PROSTOPADŁOŚĆ OSI FREZARKI
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
PROSTOPADŁOŚĆ OSI FREZARKI
Witam!
Coraz blizej końca budowy maszyny i zastanawiam się jak najlepiej zmierzyć prostopałość osi. Znalazłem w jednym z supermarketów regał z kątownikami i każdy z nich ( chdzi mi o różne modele a nie pojedyńcze sztuki) ma inny kąt 90 stopni. najlepszy jaki znalazłem to z błędem 1mm na długości 1m ale czy to własnie te kątowniki mają 90stopni? Potem wpadł mi w ręce kątomierz elektroniczny SKIL . Niestety wskazania pokazywały ze kątownik aluminiowy miał 90,5 stopnia ! tylko który ma właśnie te 90 a który ma bład?
Potem znalazłem przyrządy laserowe np BOSCH które mają dokładność według katalogu 0,5stopnia na metr tylko nie wiem czy taka linijka laserowa pokazująca linie pionową i poziomą moze być przydatna bo kostuje ok 600zł.
Stąd moje pytanie czym najlepiej ustawić osie tak żeby były prostopadłe?
Coraz blizej końca budowy maszyny i zastanawiam się jak najlepiej zmierzyć prostopałość osi. Znalazłem w jednym z supermarketów regał z kątownikami i każdy z nich ( chdzi mi o różne modele a nie pojedyńcze sztuki) ma inny kąt 90 stopni. najlepszy jaki znalazłem to z błędem 1mm na długości 1m ale czy to własnie te kątowniki mają 90stopni? Potem wpadł mi w ręce kątomierz elektroniczny SKIL . Niestety wskazania pokazywały ze kątownik aluminiowy miał 90,5 stopnia ! tylko który ma właśnie te 90 a który ma bład?
Potem znalazłem przyrządy laserowe np BOSCH które mają dokładność według katalogu 0,5stopnia na metr tylko nie wiem czy taka linijka laserowa pokazująca linie pionową i poziomą moze być przydatna bo kostuje ok 600zł.
Stąd moje pytanie czym najlepiej ustawić osie tak żeby były prostopadłe?
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa
Witam!
Jeśli tradycyjny kątownik to tylko tego typu ze stopką . Z atestem, gwarancją jakości.
W marketach tego nie sprzedają.
Pozdrawiam
Jeśli tradycyjny kątownik to tylko tego typu ze stopką . Z atestem, gwarancją jakości.
W marketach tego nie sprzedają.
Pozdrawiam
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 514
- Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
- Lokalizacja: Mielec
Należy mierzyć jeden kątownik innymi. Te, które najmniej odbiegają od średniej. To są przyrządy do zastosowań domowo-budowlano-ślusarsko-stolarskich i made in China. Ale właśnie metodą wielokrotnych pomiarów można coś wybrać. To jest właśnie zaleta marketów samoobsługowych, że można wybierać, przebierać... Dobrze jak ma to mocowanie na śrubach z małymi luzami, wtedy można ustalić jakąś zadawalającą precyzję. Z tego co wiem, to również odlewy podlegają selekcji ze względu chociażby na skurcz. Albo lufy karabinów snajperskich. Podobnie kształtki gorącowalcowane, jak się ma czas i chęci to coś można wybrać, nie wszystkie są krzywe.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No to właśnie jest prosta metoda. Jutro sprawdze , Uzyje do tego szlifowanej sztaby( płaskownika ) Myśle że jest to idealna metoda kontroli. Prosta i ogólnie dostępnabinek pisze:najlepiej winkiel spradzic tak ,biezesz kawalek blachy do jednej prostej krawedzi przykladasz kotownik[najlepiej ze stopka]rysujesz kreske rysikiem obracasz katownik o 180 st i jak linia sie zgadza z krawedziom katownika to znaczy ze ma dokladniw 90 st
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dięki za odpowiedź ale zdjęcie jest mało czytelne i nie wiem jak dokładnie to wygląda Wydaje mi się że jest to po prostu kawałek walca wyslifowanego z idealnie prostopadłym " denkiem" podstawą.Maq pisze:http://allegro.pl/item926766007_katowni ... f_vat.html tak
Ciekawe czy da sie coś takiego wykonac na tkoarce, i jaka bedzie wtedy dokładnosc walca?
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych