powermax 1650
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 lut 2010, 20:56
- Lokalizacja: polska
powermax 1650
Jaki grubosci mozna ciac zrodlem powermax 1650
przy cieciu recznym i maszynowym.
interesuje mnie przebijanie 20-25mm blachy.
czy to nie zawiele dla tej maszyny.
teoretycznie max 19mm
prosze o opinie
przy cieciu recznym i maszynowym.
interesuje mnie przebijanie 20-25mm blachy.
czy to nie zawiele dla tej maszyny.
teoretycznie max 19mm
prosze o opinie
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
mam 1650 i przebijałem sie przez 35mm
Problem taki że są drogie części eksploatacyjne. Zamienniki tanie ale mniej żywotne. Jakość cięcia dobra i źródełko nadaje się do automatyzacji. W ręcznej pracy raz używałem. Nie byłem do końca zadowolony , gdyż było bardzo nie poręczne.
Problem taki że są drogie części eksploatacyjne. Zamienniki tanie ale mniej żywotne. Jakość cięcia dobra i źródełko nadaje się do automatyzacji. W ręcznej pracy raz używałem. Nie byłem do końca zadowolony , gdyż było bardzo nie poręczne.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 lut 2010, 20:56
- Lokalizacja: polska
To 35mm to znacznie wiecej niz w karcie. Naprawde mozna tyle przebic maszynowo. Jest na to jakis szczegolny sposob?
[ Dodano: 2010-03-16, 21:57 ]
A czy czesci drogie
Pytalem oststnio w sklepie o ten sprzet i za komplet dysza + elektroda powiedzial mi facet ok 37zł.
Aktualnie ma AIRPAzma 150A i ceny sa podobne moze minimalnie mniejsze
Ile Powermax-em mozna przeciac metrow blachy 8mm
[ Dodano: 2010-03-16, 21:57 ]
A czy czesci drogie
Pytalem oststnio w sklepie o ten sprzet i za komplet dysza + elektroda powiedzial mi facet ok 37zł.
Aktualnie ma AIRPAzma 150A i ceny sa podobne moze minimalnie mniejsze
Ile Powermax-em mozna przeciac metrow blachy 8mm
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 191
- Rejestracja: 03 cze 2007, 18:56
- Lokalizacja: z Polski
PM1650 wytrzyma przebicie 30 mm ale z żywotnością dyszy i elektrody słabiutko przy takich grubościach, po kilku wpaleniach przytopiło trochę osłone i trzeba było założyc nową.
Ile metrów hmm... nie sprawdzałem tego jeszcze ale dysza 80A przy małych detalach powinna wytrzymać ok 100 przebić może i więcej różnie to bywa... Dysze 100A lecą dość szybko
Ile metrów hmm... nie sprawdzałem tego jeszcze ale dysza 80A przy małych detalach powinna wytrzymać ok 100 przebić może i więcej różnie to bywa... Dysze 100A lecą dość szybko
nic na siłe
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Sprawdzałem dziś po południu HP1650 jakie ma możliwości przebicia.
I
40mm nie przebił , ale 38mm poszło prawie jak masło. A to tylko 2mm różnicy
Jeżeli chodzi żywotność … to bardzo spadła.
Czy jest jakaś metoda na przebicie
Tak … polega ona na tym że w chwili transferu musi być palnik podniesiony na tyle na ile mu pozwoli ciągliwość łuku , a na dodatek musi być ona wykonana zaraz po przerzuceniu łuku do materiału by nie miał tych pierwszych odprysków na sobie.
Nie da rady tego zrobić na przewodzie palnika dłuższym niż 7,5m
Ja zrobiłem to właśnie na takim a u znajomego robiłem na przewodzie 10m i nie dało rady.
Więc to są krytyczne warunki pracy. Dla prac stałych nie warto się pakować w takie kaskaderstwo.
I
40mm nie przebił , ale 38mm poszło prawie jak masło. A to tylko 2mm różnicy

Jeżeli chodzi żywotność … to bardzo spadła.
Czy jest jakaś metoda na przebicie

Tak … polega ona na tym że w chwili transferu musi być palnik podniesiony na tyle na ile mu pozwoli ciągliwość łuku , a na dodatek musi być ona wykonana zaraz po przerzuceniu łuku do materiału by nie miał tych pierwszych odprysków na sobie.
Nie da rady tego zrobić na przewodzie palnika dłuższym niż 7,5m
Ja zrobiłem to właśnie na takim a u znajomego robiłem na przewodzie 10m i nie dało rady.
Więc to są krytyczne warunki pracy. Dla prac stałych nie warto się pakować w takie kaskaderstwo.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 45
- Rejestracja: 09 lut 2010, 19:25
- Lokalizacja: podlaskie
U mnie hp1650 ma już ponad trzy lata i szczerze mówiąc nie przebijałem nic poza 20. Przebić, przebija ale dalej detekcja "zaczyna świrować" i po wpaleniu muszę przejść na ręczne sterowanie wysokości łuku. Nie wiem jaka jest tego przyczyna, ale przerzuciłem się na tlen i o wiele ciekawiej to wygląda i przede wszystkim taniej