundamentalnych odpowiedzi, to powiem jedynie, że BLDC to tylko silnik, który bez odpowiedniego sterownika i enkodera może napędzać np. wiatrak.

Żeby ożywić taki silnik BLDC potrzebny jest odpowiedni falownik (najczęściej trójfazowy) W efekcie silnik zacznie się obracać ale to za mało żeby mógł zastąpić silnik krokowy w maszynce CNC. Dla uzyskania możliwości pełnego nad nim panowania trzeba użyć jednak enkodera i układu elektronicznego w jakiś sposób zliczającego generowane przez enkoder impulsy itd. Jednym słowem zagadnienie nieco się komplikuje. Żebyś nie ugrzązł w problemach na początku całej zabawy, lepiej moim zdaniem zamiast gołego silnika kupić go razem z falownikiem i enkoderem. Ten sam sprzedawca ma go w ofercie swojego sklepiku internetowego http://www.akcesoria-cnc.pl/?menu=produkt&id=796 Mały zgrzyt-enkoder ma dość niewygodną rozdzielczość ale do pierwszych prób ożywienia to nie przeszkadza. Jeżeli eksperymenty się powiodą to zawsze można go wymienić na inny, lepszy. Nie znam tego silnika i osobiście nie rozgryzałem w szczegółach zagadnień sterowania serwomotorami, układów UHU itd więc innych informacji uzupełniających nie udzielę. Mogę tylko powiedzieć że sam już kupowałem inne drobiazgi z powodzeniem i pełną satysfakcją w tym sklepie.

No faktycznie czasem nie za mądre pytania zadaję , a chociaż mógł bym się dowiedzieć jak to się steruje od strony CNC bo aplikacji przejrzałem chyba z 20 (nawet atmela) i tam jest to tak, że silnik się kręci się i wszystko jest super, a w CNC musi obracać się o dany "odcinek" za każdym razem, a nie mogę wyczytać nigdzie w jaki sposób jest to realizowane, czyżby właśnie do tego miały być czujniki Halla

myślę nad tymi silnikami

http://www.akcesoria-cnc.pl/?menu=produkt&id=795

Ale do innych dostosować sterownik to chyba kwestia zmiany końcówki mocy

Czujnik Halla służy do badania zmian pola magnetycznego więc może być użyty do różnych celów, także jako odbiornik impulsów w enkoderze.To zresztą nie jest obowiązkowe bo w enkoderze mogą równie dobrze pracować fototranzystory. W układach serwomotorów zasilenie silnika żeby zechciał się obracać (przez odpowiedni falownik w silnikach BLDC, napięciem zmiennym w AC lub stałym w DC) to jedno a nadzór nad nim żeby obrócił się tylko o zadany odcinek i do tego z założoną prędkością to drugie. W silnikach krokowych jak wiesz odpowiednie spolaryzowanie wyprowadzeń silnika powoduje przeskok do zadanej pozycji i oczekiwanie na kolejną zmianę polaryzacji. W serwomotorach żeby silnik się w ogóle zatrzymał trzeba wyłączyć zasilanie a często dla dynamicznego zahamowania wcześniej włączyć na moment zasilanie odwrotne. Czuwa nad tym sterownik który otrzymuje sygnały zwrotne z enkodera. Można sobie ten sterownik wyobrazić na 1000 sposobów. Na przykład projektant sterownika zakłada że jednemu sygnałowi step z komputera odpowiada 100 impulsów z enkodera. Zatem kiedy pojawi się sygnał DIR, STEP i ENABLE to sterownik uruchamia zasilanie (na przykład ten falownik dla BLDC) Silnik rusza a z enkodera do sterownika gnają impulsy i są w nim zliczane. W odpowiednim momencie, kiedy licznik zbliża się do zadanej liczby 100 następuje hamowanie aż do wypełnienia licznika, po czym silnik staje. Żeby uniknąć znanego z silników krokowych jęku spowodowanego kolejnymi skokami sterowanie zwykle jest bardziej złożone i przyjmuje z góry więcej decyzji o kolejnych krokach a realizuje je płynniej. Przykład najbardziej znamienny- frez ma wykonać drogę z punktu A do B pokonując po drodze odległość wielu odpowiedników kroków wzdłuż tylko jednej osi. Dzięki temu silnik nie traci czasu na zbędne hamowania i ma szansę pracować szybciej. Nie występuje też zjawisko gubienia kroków bo nie zostanie zdjęte zasilanie z silnika, dopóki enkoder nie stanie na zadanej pozycji. Chyba że opór jest tak duży że silnik nie daje już rady. Sterownik może też (badając częstotliwość impulsów z enkodera) pilnować z jaką prędkością obraca się silnik i zależnie od tego czy zwalnia czy nadmiernie się rozpędza, odpowiednio dozuje zasilanie. Zakładam że z grubsza wiesz co to jest enkoder i jakie jest jego zadanie .

No właśnie oto mim chodziło prosto i z grubsza na temat Wielkie dzięki już jak wiem jak działa to będę umiał zrealizować przynajmniej podstawowe założenia i spróbuje sam wykonać sterownik bo dokumentacja do silników i wszystkie zjawiska związane z indukcyjnością w nich są szczegółowo opisane, a jak będzie praktycznie to zobaczę

Jeszcze miałbym dwa pytania czy moc a właściwie prąd podaje się na jedną cewkę i czy trzeba zakładać iż maksymalny prąd może być stałą wartością w pewnych momentach przez dłuższy czas

Ewentualnie chciałbym się dowiedzieć czy to również można przeciążać chwilowo i do jakich granic.

Szukałem jakiegoś filmiku na Youtube z cnc na BLDC ale znalazłem tylko 2 a chciałbym zobaczyć jak to chodzi