Enkoder ma rozdzielczość ograniczoną praktycznie tylko rozdzielczością przetwornika A/D (pomnożoną przez 2 - jak zauważycie są dwa pierścienie). W tym przypadku w zależności od jakości wydrukowanej tarczy rozdzielczość może sięgnąć ok 8000 kroków na obrót. Rysunek tarczy jest tylko rysunkiem poglądowym, aby to w pełni mogło zadziałać potrzebne będzie wygenerowanie mapy bitowej o odpowiednio dużej rozdzielczości z liniowym przejściem od białego, po przez odcień szarości do czarnego. Drugi pierścień w założeniu ma być w połowie biały i w połowie czarny, bo ma pokazywać aktualną połówkę tarczy.
Całość działa w ten sposób że kilkadziesiąt do kilkuset tysięcy razy na sekundę (w zależności od zastosowanego mikrokontrolera) próbkuję odczyt z obu pierścieni i na podstawie "poziomu jasności" z jednego pierścienia i "bieżącej połówki" z drugiego pierścienia wyliczam aktualne położenie enkodera. Zaletą tego rozwiązania jest jego stosunkowa prostota i możliwości pomiaru nawet do kilkudziesięciu tysięcy obrotów na sekundę i kontroler cały czas będzie wiedział "gdzie jest".
Zdjęć tego rozwiązania nie posiadam, przyczyna jest taka że po prostu na opracowaniu założeń, napisaniu kodu, jego kompilacji i symulacji na komputerze zakończyło się. Program nie został jeszcze przetestowany w praktyce (choć jest spora szansa że nie ma błędów i całość mogłaby ruszyć od "pierwszego uruchomienia"

).